you give it all, but i want more.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


na forum mamy l a t o
 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 kino

Go down 
+6
lauren
Blair
heather
Tony
matthew
Violet
10 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next
AutorWiadomość
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 9:05 pm

laurę pewnie kręciła się gdzieś w tych okolicach i zobaczyła jakiś przyjemny plakat, reklamujący najnowszy film początkującego reżysera, więc ją to zachęciło. może lubiła oglądać nieudane kino albo po prostu doszukiwać się nowych talentów, które skończą na kręceniu zmierzchu! kupiła więc bilety łącznie z dużym zapasem orzeszków w czekoladzie.
- cześć, violet - rzuciła do znajomej, mając nadzieję, że nie pomyliła imion, ani nic w tym stylu! przekręciła lekko głowę w lewą stronę, przyglądając się jej, bo wtedy chyba po ciemku się widziały, albo nie pamiętam. w każdym razie, mniejsza o to.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 9:15 pm

violet odwróciła głowę w jej stronę. poznała ją, oczywiście - lauren? oh, miło cię widzieć - uśmiechnęła się do niej, po czym znów zatopiła się w lekturze: czytaniu ulotek. potem jednak się ocknęła i postanowiła się odezwać, no bo w końcu nie ładnie tak olewać ludzi i się do nich nie odzywać ;p - co tam u ciebie? - zapytała niemrawo, bo była lekko przymulona po tych filmach, na dodatek miała lekkiego kaca i takie tam. do najżywszych osób, to ona dzisiaj nie należała.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 9:23 pm

oparła się ramieniem o stojak do ulotek, pogryzając sobie orzeszki. znając życie do seansu zje już wszystkie, a potem będzie wybiegać w trakcie, ktoś zajmie jej miejsce, ukaranie torebkę i będzie źle <3 okej, więc już powstrzymała się od jedzenia, stwierdzając przy okazji, że stojak nie należy do zbyt dobrych podpórek, więc oparła się o jakiś filar, który był znaczniej stabilny. - w sumie nic szczególnego, oprócz tego, że nigdzie nie chce mi się ruszyć tyłka - przyznała w skrócie, co będzie zasypywać violet milionami swoich głupich przemyśleć z dnia dzisiejszego i wczorajszego. podrapała się po policzku, na którym musiała przykryć toną podkładu małego siniaka, szef miał najwidoczniej wczoraj urodziny i niezbyt dobry humor, a lauren chciała zrezygnować z pracy! eh. - a u ciebie? - dodała po chwili, podtykając jej pod nos torebkę z orzeszkami.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 9:29 pm

w odpowiedzi na jej pytanie tylko wzruszyła ramionami i ziewnęła. potem jeszcze tylko machnęła ręką. na dodatek zauważyła siniaka na policzku lauren. mimo iż była dziś lekko mówiąc, niezbyt kontaktująca to akurat to spostrzegła - co ci się stało tu? - wskazała palcem na swój policzek i uniosła lekko brwi. skojarzyło jej się to pewnie z jednym z filmów, który dzisiaj oglądała, o maltretowanej żonie, która siniaki na twarzy tłumaczyła niefortunnym uderzeniem się o szafkę. podejrzewała, że lauren nie ma męża-damskiego-boksera więc odrzuciła tę myśl. dobrze, że nie uwierzyła w to, co wymyśliła, bo w sumie często jej się to zdarzało, hihi.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 9:34 pm

ojć, burza mózgu u laurę czas zacząć. przeklinała w myślach, że te wszystkie super pudry wcale super nie są. pomasowała się po policzku, próbując wymyślić jakąś wymówkę. przecież nie będzie opowiadać historii swojego wczorajszego wieczoru, niezbyt przyjemnego.
- uderzyłam się o szafkę - powiedziała bez zastanowienia, dalej masując się po policzku. miała nadzieję, że nie zetrze sobie całego makijażu i nie pokaże wszystkim sinego placka na środku policzka. spojrzała więc na dłoń i odetchnęła z ulgą, bo ani różu ani nic z tych rzeczy na palcach widać nie było!
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 9:43 pm

ta odpowiedź zmroziła trochę violet i znów zaczęła wierzyć w to, co lauren powiedziała. zastygła w bezruchu przez moment. potem spojrzała na lauren badawczo, unosząc swoje brwi wyżej i lekko otwierając usta - kto ci to zrobił? - spytała dość dyskretnie, żeby nikt, kto akurat obok nich przechodził nie usłyszał tego, co powiedziała. przed oczami miała kilka scenek z lauren i jakimś draniem. a może rzeczywiście uderzyła się o szafkę? chyba nie.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 9:47 pm

uniosła wysoko brwi, wpatrując się w violet zaskoczona. może czyta jej w myślach czy coś w ten deseń. jednak odrzuciła tą myśl, bo to raczej niemożliwe, tak samo to, jak lauren uderzyła się o szafkę policzkiem.
- violet, jesteś podejrzliwa - stwierdziła, zakrywając policzek dłonią i rozglądając się podejrzliwie po wszystkich ludziach, mając nadzieję, że nikt przypadkiem nie usłyszał jej pytania. na szczęście chyba nikt, więc tylko wlepiła swój wzrok w violet, mając nadzieję, że uwierzy w wersję z szafką w roli głównej.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 9:53 pm

oczywiście, że nie uwierzyła. violet może była głupia, ale nie aż tak ;p
- może jestem podejrzliwa. może jestem upierdliwa nawet, ale powinnaś coś z tym zrobić, bo nikt nie ma prawa cię bić - stwierdziła poważnie, z lekkim zmartwieniem malującym się w jej oczach. chyba sądziła, że takie sytuacje zdarzają się tylko w filmach - powinnaś iść na policję, czy coś, nie sądzisz? chyba nie można tego tak zostawiać - zerkała na nią badawczo.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 9:58 pm

powędrowała na jakieś przyjemne kanapy, ciągnąc za sobą pewnie violet, usadawiając się jakoś wygodnie. takie kanapy zazwyczaj są wygodne, więc będą i teraz. dobrze, że był tam jakiś półmrok i nie było wszystkiego dokładnie widać, czy coś w ten deseń.
- nie będę chodziła na żadną policję i robiła kłopoty - w sumie kłopotów nie miała, ale raczej jej chodziło jakie sobie zrobi, kiedy pójdzie! chyba lepiej nie wiedzieć, bo od razu by się wydało, kto nakablował :<
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:06 pm

- jeśli ty nie pójdziesz, to zaprowadzę cię tam siłą. nie wolno dawać sobą pomiatać, lauren - czuła się dumna z siebie, że daje takie odpowiedzialne i co ważne, słuszne rady. w sumie to tylko powtórzyła to, co usłyszała na filmie, ale przecież o tym nikt nie musi wiedzieć :> - jeśli pozwolisz raz na takie traktowanie, to potem ten sukinsyn, który ci to zrobił będzie to wykorzystywał - to też usłyszała na filmie, ale co z tego, skoro pasowało to do obecnej sytuacji ;p
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:12 pm

wtuliła się jeszcze bardziej w kąt sofy, okręcając się szczelniej szaliczkiem. patrzyła na chwilę z lekkim przerażeniem na violet, jednak cały czas twierdząco kiwając głową. wiedziała, że nawet jak będzie próbowała coś z tym zrobić to jeszcze bardziej jej się dostanie i chyba na siniaku się nie skończy! jak to dramatycznie brzmi!
- nie mam tyle siły co facet - zauważyła, była dość drobnej budowy i sama była drobna! może nawet nie aż tak bardzo wysoka nawet. pewnie będzie za każdym razem próbowała bronić się sama! może będzie miała z tego jakąś satysfakcję.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:18 pm

- pomogę ci - palnęła bez zastanowienia. mimo jej drobnokościstości i bardzo wątpliwej siły, violet wydawało się, że wyjdzie zwycięzko z każdej sytuacji - nie chcę mieć potem wyrzutów sumienia, że ci nie pomogłam, kiedy będziesz leżeć w szpitalu w ciężkim stanie z powodu ciężkiego pobicia, albo kiedy wywiozą cię w ciemny las w plastikowym worku - kiedy to mówiła, to jej oczy robiły się z sekundy na sekundę coraz większe. cóż, jej wizje nie należały do najoptymistyczniejszych i może nawet nie powinna się nimi z biedną lauren dzielić :<
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:29 pm

kiedy jej oczy robiły się coraz większe, to w tym samym tempie wątpliwości lauren rosły! przeraziły ją te wizje, więc wpatrywała się w violet oczami jak pięciozłotówki, zatykając sobie uszy dłońmi. - violet, stop, nie mów mi takich rzeczy - powiedziała błagalnie, a co gorsze pewnie uwierzyła, że tak może skończyć! każdy wie, że można jej wcisnąć każdy kit, ona w to uwierzy, a potem się obrazi, że ktoś takie rzeczy mógł jej nawtykać do mózgu i na dodatek to zaszufladkowała. wbiła się jeszcze bardziej w kanapę, jeszcze szczelniej owijając swoją szyję białym szaliczkiem w jakieś ładne, kwiatowe czarne wzory. co chwilę zerkała na violet z przerażeniem malującym się na twarzy. to lepsze niż film grozy!
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:44 pm

- jak mam nie mówić takich rzeczy, skoro to może się ziścić - wbiła lekko przerażony wzrok w lauren - mój boże, lauren, uważaj na siebie nie chcę, żeby coś ci się stało! to by było straszne, gdyby ktoś cię...uziemił. dosłownie - sama była przerażona tym co mówi, ale mówiła dalej - lepiej na siebie uważaj, bo naprawdę możesz mieć kłopoty. rozumiem, że wpakowałaś się w tokyczny związek i nie umiesz się z niego wyrwać? - cóż, tak było w filmie, więc inna możliwość niż ta, że ma chłopaka sadystę jej nie przychodziła do głowy. pewnie lekko wzdrygnęła się na samą myśl o chłopaku sadyście i spojrzała na lauren z nieukrywanym współczuciem.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:52 pm

wyjęła z kieszeni bilety do kina, żeby się nad nimi trochę poznęcać. w każdym razie już seans się dawno zaczął, więc były jej niepotrzebne. rozrzuciła ja gdzieś po podłodze, od czego są służby sprzątające. wyjęła orzeszki i zaczęła je szybko konsumować, żeby zająć się czymś innym niż myślenie nad wizjami violet. czyżby spotkały się dwie co mają zbyt dużą wyobraźnie i uwierzą we własne myśli? ; d
- nie związek, raczej pracę - rzuciła tylko ogólnikowo, nie wdrążając się w jakieś szczegóły. podstawiła torebkę z orzeszkami violet pod nosem, dalej będą trochę przerażona, no bo skoro jej ktoś mówi, że mogą ją uziemić w plastikowym worku to sori!
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:00 pm

- pracę mówisz. wiedziałam, że zawód striptizerki niesie za sobą pewne ryzyko, dlatego nią nie jestem. gdyby nie niósł, to pewnie sama bym nią została - zachichotała z własnej głupoty - w każdym razie to jest chyba jeszcze gorsze, bo jesteś uwikłana w całą społeczność tych...degeneratów, co prowadzą ten klub. jeśli zadarłaś z szefostwem, to kaplica. wiesz, oglądałam kiedyś taki film, w którym to gangsterzy zarządzali tymi wszystkimi klubami ze striptizem, burdelami itepe, więc w prawdziwym życiu też tak może być, co nie? - zapytala z dziecięcą wręcz naiwnością, wyjadając jej te orzeszki w czekoladzie - gdyby nic takiego się naprawdę nie działo, to skąd by wzięli pomysł na taki film - wzruszyła ramionkami wciąż głośno myśląc - w każdym razie nie zazdroszczę. teraz nie wiem co powinnaś zrobić, bo jeśli wezwiesz policję to mogą cię dorwać. tak przynajmniej było w tym filmie. cokolwiek nie zrobisz, spotkają cię same kłopoty - westchnęła cicho, pogrążając się w krótkim zamyśleniu.

mam dziś chyba nadmiar weny twórczej coś widzę.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:09 pm

wpatrywała się w nią z otwartą buzią. miała nadzieję, że ktoś podpali ten klub w cholerę, lauren ucieknie do rosji, gdzie nie dorwie jej żadna mafia i nie wsadzi znów na posadkę striptizerki w lokalnym klubie. sama miała pewnie dość nawet tych wszystkich spojrzeń, tego że ktoś ją widzi nago chodź z nim nie jest, ciągle ją ktoś odwiedza po godzinach, jednak musząc obejść się smakiem i na dodatek miała siniaki na biodrach od podszczypywania! samie nieprzyjemne rzeczy, jednak chyba zarobek ją podtrzymywał.
- nie pocieszyłaś mnie, raczej uświadomiłaś, że powinnam zmienić miejsce zamieszkania, zrobić milion operacji plastycznych i przenieść się na marsa gdzie i tak mnie dorwą - zauważyła, zabierając te orzeszki, żeby sama się nimi pocieszyć. skuliła się na ten kanapce, łypiąc na każdego wzrokiem i mając ochotę zabić wszystkich mężczyzn, który kiedykolwiek odwiedzili klub ze striptizem!
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:21 pm

violet chyba zapomniała o tym, że powinna raczej pocieszyć ją, a nie pogrążać jeszcze bardziej swoim słowotokiem, który musiał objawić się właśnie teraz - przepraszam nie chciałam. w sumie to mam nadzieję, że nie mam racji co do tych wszystkich rzeczy, o których ci naopowiadałam. dla ciebie też lepiej by było, gdybyś mnie nie słuchała - próbowała się uśmiechnąć jakoś pokjrzepiająco, ale tylko się skrzywiła lekko - mam ochotę się dzisiaj napić - stwierdziła szczerze. może nadal ćmiło jej trochę w głowie, ale wysnuła sobie ostatnio teorię, że kac jest nie od picia, ale od wstawania.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:28 pm

lauren nie wiedziała najwidoczniej jak to jest pić! swoje smutki zatapiała zazwyczaj w soczku pomarańczowym i dwóch kubełkach lodów czekoladowych. zresztą była przeciwna wszelkim używką, ale ile to jeszcze będę powtarzać, wiadomo.
- skoro na kino się już nie załapiemy, to mogę ci potowarzyszyć - pokiwała energicznie głową, stwierdzając, że może skusi się na jakiegoś niezbyt dużo procentowego, bardziej wodnego drinka! miała najwidoczniej do tego jakiś uraz, lecz trudno, długa historia! w sumie śmiesznie. niepijąca striptizerka, hihi. wstała więc z kanapy, wyrzucając papierek po orzeszkach, pewnie się zabrała do łazienki znów nałożyć na swój policzek mnóstwo fluidu i poszły, zaczniesz prawdaaaa? ; *
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeCzw Lip 30, 2009 9:27 pm

z nad jeziorka, tutaj ukryła się przed komarami. znów zwabił ją ten sam plakat, co wtedy, tyle że tym razem obiecała sobie, że wejdzie na salę kinową bez względu na wygodność sofy w korytarzu obok kas! kupiła więc bilety, orzeszki w czekoladzie i tradycyjnie sok pomarańczowy, usadawiając się na swoim miejscu przez cały czas trwania filmu. może to nawet nie była jakaś komedia romantyczna, tylko coś przyjemnego lecz sensacyjnego, o ile sensacyjne przyjemnie być może :<
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeNie Sie 02, 2009 10:10 pm

prawie pusta sala kinowa, leci właśnie końcówka jakiegoś filmu. pewnie dramatu. widzowie czekają w zniecierpliwieniu co się stanie z głównym bohaterem, jak skończy swój żywot. violet śpi. kac morderca i brak snu dały się we znaki. kino ją tylko jeszcze bardziej przymuliło. tak na marginesie to też chcę do kina. na alicję z klrainy czarów najlepiej :<
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimePią Sie 07, 2009 9:23 pm

wyszła właśnie z sali kinowej, pewnie była na wrogach publicznych, na których ja też muszę się wreszcie wybrać. oglądała właśnie plakat jakiegoś innego filmu, ale to był jakiś horror, dlatego też się na niego nie wybrała, chociaż miała ochotę na jeszcze jeden film. wyrzuciła do jakiegoś kosza opakowanie po popcornie i zaczęła się powoli kierować w stronę wyjścia z kina.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Wrz 01, 2009 6:37 pm

obudziła się niestety z kacem, a oprócz tego z gorączką, katarem, kaszlem i innymi upierdliwymi dolegliwościami. najwyraźniej się przeziębiła. mimo tego nie miała zamiaru dziczeć w łóżku, w domu, tylko wybrała się na poprawę humoru do kina, na obojętniejaki film. pewnie będzie najbardziej irytującym widzem dziś, ze względu na to swoje kichanie :<
Powrót do góry Go down
matthew

matthew


Liczba postów : 1096
Join date : 22/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Wrz 01, 2009 6:44 pm

możliwe, że to był jakiś film bajerancki, który podpasował też metjuł, który również miał kaca. teraz może jej powiedzieć, że pił z jakiejś radości. na szczęście, nie było aż tak bardzo po nim tego widać, szczególe że w kinie jest ciemno. kichanie jak kichanie, trochę go irytowało, więc kiedy już violetka kichnęła setny raz podczas seansu. kto wie, może liczył, odwrócił się nieco zirytowany. pewnie siedział niżej w takim razie.
- na litość boską, ku... kurde, violet, kichasz strasznie głośno - zmarszczył nieco brwi, utrzymując swoje zdenerwowanie na wodzy. całe szczęście.

nie, no nie! nie podoba mi się ten avatar!
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitimeWto Wrz 01, 2009 6:55 pm

ja zmieniam zawsze ileśtam razy a w końcu i tak wracam do pierwszego xd
no i sorry za zapłon, rozmawiam z siostrą, głupawki dostałam, musiałam się wyjść wyśmiać xd
- do ciężkiej cholery, to nie moja wina, że kicham! - pisnęła, po czym została uciszona przez kogoś obok, więc grzecznie się zamknęła i z naburmuszoną miną oparła się o fotel i kontynuowała oglądanie filmu. jednak po chwili kichnęła znów, po czym otarła załzawione oczy, bo jak się jest chorym to oczy raczej łzawią. przynajmniej mi ;p
Powrót do góry Go down
Sponsored content





kino - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: kino   kino - Page 4 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
kino
Powrót do góry 
Strona 4 z 10Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
you give it all, but i want more. :: miasto ## city :: New York. :: inne.-
Skocz do: