| Central Park. | |
|
+27ian william heather Tony matthew Justin ann Oliver carlos xavier josephine Keisha Mood Violet Chuck ryan. alex Blair abilene candy Jimmy Georgina Twiggy corey kayla sasza Alison Nathan 31 posters |
|
Autor | Wiadomość |
---|
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Czw Kwi 30, 2009 3:11 pm | |
| -Nie wiem nie zastanawiałem się nad tym. -Nie interesował się takim czyms. Rzadko zaglądał na plotkarskie portale. Na internet wchodził tylko po to aby zostawic wpis na blogu albo poczytac inne. -Cały poranek byłem w domu. czekałem na telefon od Yale albo Columbii. A Ty co robilaś? | |
|
| |
Georgina
Liczba postów : 496 Join date : 27/04/2009 Age : 35 Skąd : NYC
| Temat: Re: Central Park. Czw Kwi 30, 2009 3:12 pm | |
| -Byłam na bruchnu z matką, która narzeka, że spędzam z nią za malo czasu. Spytala mnie też czemu nie wróciłam na noc do hotelu. -Uśmiechneła się i spojrzała na niego. -Powiedzialam jej, że spałam u koleżanki. I dostałeś się gdzieś? Oddzwonili? | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Czw Kwi 30, 2009 3:17 pm | |
| -Owszem oddzwonili. Dostałem się na Columbię. I cieszę się z tego, bo do Yale musiał bym dojeżdżac, albo zamieszkac w akademiku. A nie chciałem zostawic Ciebie tutaj. | |
|
| |
Georgina
Liczba postów : 496 Join date : 27/04/2009 Age : 35 Skąd : NYC
| Temat: Re: Central Park. Czw Kwi 30, 2009 3:20 pm | |
| Pisnęła i przytuliła go bardzo mocno. -To fantastycznie! Columbia to chyba świetny uniwersytet,nie? W sumie mogłeś wybrac Yale. Zamieszkali byśmy razem, albo ja bym do Ciebie dojeżdżała. -Pocalowała go w usta. | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Czw Kwi 30, 2009 3:22 pm | |
| -No Yale jest chyba lepsze. Ale oba uniwersytety należą do Ivy League więc oba są jednymi z najlepszych. -Pocałował ją w czoło. Oparł się o nią i zamknął oczy. Był zmęczony. Nie chciał nawet rozmawiac. | |
|
| |
Georgina
Liczba postów : 496 Join date : 27/04/2009 Age : 35 Skąd : NYC
| Temat: Re: Central Park. Czw Kwi 30, 2009 3:28 pm | |
| -Chodź. -Wstała trzymając go za rękę. -idziemy na spacer. Nie mam zamiaru siedziec i gnic na tej ławce. -Wtuliła się w niego. | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Czw Kwi 30, 2009 3:32 pm | |
| -hej,hej... czekaj. - stanął na przeciwko niej.- Co Ty na to żebym zabrał Cię wieczorem na kolację? Bo teraz nie mam za bardzo czasu na spacerki. Muszę coś załatwic z moim ojcem. | |
|
| |
Georgina
Liczba postów : 496 Join date : 27/04/2009 Age : 35 Skąd : NYC
| Temat: Re: Central Park. Czw Kwi 30, 2009 3:49 pm | |
| -Jasne. Nie ma problemu. Napisz do mnie jak będziesz wolny. Narazie słonko. -Pocałowała go i poszła w swoją stronę. | |
|
| |
Jimmy
Liczba postów : 959 Join date : 30/04/2009 Age : 34
| Temat: Re: Central Park. Czw Kwi 30, 2009 10:59 pm | |
| tutaj postanowił powitać nowy jork. spacerowal po central parku z szerokim uśmiechem na twarzy i optymistyczną wizją nowego życia. | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Sob Maj 02, 2009 10:38 pm | |
| Wyjął dwa skręty z kieszeni. Odpalił jednego i podał go Candy. Odpalił następnego i zostawił go sobie. Już przy pierwszym 'buchu' poczuł się zrelaksowany. Nawet nie czuł zimna mimo, krótkiego rękawka. | |
|
| |
candy
Liczba postów : 487 Join date : 01/05/2009
| Temat: Re: Central Park. Sob Maj 02, 2009 10:42 pm | |
| wzięła, ale jej aż tak ciepło nie było. nawet magiczny sweterek jej nie pomógł. wczoraj umierała z gorąca, a dziś się trzęsie. zaciągnęła się i opadła na jakaś miłą ławeczkę, która dajmy na to akurat wtopiła się w tło tej sytuacji. - nathan, nie jest ci zimno? - zdziwiła się. może tylko ona miała czasami słabe krążenie, nie wpadła na to. lubiła zwracać się do ludzi po imieniu niż zaczynać od słów skierowanych praktycznie do nikogo. egoistka. | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Sob Maj 02, 2009 10:45 pm | |
| Spojrzał na swoje ręce. -Nie właściwie to nie. Ale Tobie pewnie jest zimno. Czekaj. -Zdjął swoją koszulkę, pod spodem miał podkoszlek. -To pewnie nic Ci nie da, ale zawsze warto spróbowac -Powiedział z uśmiechem. Lubił robic takie gesty w stosunku do dziewczyn. | |
|
| |
candy
Liczba postów : 487 Join date : 01/05/2009
| Temat: Re: Central Park. Sob Maj 02, 2009 10:48 pm | |
| okryła się tą bluzką i dopaliła skręta, bo ja muszę lecieć. znaczy rodzina - pazerne sępy wyszarpują mi komputer. pewnie poszła i powiedziała, żeby się odezwał, wiadomo. bajos, będę potem pewnie! | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Sob Maj 02, 2009 10:50 pm | |
| Patrzył jak odchodzi. Krzyknął za nią, że oczywiscie się odezwie. Narazie | |
|
| |
Jimmy
Liczba postów : 959 Join date : 30/04/2009 Age : 34
| Temat: Re: Central Park. Nie Maj 03, 2009 7:57 pm | |
| piękna pogoda, idealna na spacer po central parku. Jimmy z książką w dłoni przemierzał alejki, marszcząc nos z powodu słońca. | |
|
| |
Alison
Liczba postów : 1105 Join date : 23/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Pon Maj 04, 2009 11:29 am | |
| Szła sobie powoli, bez pośpiechu, bo niby gdzie się śpieszyła. Nuciła melodie do pisoenki move your feet. Usiadła sobie na ławce z jakiś staruszkiem, nawet było jej jedno czy to pedofil czy może spajdermen w przebraniu. Chyba roziwesi ogłoszenia o poszukiwaniu współlokatorki. Ale to potem, teraz patrzyła na małe dzieci biegające przy fontannie (jest tam fontanna? a gówno mnie to obchodzi, ma być i koniec). Uwielbiała dzieci. Chciałaby być takim dzieckiem bo wtedy wszystko było takie proste. | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Pon Maj 04, 2009 11:34 am | |
| Wziął kilka ulotek z muzeum. Przeglądał je wracają do domu przez Central Park. Zastanawiał się czy isc na poranną kawę czy może wybrac sie na zakupy. Wyjął telefon i sprawdził czy nic nie dostał. Żadnych wiadomosci. Już miał założyc słuchawki gdy na ławce dostrzegł Alison. Zastanawiał się czy nie miałaby nic przeciwko temu aby się dosiąsc. Postanowił zaryzykowac. Podszedł do niej i lekko kopnął ją w noge. -Siema.-Rzucił i uśmiechnął się. | |
|
| |
Alison
Liczba postów : 1105 Join date : 23/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Pon Maj 04, 2009 11:39 am | |
| Podniosła wzrok - o! Hej, a co ty tu robisz? - spojrzała na niego. Tak sie zapatrzyłą na dzieci, ze go nawet nie zauważyła, a zazwyczaj była bardzo spostrzegawcza. Wyjęła z torebki pomadke i sie pomalowała, ah, usta jej spierzchły. | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Pon Maj 04, 2009 11:43 am | |
| -W sumie sam nie wiem co tu robię. Wracam właśnie z muzeum. -Zaśmiał się.- Taki poranny spacerek, wiesz jak jest. A Ty co tu robisz? Całkowicie sama. | |
|
| |
Alison
Liczba postów : 1105 Join date : 23/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Pon Maj 04, 2009 11:49 am | |
| - Szukam pedofili - zaśmiała się - tak na serio to się nudze, patrze na dzieci, chodze po NY i nie mam co robić, na zakupy nie mam ochoty, jakoś bo jakbym miała to by mnie tu nie było - uśmiech albo inaczej, chichcot - jej, jeszcze nie byłam w muzeum w NY, ale to dziwne. O, może ty wiesz kto mógłby ze mną zamieszkać bo nie mam ochoty mieszkać już w pojedynke. Licze na ciebie - uśmiech razy 2 Dzieci powiększyły swój teren strzelania wodą tak że prawie trafiły w Alis. | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Pon Maj 04, 2009 11:57 am | |
| -Szkoda, że nie masz ochoty na zakupy, bo ja właśnie miałem zamiar się wybrac. A co do mieszkania... hmmm Kayla wczoraj marudziła, że nie chce mieszkac sama więc możesz ją spytac. Na bank się zgodzi. -Uśmiechnął się. | |
|
| |
Alison
Liczba postów : 1105 Join date : 23/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Pon Maj 04, 2009 11:59 am | |
| - na bank? No dobra mam ochote, ale musiałbyś mnie zanieść do sklepu bo nie chce mi się wstawać - uśmiechnęła się przelotnie po czym wstała - żartowałam - wystawiłą język - przecież jestem ci winna zakupy. No to gdzie idziemy? | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Pon Maj 04, 2009 12:04 pm | |
| -Tak, bo wczoraj prawie mnie udusiła jak zaprosiłem Jimmy'ego żeby wprowadził się do mnie i jak zwykle skończyło się wszystko kłótnią. Zresztą nieważne. -Schował ręce do kieszeni i spojrzał w niebo. -Gdzie mozemy isc... Pozostawie wybór Tobie. W końcu jesteś dziewczyną, wiesz gdzie są najlepsze ciuchy. Więc prowadz. | |
|
| |
Alison
Liczba postów : 1105 Join date : 23/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Central Park. Pon Maj 04, 2009 12:05 pm | |
| - No dobra, ale mi potem nie narzekaj - uśmiechnęła się.zacznę, nie weim gdzie asle zaczne xd | |
|
| |
Twiggy
Liczba postów : 66 Join date : 27/04/2009
| Temat: Re: Central Park. Pon Maj 04, 2009 4:36 pm | |
| Wyszła zaczerpnąć świeżego powietrza. Było dziś chłodno, zanosiło się na deszcz, a taką pogodę T. lubiła najbardziej. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Central Park. | |
| |
|
| |
| Central Park. | |
|