you give it all, but i want more.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


na forum mamy l a t o
 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Klinika

Go down 
4 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next
AutorWiadomość
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 9:54 pm

- nie lubię cię - skwitowała, kiedy heather wmusiła w nią jedzenie. - nienawidzę jeść - powiedziała i zdała sobie sprawę, że zabrzmiało to jak słowa zakompleksionej bulimiczki, czy coś takiego! - nie jestem głodna, serio. zresztą, jak się czymś denerwuję, to nigdy nie jestem głodna - wzruszyła ramionami, mając nadzieję, że heather nie będzie pytać czym też blair się tak denerwuje.
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 33

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:04 pm

przeraziło ją właściwie jej wyznanie, że nienawidzi jeść. opadły jej na chwilę przysłowiowo ręce i wpatrywała się w blair z przerażeniem w oczach. jednak po chwili zaczęła się zastanawiać nad sensem tych słów, kiwając sobie głową kiedy coś wymyśliła i robiąc szereg dziwnych min.
- w sumie jedzenie jest obleśne, ale przydatne - podsumowała swoje przemyślenia, patrząc znacząco na blair. oczywiście, w ten sposób, że ma jeść, nawet jak nie chce! - musisz zbierać siły i się nie denerwować - powiedziała poważnie, skrobiąc łyżeczką po ściankach plastikowego kubeczka.
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:09 pm

- nie jest przydatne. można żyć bez. zresztą na co mam zbierać siły? nie będę miała dziecka, więc mogę się obijać do woli, przez resztę życia. w zakonie na dodatek - puknęła się w czoło, kiedy zdała sobie sprawę jakie głupoty opowiada, cóż. - a nie denerwować się wcale nie jest tak łatwo - zauważyła i sięgnęła po telefon, sprawdzając po raz 984983 czy rodzice przypadkiem nie zmienili zdania!
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 33

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:15 pm

uniosła brwi nieco rozbawiona na słowa blair o tym zakonie.
- chyba nie myślisz serio o zakonie? - popatrzyła na nią kątem oka, podśmiewając się nawet lekko pod nosem. ale zaraz przestała, bo przecież jeśli myśli o tym na serio, to zaraz będzie, że heather wyśmiewa cudze pomysły, chodź sama zbyt ciekawych nie ma. - a jeśli chodzi o dziecko to w przyszłości będziesz miała na pewno i co zrobisz jak nie będziesz jadła teraz? - z każdym słowem coraz bardziej kiwała energicznie głową, aż na końcu swojego przydługiego pytania westchnęła, odstawiając łyżeczkę i pusty kubeczek na szafkę.
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:19 pm

- może nie od razu o zakonie, ale będę wiodła cudowne i nudne życie singla. będzie fajnie - chyba sama chciała sobie to wmówić. - nie będę miała dzieci, nigdy - pokręciła przecząco głową. chyba najwidoczniej nie wyobrażała sobie życia z kimś innym niż tony, to w sumie trochę smutne. ;d a jak nie wyobrażała sobie życia z kimś innym, to będzie sama i nie będzie miała dzieci, no tak. to dość logiczne.
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 33

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:25 pm

- to ja miałam prowadzić życie na kanapie i śpiewać all by myself - zauważyła słusznie, prostując się odruchowo na stołeczku. w sumie pewnie takie życie nawet jej odpowiada po wszystkich perypetiach, odpocznie sobie trochę chodź by psychicznie i takie inne. nie wiem jak można jeszcze odpoczywać, ale mniejsza o to. - zobaczysz, jeszcze sto milionów razy ci się odmieni co do dzieci - machnęła ręką, opierając się plecami o szafkę nocną. małe dzieci wydawały się heather takie słodkie i fajne, że aż czasem myślała o pracy niani!
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:28 pm

przewróciła oczami, bo najwidoczniej to nie heather będzie robiła za bridget jones, tylko blair!
- no ale trochę się pozmieniało i ja będę zmuszona przejąć tą rolę - powiedziała obojętnym tonem. wstała z łóżka, bo skoro ma jutro wyjść, to musi chyba w końcu robić coś innego, niż leżeć. podeszła sobie do okna i oparła się o parapet, patrząc na heather. - nie odmieni mi się. skoro będę singielką, to nie będę miała z kim mieć dzieci - rozłożyła ręce.
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 33

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:46 pm

skoro blair wstała to heather zajęła jej miejsce, zgrabnie siadając na łóżku i machając sobie nóżkami. na szczęście nie przewróciła stołka z jakimś impetem i hukiem zarazem. przekręciła głowę z lewą stronę, wpatrując się w punkt gdzieś za oknem.
- to obie będziemy prowadzić życie singla, a jak mi się zachce dzieci to pójdę jako niania - skrzywiła się lekko, bo te plany nie wyglądały na zbyt radosne i barwne.

sori za zapłon ; *
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:49 pm

okej ;*

- jak to obie? - zapytała, dość mocno zdziwiona. - przecież ty... no... - sama nie wiedziała, jak to wszystko ubrać w słowa. - przecież chyba jesteś z tonym, no nie? - powiedziała w końcu, siadając na taboreciku. takie przynajmniej odniosła wrażenie, chociaż blair i tony chyba wcale ze sobą nie zerwali, znaczy nie oficjalnie, ale blair myślała, że skoro nie jest już w ciąży, to to tylko kwestia czasu.
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 33

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 10:55 pm

przestała machać nóżkami, tylko zrzuciła buty i usiadła po turecku, zabierając się za drugi deserek, przy okazji brudząc się cała do końca.
- ty jesteś z tonym - przypomniała jej, unosząc wysoko brwi. pewnie było to dla wszystkich trudne do stwierdzenia, jakie relacje panują w tym uroczym trójkąciku, nawet plotkara nie nadąży ; d - czyli życie bridget jones na kanapie jest dla mnie, koniec kropka, nie odbierzesz mi posady - pokiwała jej groźnie palcem, marszcząc tym razem brwi i składając usta w dzióbek.
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:02 pm

przez chwilę zastanawiała się jak to tak naprawdę jest. sama już tego nie ogarniała, no cóż!
- nie jestem. znaczy... sama nie wiem. byliśmy razem tylko ze względu na dziecko, a skoro dziecka nie ma, to to pewnie koniec - wzruszyła ramionami, mając nadzieję, że jej ton zabrzmiał obojętnie. nadzieja matką głupich, niestety. :c - poza tym wy się kochacie, więc nawet jeśli chciałabym być z tonym, to to przecież i tak bez sensu - powiedziała, pewnie nawet lekko zadrżał jej głos, ale zamaskowała to odchrząknięciem. - widzisz, jednak ja będę bridget jones - spróbowała się roześmiać, ale bez skutku.
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 33

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:13 pm

westchnęła tylko ciężko, chowając głowę pod poduszkę.
- nie wiem ale ja już nie mam siły - stwierdziła, chodź zresztą blair tylko usłyszała jakieś pomruki jej przemyśleń. przecież miała głowę schowaną pod poduszką, którą pewnie miała w zamiarze się udusić xd przynajmniej byłby spokój. jednak po chwili pewnie zrobiło jej się gorąco i oddychać się nie dało, więc tylko podeszła sobie do okna, wgapiając się w park i zastanawiając ile tam czai się zboczeńców.
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:15 pm

westchnęła i korzystając z okazji, że heather wyszła z jej łóżka, wskoczyła pod ciepłą kołderkę, bo zaczynało jej być zimno.
- na co nie masz siły? - zapytała, bo tylko to zapewne usłyszała. i znowu ogarnęło ją jakieś wielkie poczucie winy, aż miała ochotę przedawkować sobie jakieś leki, które leżały w szafkach w dyżurce, czy tam bóg wie gdzie, ale na pewno gdzieś były!
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 33

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:23 pm

kiedy już znudziło i przeraziło jej się rozmyślanie ilu tam zboczeńców czyha na nią w ciemnym parku, przez który przejść będzie musiała, odwróciła się do blair, opierając się dalej o parapet.
- ogólnie, na wszystko - wzruszyła ramionkami, stwierdzając, ze zamiast wlewać w siebie jakieś specyfiki procentowe, powinna pomyśleć nad jakiś redbullem lub czymś w ten deseń. westchnęła pod nosem, krzywiąc się lekko. w sumie miała zabukowane te przyjemnie bilety w pierwszej klasie na czwartek do paryża, która okarzą się pewnie zbawienne.
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:27 pm

- nie rozumiem. przecież już to wszystko nie jest takie straszne - wzruszyła ramionami. - będziecie żyli długo i szczęśliwie i takie tam! - uśmiechnęła się nawet, żeby potwierdzić swoje słowa. - o nie, mój lekarz ma chyba dyżur, świetnie - mruknęła pod nosem, patrząc na doktora, pewnie hałsa, a może nie. ;d na szczęście nie wszedł do jej sali, bo chyba rzuciłaby w niego stojakiem do kroplówek, czy czymś innym. wkurzał ją, jak cała reszta personelu.
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 33

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:32 pm

ja miałam doktora hałsa! <3 ale był strasznie niemiły. w sumie hałs też jest niemiły.

pokiwała tylko głową, być może na to co mówi blair. okej, znów w główce zrobił jej się kociołek, więc postanowiła tylko zmienić temat ich obecnej rozmowy, na ten drugi co zarzuciła w tej chwili blair. zmiana tematu była zbawienna tak samo jak zabukowane bilety!
- może przyniosę ci na niego deserek? - zachichotała pod nosem, przy okazji by sama go opluła tym deserkiem i dostała kolejny zastrzyk uspokajający <3
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:36 pm

ja nie miałam hałsa, ale miałam innego ślicznego <3 ;d

posłała spojrzenie pełne mordu lekarzowi, ale na pewno tego nie zauważył. opadła tylko na poduszki, zastanawiając się właściwie, co jeszcze wczoraj złego robiły jej pielęgniarki, kiedy już zasnęła.
- szkoda deserku - stwierdziła, majstrując coś przy swoim wenflonie. - ciekawe jak to się wyciąga - zmarszczyła brwi, odklejając jakiś plasterek, hihi.
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 33

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:44 pm

ja mam ładnego dentystę ; dddd w sumie aż się wstydzę kiedy mnie opieprza przez jego urok! boże, co ja pieprzę.

- boże, blair, zostaw to - krzyknęła prawie, stwierdzając sobie, że blair jest jakąś dziwną masochistką czy jak to się nazywa ten dziwny człowiek, który specjalnie robi sobie źle. podleciała do niej i przykleiła z powrotem ten plasterek, może niezbyt umiejętnie, ale zawsze coś. posłała rządne krwi spojrzenie blair, a zarazem zdziwione, że jej się chce walczyć ze służbą zdrowia. zerknęła w stronę drzwi, czy jej krzyknięcie nie sprowadzi tutaj całego pokoju lekarskiego.
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:47 pm

popatrzyła na nią przestraszona i tylko przygładziła plasterek, żeby jej się nie odklejał.
- dobra już, dobra. nic nie robię - przewróciła oczami i ułożyła się jakoś w miarę wygodnie. nie była zmęczona, bo przesypiała tu chyba większość dnia, ale potwornie jej się nudziło. właściwie przez głowę przepływało jej milion myśli co będzie tu robiła do jutrzejszego popołudnia, ale każdy był głupi.
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 33

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:55 pm

heather pewnie zobaczyła znudzenie blair, bo sama by tutaj zgłupiała nawet przez jeden dzień. siedziała tutaj kilka godzin, a już pewnie zaczęło jej odbijać, bo stwierdziła, że chciałaby być myszką mickey bo ma fajne uszy! będzie musiała sobie kupić taką opaskę z uszami, ja też chcę <3
- trzymaj - wsadziła jej w ręce jakąś gazetę, którą wyczarowała z torby. ale ile można oglądać w kółko te same kiecki i modelki, jednak ja mogę całą wieczność.
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeWto Lip 28, 2009 11:59 pm

zaczęła więc przeglądać gazetę, ale nawet to ją nudziło. nie mogła się na niczym skupić. lekarz trochę nastraszył ją tym, że jest na tyle słaba, że praktycznie w każdej chwili może zasłabnąć, czy coś takiego. miała niedobór żelaza i tysiąca innych witamin. pewnie nawet było po niej widać zdenerwowanie, no bo co ona biedna ma teraz zrobić, skoro rodzice nie chcą jej przygarnąć, a w każdej chwili może jej się coś stać, albo może sobie sama coś zrobić, z tego wszystkiego! zaczęła sobie nucić placebo (<3) i wiercić w potwornie niewygodnym łóżku.
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 33

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeSro Lip 29, 2009 12:07 am

roześmiała się nawet jak tak się wierciła na tym łóżku.
- uważaj lepiej, bo spadniesz - ostrzegła ją, trzymając za ramę owego łóżka, może w nadziei, że to go wzmocni i ogólnie. rozejrzała się po sali, stwierdzając że jest tutaj strasznie ponuro i siedząc tutaj przez kilka godzin dostawała jakiegoś melancholijnego stanu, jak ja po słuchaniu placebo. oparła głowę o ramę łóżka na swoich dłoniach, nie zdając sobie sprawy, że właśnie miliony bakterii atakują jej głowę!1! wpatrywała się gdzieś przed siebie i z lekko uniesionymi brwiami rozmyślała sobie na tysiąc jeden różnych tematów.
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeSro Lip 29, 2009 12:13 am

w końcu przestała się rzucać, bo przyszła pielęgniarka, która musiała dać jej jakieś tam lekarstwa. poprosiła też o tabletkę na ból głowy, chociaż wcale jej głowa nie bolała, ale im więcej tabletek się nałyka, tym bardziej będzie miała zniszczoną wątrobę i tym szybciej umrze. jezu, moje rozumowanie mnie przeraża, naprawdę... kim ja byłam w poprzednim wcieleniu? dobra, nieważne, ale powiem tylko, że blair się taka opcja w sumie nawet chyba spodobała. ale nie, nie była emo. ;d
- o czym tak myślisz? - zapytała i połknęła te wszystkie tabletki. przyjrzała się heather, próbując wyczytać z mimiki jej twarzy nad czym się tak zastanawia, ale nie wyszło jej to najwyraźniej. :c
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 33

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeSro Lip 29, 2009 12:22 am

chyba byłaś ville valo :< odkręciła głowę w jej stronę, skoro miała wzrok wbity gdzieś w kierunku drzwi. przez chwilę musiała załapać nad czym się zastanawia.
- obecnie o tym, że chciałabym mieć trampolinę w pokoju i uszy myszki mickey na opasce plus włosy jak mała syrenka - odparła całkiem poważnie, zdając sobie sprawę, że pewnie zabrzmiała jak jakaś wariatka! złożyła tylko usta w dzióbek, nucąc sobie pod nosem jakąś przyjemną piosenkę, pewnie pretty visitors bo teraz u mnie nie ma innej możliwości! <3 starała właśnie zaprzątać sobie głowę takimi głupimi błahostkami, żeby nie zastanawiać się nad jakimiś większymi sprawami.
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitimeSro Lip 29, 2009 12:26 am

no weź, on jest kochaniutki <3

pokiwała tylko głową. trampolin się bała, uszu myszki miki nie chciała, nie lubiła koloru włosów małej syrenki, ale doskonale rozumiała heather. ona sama miała wiele marzeń, wiele z nich było nie do spełnienia, na przykład bycie żoną johnny'ego deppa i takie inne. ;d
- trampolina w pokoju... jezu, zawsze miałam wrażenie, że się na tym połamię. spróbowałam raz w życiu i nie chcę więcej. to było traumatyczne przeżycie, bardzo - zaśmiała się cicho.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Klinika - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Klinika   Klinika - Page 4 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Klinika
Powrót do góry 
Strona 4 z 5Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next
 Similar topics
-
» Klinika psychiatryczna Payne Whitney

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
you give it all, but i want more. :: miasto ## city :: New York. :: szpital.-
Skocz do: