you give it all, but i want more.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


na forum mamy l a t o
 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Central Park.

Go down 
+17
sasza
jasmine
Alison
liam
matthew
maximilian
florence
nicolas
cameron
timothy
mercedes
lauren
ian
Violet
heather
Blair
Tony
21 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Next
AutorWiadomość
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 8:56 pm

- przepraszam, nie chciałem cię przestraszyć - uśmiechnął się przepraszająco, po czym zerknął jej przez ramię na książkę. - no ale cieszę się, że wszystko poszło po twojej myśli - pokiwał głową, bo tak wywnioskował z jej wypowiedzi. - no, niech ci będzie, nie gniewam się, że o mnie zapomniałaś - powiedział z nutką wyrzutu w głosie, ale zaraz się roześmiał i poklepał violet po ramieniu. - nie mów, że te wiersze aż tak bardzo cię interesują - uniósł brwi. cóż, dla niego to było dość nudne.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 9:02 pm

- przecież to oczywiste, że o tobie zapomniałam. ledwo cię znam - stwierdziła z udawaną szczerością w głosie, po czym również się roześmiała - a czemu niby te wiersze miałyby mnie nie interesować? są świetne. tak obrazowo oddają uczucia, że mam przy niektórych wrażenie, że to ja jestem podmiotem lirycznym i że ja to wszystko przeżywam - westchnęła rozmarzona - poza tym, przynajmniej to mnie zachęca, żeby iść jutro na wykłady. muszę się w końcu przemóc i nadrobić braki - westchnęła, tym razem ciężko.
Powrót do góry Go down
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 9:05 pm

- przecież to jest nudne - skwitował krótko. - no ale każdy ma inny gust, czy jakoś tak to szło - wzruszył ramionami. - czyli jednak masz zamiar zostać na tej literaturze? no wiesz, skoro cię to zainteresowało - zauważył niepewnie, wskazując na książkę. no tak, a violet go zmobilizowała i w przyszłym roku pewnie postawi się rodzicom, rzuci prawo i pójdzie na historię sztuki, a potem rodzice się go wyrzekną, przestaną mu wszystko finansować i w efekcie zostanie ulicznym grajkiem. muszę zmienić swoje pesymistyczne nastawienie. xd
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 9:13 pm

- to nie jest nudne! - pisnęła oburzona xd - ty po prostu jesteś facetem. faceci mają tyle wrażliwości, co worek słomy. no, że chyba jest się artystą - zerknęła na niego badawczo - no... chyba, że się jest artystą no i się go nie zgrywa - zadarła brodę do góry, przez co wyglądała dumniej xd - nie mam zamiaru zostać na literaturze. tata niezbyt był zadowolony z tego, że chcę się przenieść na sztukę. stwierdził, że to dla mnie za łatwe, a on chcę, żebym się trochę na tych studiach pomęczyła najwyraźniej. nie protestowałam, bo się jeszcze oficjalnie nie pogodziliśmy - wzruszyła ramionkami - literatura sama w sobie nigdy mnie nie zainteresuje. podoba mi się tylko kilka wierszy - skinęła na swoją książkę.
Powrót do góry Go down
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 9:17 pm

- podobno jestem artystą, ale i tak mnie to nie rusza - mruknął. - ach tak, jesteś bardzo cwana, w takim razie. zamierzasz się postawić ojcu dopiero wtedy, kiedy już oficjalnie się pogodzicie, tak? - zaśmiał się, bo tak to zrozumiał. - nieźle to sobie wykombinowałaś, pani artystko - pokiwał z uznaniem głową. - pisałaś kiedyś wiersze? - zapytał, ni stąd ni zowąd. pewnie on pisał, w szkole, dla swojej miłości, ale ona tego nie doceniała i właśnie to zniechęciło go do literatury i poezji. xdd
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 9:22 pm

- nie jestem cwana! - pisnęła oburzona, ale po chwili do jej mózgu dotarło, że cwaniactwo jest przymiotem ludzi inteligentnych, więc szybko potem dodała - jestem, jestem! - skinęła głową z całą pewnością - nie wiem, czy kiedykolwiek go nagnę, bo i tak jestem tutaj za karę. w każdym razie będe próbować, bo nie wytrzymam tych kilku lat na tym kierunku. no i pisałam kiedyś wiersze. zaczęłam jak miałam 13 lat. pisałam głównie o śmierci i miłości. albo o miłości do śmierci. wiesz, byłam nastolatką - spojrzała na niego dość znacząco - a każdy wie, że nastolatki są nienormalne.
Powrót do góry Go down
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 9:25 pm

roześmiał się, kiedy violet nie mogła się zdecydować, czy jest cwana, czy też nie. - serio? chciałbym przeczytać jakieś twoje wiersze. musiałyby być... ciekawe - pokiwał głową. no cóż, dla niego ogólnie violet była ciekawa, znaczy nie w takim sensie, że był jakimś jej psychofanem, dobra, gadam bez sensu, ale mniejsza. w każdym razie chciał zobaczyć jak wygląda poezja takiej lekko roztrzepanej, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, violet. no i pewnie sam się nie przyznał, że pisał.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 9:31 pm

- ciekawe? możliwe, że miałam nieco talentu i potrafiłam jakoś zgrabnie ubrać w słowa to, co mnie trapiło, ale... jeśli chodzi o całokształt mojej twórczości poetyckiej, to to jest badziewie jednym słowem. zwłaszcza, że pisałam o moich problemach z tamtejszego okresu, które były dość żałosne - wzruszyła ramionkami - a ty? pisałeś coś, jak byłeś młodszy? - zerknęła na niego ciekawsko.
Powrót do góry Go down
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 9:33 pm

- wydaje mi się, że po prostu jesteś za bardzo samokrytyczna. lepiej, żeby ktoś obiektywny ocenił twoje prace, a ty na pewno obiektywna w stosunku do siebie nie jesteś - powiedział, czyli krótko mówiąc, przejrzał ją. - ee... tak, kiedyś tam - mruknął obojętnie. - dawno temu, jeszcze w szkole - odparł wymijająco.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 9:45 pm

- ja samokrytyczna? - zdziwiło ją trochę, bo jak do tej pory, to ludzie mieli ją za trochę narcystyczną, a nie broń boże samokrytyczną. zastanowiła się nad tym trochę i nawet ucieszyła się, że liam tak o niej myśli - nie chciej się przekonać jak żałosne to było - zaśmiała się - przywiozłam tu ze sobą pudło z pamiątkami i chyba nawet gdzieś je mam, o ile mój brat nie przemeblował mi pokoju pod moją nieobecność - zachichotała. zainteresowało ją to, że ian kiedyśtam coś pisał - naprawdę? a możesz wyrecytować jeden? o czym pisałeś? kiedy? mogę kiedyś przeczytać?
Powrót do góry Go down
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 9:47 pm

- w takim razie chętnie jakieś przeczytam. ee, nie, nie mam już żadnych swoich - skłamał, bo pewnie gdzieś tam by jakieś znalazł, ale nie bardzo chciał, żeby ktokolwiek to czytał. uważał to nawet za gorsze, niż swoje rysunki. - wyrecytowałbym, ale nie znam ich na pamięć - to akurat była prawda. - pisałem o różnych rzeczach, chyba szczególnie o miłości, no bo byłem wtedy zakochany - zaśmiał się. - ale to stare dzieje.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 9:56 pm

- nie masz? na pewno jakieś tam masz. takich rzeczy się nie wyrzuca, zwłaszcza, że zawsze są blisko twego serca - tutaj bez żadnego zastanowienia wzięła jego rękę i położyła sobie na sercu. yhm, tyle, że wiadomo, że kobiety mają serce w okolicach piersi, więc już wiadomo, gdzie ta ręka musiała wylądować. po chwili, kiedy dotarło do niej, że to chyba był zły pomysł, to przeniosła jego rękę na jego serce. no, tutaj już wszystko w porządku xd - wiersze o miłości chyba są najszczersze. kim ona była, że tak cię natchnęła? - uśmiechnęła się i spojrzała na niego ciekawsko.
Powrót do góry Go down
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 10:05 pm

speszył się lekko, kiedy położyła jego rękę na swoim sercu. swoją drogą to śmiesznie brzmi 'położyć rękę na sercu', bo przecież tak bezpośrednio się nie da. przypomniał mi się mój tekst 'nie dotykaj moich nerek!' xd okej, nieważne, bo bierze mnie na jakieś filozofowanie.
- nikim ważnym - mruknął. - znaczy, hm. miała na imię ashley i wyglądała trochę jak anioł. nawet przez pewien czas byliśmy razem, no ale nam nie wyszło - wzruszył, niby obojętnie, ramionami i odchrząknął.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 10:09 pm

no ale da się dotknąć serca i nerek przecież:< xd
jej uwagę zwróciły słowa 'wyglądała jak anioł'. no coż, pewnie od razu spróbowała ją sobie wyobrazić i kiedy wyobraziła sobie jakąś piękną anielską istotę, to zapytała - no, ale kochasz ją dalej,prawda? - bo nie sądziła, że kiedykolwiek można przestać kochać kogoś, kto wygląda jak anioł. a poza tym uważała to za takie romantyczne, że och.
Powrót do góry Go down
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 10:15 pm

no poniekąd, ale jak mi się zbierze na filozofowanie, to dochodzę do wniosku, że nie, no bo to przecież jest wewnątrz! xd
zastanowił się przez chwilę. - nie, chyba już nie - powiedział w końcu. - nie mam z nią kontaktu już od trzech lat, bo wyjechała do hiszpanii ze swoim nowym chłopakiem, chyba nawet są już po ślubie - wzruszył obojętnie ramionami. no ale może jakieś tam uczucie nadal do niej żywił, tylko nie chciał się przyznać.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 10:23 pm

violet aż otworzyła usta, bo to 'chyba' wzięła za 'na pewno' - o mój boże, liam, tak mi przykro - spojrzała na niego współczująco i położyła mu rękę na ramieniu - to takie smutne. kochasz kogoś, a ten ktoś odchodzi z kim innym.... doskonale wiem, co czujesz, bo nie raz zostałam wydymana. tym bardziej mi przykro. mam nadzieję, że w końcu znajdziesz kogoś, kto nigdy cię nie skrzywdzi - uśmiechnęła się lekko i poklepała go pokrzepiająco po ramionku.
Powrót do góry Go down
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 10:25 pm

- spokojnie, już zdążyłem się z tym wszystkim pogodzić - uśmiechnął się niemrawo, chociaż pewnie lekko zepsuł mu się humor. - nie mam zamiaru na razie pakować się w żadne związki. chyba nie bardzo się do tego nadaję, zwłaszcza, że większość czasu poświęcam sztuce - powiedział. - no a poza tym najwyraźniej coś ze mną nie tak, skoro ashley mnie zdradzała przez pół roku.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 10:30 pm

- och naprawdę? ja też byłam zdradzana! - klasnęła w dłonie i się roześmiała. musiało to wyglądać strasznie głupio z jej strony, więc po chwili spoważniała, wyzywając się w myślach od idiotek - na pewno wszystko z tobą w porządku, liam. to z nią musiało być coś nie tak, skoro cię zdradzała i pozwoliła ci odejść - pokiwała głową, na potwierdzenie swoich słów - pewnie większość dziewczyn marzy o takim chłopaku, jak ty. nie przejmuj się nią, była głupia - uśmiechnęła się dziarsko i pokrzepiająco.
Powrót do góry Go down
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 10:33 pm

- mhm - skwitował, choć nadal miał wrażenie, że to jego wina. cóż, liam nie był typem imprezowicza, już chyba bliżej mu było do romantyka, chociaż nie lubił poezji i takich innych. no i pewnie myślał, że to dlatego, bo dajmy na to, że owa jego była dziewczyna nie chciała przepuszczać żadnej imprezy w okolicy i ogólnie była rozrywkowa, no a na dodatek nie mogła pojąć, co tak pociąga liama w sztuce.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 10:40 pm

violet westchnęła ciężko. pewnie zdążyła zauważyć, że liam'owi nie dopisuje zbytnio humor przez tą rozmowę - przepraszam, że w ogóle zaczęłam ten temat - spuściła nieco głowę pokornie, jednak co chwilę zerkając na niego badawczo - jak mogłabym ci poprawić humor? - zapytała patrząc na niego z zatroskaną miną. znowu wyzywała się w głowie od idiotek, bo pewnie pomyślała sobie, że gdyby nie zadawała tylu pytań, to możliwe, że liam'owi nie przypomniałoby się o ashley :c
Powrót do góry Go down
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 10:44 pm

- daj spokój, to nie twoja wina - zapewnił ją. - nie mam złego humoru - dodał jeszcze, bo nie miał pomysłu, w jaki sposób mogłaby mu go poprawić. - nie jest ci zimno? - zapytał, zerkając na nią uważnie, bo właściwie jemu robiło się już chłodno, no a nie chciał, żeby violet się przeziębiła.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 10:49 pm

- nie, jestem ciepło ubrana - wskazała na swój płaszczyk w kratkę od burberry. - ale jeśli chcesz już iść do domu, to mogę się stąd zmyć. w końcu popsułam ci humor i nie uwierzę w twoje zapewnienia, że to nie moja wina i takie tam - przewróciła lekko oczami - ale trudno. chyba taka jestem. po prostu za dużo czasem gadam. niektórym ludziom to się niezbyt podoba, doskonale o tym wiem. a my, jakby nie patrzeć nie znamy się jakoś długo i pewnie niedługo zasilisz grono tych, co mnie nie znoszą - uśmiechnęła się, marszcząc śmiesznie nos, co miało oznaczać, że nie mówiła całkiem serio. no bo przepraszam bardzo, ale violet uważała że jest fajna i że ją wszyscy powinni lubić xd
Powrót do góry Go down
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 10:51 pm

- przestań, wcale nie zepsułaś mi humoru. lubię cię, serio. no a jak chcesz iść do domu, to cię odprowadzę, bo nie powinnaś się tu szlajać sama o tej porze - powiedział ostrzegającym tonem. - swoją drogą, naprawdę jesteś aż tak bardzo samokrytyczna, czy tylko stwarzasz pozory? - uniósł lekko brwi.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 11:01 pm

- stwarzam pozory - stwierdziła bez bicia, całkiem szczerze, po czym zaczęła chichotać. jej donośny chichot brzmiał był tak specyficzny i był tak głupiutki, że chyba tylko na tym punkcie violet miała kompleksy xd ale już przestała udawać alergię, bo uświadomiła sobie, że to jest jeszcze głupsze niż jej chichot xd potem dodała tylko - nie jestem samokrytyczna. jestem...normalna - wzruszyła ramionkami, jakby nigdy nic, po czym jej zabójcze obcasy dały się we znaki i o mało co się nie wywaliła. jednak udało jej się utrzymać równowagę.
Powrót do góry Go down
liam

liam


Liczba postów : 143
Join date : 17/10/2009

Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitimeWto Paź 27, 2009 11:05 pm

- no dobra, niech ci będzie - pokiwał głową. - nic ci nie jest? - upewnił się, kiedy tak się zachwiała i złapał ją za łokieć, a potem spojrzał na jej buty. - jezu, czy wy, kobiety, nie możecie nosić NORMALNYCH butów, tylko zabójcze szpilki? chyba nie chcecie być wyższe od nas, co? - uniósł brwi. - przyznaj się, ile centymetrów mają te obcasy? - uśmiechnął się.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Central Park. - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Central Park.   Central Park. - Page 8 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Central Park.
Powrót do góry 
Strona 8 z 12Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Next
 Similar topics
-
» Central Park.
» City Hall Park
» most w central parku
» fontanna w central parku
» Damrosch Park

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
you give it all, but i want more. :: miasto ## city :: New York. :: świeże powietrze.-
Skocz do: