| | Alejka zakochanych | |
|
+13ian heather Tony abilene matthew Violet Blair Chuck Nathan Alison ralph kayla julia. 17 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 12:28 am | |
| dmuchnęła w czoło, żeby te włosy jeszcze jakoś doprowadzić do większego porządku i się udało, więc przestąpiła z nogi na nogę. - oh, nie znudzę się, co ty! - zapewniła go udawanym oburzonym tonem, pewnie ona bardziej obawiała się tego, że zacznie gadać jakieś głupoty w przypływie słowotoku, który dziś zdarzył jej się już dwa razy. raz o alicji w krainie czarów, więc wydawała się dość dziwnym osobnikiem! | |
| | | Tony
Liczba postów : 1114 Join date : 01/06/2009
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 12:33 am | |
| - no ja mam nadzieję, że nie traktujesz mnie jak zabawki. w końcu młoda jeszcze jesteś, więc kto wie, może masz nie za jakiegoś kena, czy co... - tony'emu też zdarzały się słowotoki, więc nie były mu one obce. chyba endorfiny działały na niego z lekka otempiająco. albo nikotyna. albo cukier. zgasił papierosa i wyrzucił niedopałek gdzieśtam w przestrzeń, po czym znowu ją objął i w tak objęci przemierzali wolnym krokiem tą przeuroczą alejkę. ;p | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 12:40 am | |
| podrapała się po policzku, idąc jak na razie spokojnie, może zaraz nie zamieni się w jakieś dziecię szczęścia i nie zacznie skakać po kałużach. parasolki nie miała, to pewnie niet. - nie traktuje cię jak zabawki - zaprzeczyła szybko, pewnie zaczęła sobie po cichu zastanawiać czy jej wiek stanie się zaraz jakaś przeszkodą czy coś. - mam nadzieję, że mój wiek nie jest jakaś... przeszkodą czy coś\ - rzuciła prosto z mostu, ale może zaraz chciała sobie to wepchać do ust, więc tylko uśmiechnęła się kącikowo z lekkim zakłopotaniem. bo jej się zdaje, że w mózgu miała trochę więcej niż jej koleżanki, albo tylko jej się tak zdawało :< | |
| | | Tony
Liczba postów : 1114 Join date : 01/06/2009
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 12:45 am | |
| - wiek? jestem tylko 5 lat od ciebie starszy. poza tym chyba powinni uczyć cię w szkole, że chłopcy dojrzewają trzy lata później od dziewczynek, więc tak naprawde jestem od ciebie dwa lata starszy - roześmiał się z własnej teorii - żartowałem przecież, dzióbku.gdybym myślał, że traktujesz mnie jak zabawkę, to w ogóle bym z tobą nie był - pokiwał głową w ramach potwierdzenia swoich słów. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 12:56 am | |
| dopiero teraz pewnie jej uświadomił czemu chłopcy się ciągle śmieją na biologii z anatomii człowieka, mniejsza o to. uśmiechnęła się szeroko, opierając głowę o jego ramię. - to w takim razie, co z naszą wyprawą nad jezioro? - spytała, unosząc brwi ucieszona tym faktem bo wiadomo! ominęła sprawnie kałuże, które zostały bo wczorajszym deszczu, dajmy na to, zresztą to mało ważne. | |
| | | Tony
Liczba postów : 1114 Join date : 01/06/2009
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 1:04 am | |
| - moim zdaniem powinniśmy coś zorganizować. świetnie by było wybrać się za miasto, do jakiegoś lasu na jakąś łąkę. byśmy tam rozbili namioty i żyli przez jakiś czas z dala od tego wielkomiejskiego zgiełku - tutaj pojawia się na jego twarzy zjawisko, które zwie się 'mina na kevina' -> mina kevina samego w domu, kiedy uświadamia sobie, że jest sam w domu. mam nadzieję, że wiesz o co mi biega, bo ja w sumie się tradycyjnie wysłowić nie umiem xd | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 1:12 am | |
| wiem, i oczywiście od razu kojarzy mi się bożenarodzenie i kevin! ; d - preferuję chyba łąkę, wiesz co czai się w lesie? - spojrzała na niego z przerażeniem w oczach, bo chyba nie chciała się obudzić pod niedzwiedziem albo innym leśnym stworem! :< - okej, na łące też się czai ale żaba - zachichotała, bo żab się chyba nie boi. tak jej się przynajmniej zdaje, no mniejsza o to. przeskoczyła sobie jakaś mniejszą kałużę i żeby złapać równowagę, ścisnęła tonyego mocnej za rękę, ohhihi. | |
| | | Tony
Liczba postów : 1114 Join date : 01/06/2009
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 1:16 am | |
| - łąki są w lesie, głuptasie! - pstryknął ją w nos, po czym zaczął się śmiać - kiedy go tak mocniej ścisnęła za rękę, to on ją przyciągnął do siebie dość mocno. pogłaskał ją po policzku, po czym wsadził jej delikatnie język do ust, pogrążając się w namiętnym jej całowaniu, och. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 1:23 am | |
| chciała się jeszcze wybronić z tej łąki, no co ładniej brzmi niż las i ogólnie, ale chyba już nie zdążyła bo aż jej się w głowie zakręciło i ugięły się pod nią kolana, ale nie jakoś tak że aż na nie padła, tylko wiesz, cnie. położyła mu jakoś fajnie dłonie na policzkach, nie umiem się już wysławiać o tej porze chyba, ale wiesz o co chodzi mi mam nadzieję! | |
| | | Tony
Liczba postów : 1114 Join date : 01/06/2009
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 1:29 am | |
| wiem. po prostu położyła mu dłonie na policzkach xd
po jakiejś chwili się od niej oderwał, posyłając jej diabelsko-cwaniacko-superseksowne spojrzenie - odprowadzić cię do domu, dzióbku? późno już - chyba spodobało mu się mówienie do niej per 'dzióbku'. jego zdaniem pasowało to do niej wręcz idealnie ;p potem pogładził ją jeszcze chwilę po policzku, obserwując jej twarz. było już ciemno, ale widział ją w świetle księżyca i takie tam romantyczne bajery. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 1:36 am | |
| nie wiem czemu, ale mi się zawsze zdaje, że jak się kładzie ręce na policzkach to się pućki robi, to przez moje poliki, nie słuchaj mnie ; d
nawet pewnie nie wiedziała, która godzina, straciła poczucie czasu i takie inne. zegarka nawet nie miała, więc mniejsza o to! - miło by było, wolałabym tu nocować niż sama wracać - rozejrzała się na prawo i lewo, zachichotała pewnie z własnego dzikiego pomysłu, ale sama to by się bała zrobić krok i zaraz by ją atakowały gałęzie i na dodatek zielone potwory :< | |
| | | Tony
Liczba postów : 1114 Join date : 01/06/2009
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 1:41 am | |
| - hmm, nocowanie tutaj, to też by była kusząca propozycja, nie powiem. ale nie pozwoliłbym ci spać na ławce, nawet ze mną, ponieważ parki w nowym jorku po zmroku zamieniają się na wylęgarnie żuli i zboczeńców, no patrz - wskazał ręką na jakiegoś pijanego pana, który akurat zaliczył kraksę z drzewem - odprowadzę cię do domu, tak będzie bezpieczniej - oświadczył, po czym objął ją w pasie i się szeroko uśmiechnął. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Sob Cze 20, 2009 1:48 am | |
| bardzo rozśmieszyła ją ta kraksa z drzewem, szczególnie jak to się oglądało z punktu widzenia obserwatora, więc głośno się roześmiała, chyba aż za głośno bo owy pijany pan coś tam zaczął bełkotać w ich kierunku, że im pokaże. zakryła tylko usta dłonią no i pewnie ją odprowadził i takie inne! bajobajoidecnie! :c | |
| | | Blair
Liczba postów : 4452 Join date : 09/05/2009 Age : 33
| Temat: Re: Alejka zakochanych Pon Cze 29, 2009 5:52 pm | |
| chyba potrzebowała świeżego powietrza, może znowu przedawkowała kofeinę, a może po prostu kusiła ją ładna pogoda. spacerowała więc sobie, myśląc o wszystkim. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Pon Cze 29, 2009 6:59 pm | |
| właściwie była niezadowolona, kto by był zadowolony z drugiej strony. niech tam też będzie gorąco, skoro ja smażę się w trzydziestostopniowym upale! poprawiała co chwilę swoją białą, zwykłą bokserkę i narzekała w głowie na żar lejący się z nieba, czy jak to się mówi. przechodziła sobie tą ckliwą alejką w stronę jakiegoś supermarketu, przy okazji jedząc żelki, mniam mniam. natknęła się na blair, zakładając na nos swoje czerwone ray bany. - żelka? - spytała, podtykając jej pod nos paczkę misiów haribo! czerwonych już nie było, bo sama wyjadła, cóż. | |
| | | Blair
Liczba postów : 4452 Join date : 09/05/2009 Age : 33
| Temat: Re: Alejka zakochanych Pon Cze 29, 2009 7:03 pm | |
| popatrzyła na nią z lekkim przerażeniem, bo skoro dziś jest trzeźwa, to może właśnie teraz ma zamiar jej nawrzucać. znaczy heather blair, nie blair heather, no, nieważne. - nie, dzięki - pokręciła głową. nie przepadała za słodyczami, w zasadzie ja też nie, ale nie jestem taka chuda jak ona. ;d uśmiechnęła się do niej przyjaźnie, zastanawiając się, czy już rozmawiała z tonym. - ee, no, hm, co słychać? | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Pon Cze 29, 2009 7:08 pm | |
| ale rzelki som lowe <3 wzruszyła ramionami, mrucząc coś pod nosem typu 'nie to nie'. opadła na jakąś ławeczkę, które była w cieniu, w słońcu chyba by się roztopiła kompletnie. pukała czubkiem swojego conversa w jakiś kamyczek, który znalazł się pod jej stopą. - za gorąco - stwierdziła, nie chcąc wchodzić w szczegóły, że na głowie znów usiadło jej stado słoni i czuje się jakby zaraz miała się połamać na kawałki. - a u ciebie? - spojrzała podejrzliwie na nią zza swoich okularów, lecz najwidoczniej widać tego nie było! może znów coś zmajstrowała, kto wie ; d | |
| | | Blair
Liczba postów : 4452 Join date : 09/05/2009 Age : 33
| Temat: Re: Alejka zakochanych Pon Cze 29, 2009 7:11 pm | |
| usiadła sobie na ławce obok niej i założyła nogę na nogę. faktycznie było gorąco. spojrzała na niebo, nie, żeby umiała odczytać godzinę ze słońca. w każdym razie niebo pewnie było czyste i wspaniałe, może z białymi, pojedynczymi chmurkami, z których na pewno nie będzie ulewy. xd - może być - odpowiedziała zgodnie z prawdą. - rozmawiałaś z tonym? - zapytała, niby mimochodem, strzepując niewidzialny pyłek ze swojej spódniczki i założyła nogę na nogę. spojrzała w końcu na nią, z wyraźnym zaciekawieniem w oczach. - chociaż może nie powinnam pytać, mhm, jak nie chcesz to nie mów, w sumie to nie moja sprawa - wzruszyła ramionami i założyła na oczy swoje duże, ciemne okulary. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Pon Cze 29, 2009 7:16 pm | |
| wciągnęła nogi na ławkę, drapiąc się lekko po kostce. dobrze, że właściwie miała czarne rajstopki w których było jej jeszcze bardziej gorąco, ale przynajmniej ukrywały jej siniaki, które nabiła sobie, próbując przedostać się z sypialni do łazienki. widocznie sama nie wiedziała jak chodziła. zerknęła kątem oka na blair, zauważając jej ciekawski wzrok. - w sumie to i tak by to nic nie zmieniło, gdybym ci nie odpowiedziała, bo nie - stwierdziła zgodnie z prawdą, podkreślając ostatnie słowo i skrzyżowała ręce na klatce piersiowej. żelki wsadziła sobie wcześniej do kieszeni, torebka by tylko jeszcze bardziej ją irytowała. | |
| | | Blair
Liczba postów : 4452 Join date : 09/05/2009 Age : 33
| Temat: Re: Alejka zakochanych Pon Cze 29, 2009 7:19 pm | |
| oparła łokcie o kolana i głowę na rękach. pomyślała sobie, że, bądź co bądź, tony zachowuje się dość nieodpowiedzialnie. spojrzała na heather ze współczuciem. - pewnie niedługo się odezwie, czy coś - powiedziała, mając nadzieję, że to zabrzmi chociaż trochę pocieszająco. zdjęła okulary, bo dajmy na to, akurat słońce na chwilę zaszło. rozejrzała się wokół i westchnęła sobie cichutko. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Pon Cze 29, 2009 7:27 pm | |
| zsunęła jedną nogę z ławki, najwidoczniej żeby sobie nią pomachać! jednak ławka okazała sie zbyt niska albo jej nogi za długie i nie mogła robić tego co chciała. zaczęła tylko lekko szurać czubkiem buta, ale to nie był zbyt dobry pomysł bo zaraz uniósł się piach, kurz, brud i co tylko się dało. uniosła lekko jeden kącik ust, wykrzywiając twarz jednak w jakiś nieudany grymas. - nawet jeśli to pewnie usłyszę to samo co od ciebie - może ustalili sobie jakaś wersję wydarzeń po kryjomu, kto wie! heather się za dużo naoglądała jakiś dziwnych seriali. dmuchnęła w kolano, żeby jakiś robal z niego spadałłłł. | |
| | | Blair
Liczba postów : 4452 Join date : 09/05/2009 Age : 33
| Temat: Re: Alejka zakochanych Pon Cze 29, 2009 7:32 pm | |
| popatrzyła na nią spod przymrużonych oczu, pewnie właśnie czytała jej w myślach, hihi. nie no. - i wtedy będziesz miała pewność, że nie kłamiemy - powiedziała zdecydowanym tonem i poprawiła swoją białą bluzkę na ramiączka, ogólnie była dzisiaj ubrana na biało, biały podobno pogrubia, ale i tak wyglądała jakby miała jakieś problemy z jedzeniem, chociaż uparcie twierdziła, że takich nie ma, no cóż. - prawda? - upewniła się jeszcze, odgarniając kosmyk włosów za ucho i wyciągając z torebki telefon, który zaraz z powrotem tam wrzuciła, bo nie dostała żadnych ciekawych wiadomości ;c z wyjątkiem pewnie jakiś 9328 reklam, żeby wysłała smsa to wygra super samochód albo wycieczkę w ciepłe kraje. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Pon Cze 29, 2009 7:39 pm | |
| oparła się wygodniej o ławkę, chodź sadzę że to niezbyt możliwe. w każdym razie zmieniła pozycję w której siedziała, o. wzruszyła ramionami i lekko westchnęła. - prawda - przyznała, odgarniając włosy od twarzy, bo nagle zawiał jakiś niespodziewany wiatr, od którego heather dostała gęsiej skórki. - z drugiej strony co mi da ta prawda jak i tak się stało - starała się, żeby zabrzmiało to trochę obojętnie. ale jej nie wyszło, cóż. nie każdy musi być dobrym aktorem i robić dobrą minę do złej gry, czy coś w tym rodzaju! potarła ramiona, żałując że nie wzięła żadnego sweterka na wszelki wypadek. wykluczając to, że dziś siedziałaby cały dzień w domu, ale brak żelków ją do tego zmusił. inaczej miałaby jeszcze gorszy humor niż teraz. | |
| | | Blair
Liczba postów : 4452 Join date : 09/05/2009 Age : 33
| Temat: Re: Alejka zakochanych Pon Cze 29, 2009 7:42 pm | |
| też zaczynało jej być chłodno, bo miała na sobie tylko jakąś lekką spódniczkę i bluzkę na ramiączka, a szkoda. - chyba masz rację - pokiwała głową i wzruszyła ramionami, zastanawiając się, czy nie powinna skonstruować jakiegoś wehikułu czasu, tak, to byłoby chyba najlepsze rozwiązanie. założyła nogę na nogę i zaczęła sobie nią machać w przód i w tył, najwyraźniej myśląc nad konstrukcją takiej maszyny. - chyba się czuję jak w jakiejś beznadziejnej telenoweli - powiedziała po chwili, bawiąc się swoimi okularami przeciwsłonecznymi i patrząc gdzieś daleko przed siebie. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 32
| Temat: Re: Alejka zakochanych Pon Cze 29, 2009 7:48 pm | |
| zaśmiała się pod nosem, bo właściwie jak jakaś telenowela to trochę wyglądało. - ciekawiej by było gdybyśmy wszyscy okazali się rodzeństwem - wzruszyła ramionami, bo tak by pewnie było w jakiś ckliwych, dziwnych tasiemcach dla babć nie mających co w domu robić. wstała z ławeczki, otrzepując sobie tyłek z jakiś tam dziwnych rzeczy, oczywiście wyimaginowanych. spojrzała na zegarek w komórce, stwierdzając że ma ochotę na rzecz dziwną, bo na plac zabaw jej się zachciało :c spojrzała na zachmurzające się niebo i zsunęła okulary z nosa. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Alejka zakochanych | |
| |
| | | | Alejka zakochanych | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |