you give it all, but i want more.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


na forum mamy l a t o
 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Maximilian

Go down 
4 posters
Idź do strony : Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 14 ... 20  Next
AutorWiadomość
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeNie Wrz 20, 2009 10:54 pm

przyglądał się jej, jak się wynosi z jego domu i coraz dotkliwiej odczuwał, że nie chce, by się wynosiła. w sumie to to chyba ostatnia rzecz, którą by chciał. jednak nie chciał też mówić jej tego, bo był zbyt dumny. dość długo pewnie zajęło mu to, by się w końcu przełamać i się uspokoić - zrozumiem - oświadczył już spokojnie, wpatrując się w nią z poważną miną. oczekiwał zapewne jej reakcji. wziął jeszcze kilka głębokich wdechów na uspokojenie i schował do szuflady swoje narkotyki, które leżały gdzieśtam na wierzchu. nie wyrzucił ich od razu, a to nie jest dobry znak :<
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeNie Wrz 27, 2009 6:46 pm

obudził się dzisiaj pewnie gdzieś-nie-u-siebie, więc teraz najwyższa pora, żeby wrócić w swoje skromne progi. pewnie umiejscowił się na swojej kanapie, z butelką jack'a daniels'a w ręku. no i pewnie tak będzie wyglądał jego dzień dziś.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 7:56 pm

po przyjemnej, przynajmniej dla niego nocy, ulokował się na balkonie z papierosem w ręku. zaciągał się mocno i pozwalał, by dym przyjemnie drażnił jego płuca. co chwilę się uśmiechał do siebie na wspomnienie wczorajszej imprezy, bo on w przeciwieństwie do dziewczyn wszystko pamiętał, muahaha :>
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 8:00 pm

pewnie kręciła się gdzieś tutaj laurę, o zgrozo. nadal poruszała się pewnie jak słoń na składzie porcelany, bo wiadomo, że wtedy rzucało ją bo była tak napita, a teraz rzucało ją z bólu wszystkiego co się tylko da xd tak więc pewnie poodbijała się trochę od mebli, wywaliła się parę razy w poszukiwaniu swoich butów oraz torebki i wszystkich innych potrzebnych rzeczy do odzienia. nim się ogarnęła to pewnie już przeszła wszystkie fazy płaczu, histerii i innych tych podobnych niefajnych rzeczy. - dlaczego ja tutaj w ogóle jestem, dlaczego ja tutaj w ogóle jestem - mruczała cały czas pod nosem, co chwilę zerkając nienawistnie na maxa. nó cusz xd
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 8:04 pm

maximilian kiedyś musiał zleźć z balkonu, więc wszedł do środka, ciągnąc za sobą papierosowy dym. zauważył niezbyt zadowoloną z wczorajszego rozwoju sytuacji lauren, więc tylko podszedł do niej i ją objął przytulając do siebie, uśmiechając się ciągle. żeby chociaż okazał trochę empatii, albo w pokorze pozwolił jej stamtąd odejść.. ale nie! to maximilian do cholery! on musi, no musi! xdd - dzień dobry, moja śpiąca królewno - wymruczał przeszywając ją wzrokiem, nie zważając nawet na to, że lauren go pewnie nienawidzi i prawdopodobnie zaraz da mu po buzi. jednak to go mało w tej chwili obchodziło. ważne było to, że ma teraz lauren. u siebie w mieszkaniu, na dodatek po upojnej nocy xd pewnie znowu poczuł, że ją ma w garści, więc nie odpuści, no nie odpuści xd
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 8:16 pm

podskoczyła aż, okręcając się bardziej prześcieradłem czy tam kołdrą, bo nie mogła nic swojego znaleźć. znalazła tylko urwany obcas od swojego buta, co nie rokowało zbyt dobrze dla nich. no tak, ona go aż tak miło nie przywitała, bo nawet nie wiedziała co się wczoraj działo! oczywiście, mogła się domyślać i to było nawet bez zastanawiania się, jednak miała nadzieję, że widocznie było inaczej i na przykład dali w scrabble. - dlaczego ja tutaj w ogóle jestem i gdzie są moje ubrania? - spytała nieco ostrzej, jednak to spowodowało u niej wielki ból głowy, więc tylko zaklęła pod nosem i pomasowała sobie skroń. najbardziej wkurzało ją to, że nic nie pamiętała i max może sobie powiedzieć praktycznie wszystko! :<
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 8:21 pm

- spotkałem cię wczoraj na imprezie w the electric birdcage, jakbyś nie pamiętała. pogadaliśmy przy barze, a potem poszłaś ze mną tutaj. wypiliśmy jeszcze po jednym drinku, uprawialiśmy seks, potem zasnęliśmy i takie tam - pokiwał głową na potwierdzenie swoich słów i uniósł nieznacznie brew, wpatrując się w jej wkurzoną i oburzoną buźkę z widocznym rozbawieniem. no i oczywiście nie wypuszczał jej z objęć, mimo iż lauren sobie najwyraźniej tego nie życzyła.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 8:29 pm

przeanalizowała sobie wszystko szybko w swojej wolno dziś pracującej główce, otwierając szeroko oczy i buzię. pokręciła głową z niedowierzaniem, jednak przecież to wydawało się całkiem realne, więc pewnie do kaca alkoholowego, dorzucił się kac moralny, że się tak dała po alkoholu z kimś z kim by na trzeźwo już nie poszła! xd dziwne ma toki myśleniowe, jednak mniejsza z tym. szybko pomrugała powiekami, wpatrując się w niego w lekkim osłupieniu, po chwili się z tego wybudzając. - puszczaj, po dotykałeś sobie wczoraj, zostaw mnie - pisnęła, po czym próbowała mu się jakoś wyrwać, jednak po chwili się poddała - na litość boską, nic nie pamiętam, słoń mi usiadł na głowie, do cholery jasnej! - tupnęła nogą, dość mocno, po czym znów kontynuowała wyrywanie się z jego objęć.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 8:33 pm

- lauren, do kurwy nędzy, przestań się wyrywać - mruknął niezbyt przyjemnie i chwycił ją mocno za nadgarstki - skoro nic nie pamiętasz, to nie trzeba było tyle chlać, nie sądzisz? - zauważył błyskotliwie. jednak nie wspomniał o tym, że poniekąd się przyczynił, bo przecież przez krótki, ale zawsze, czas piła z nim! - a jeśli tak bardzo zależy ci na tym, żeby pamiętać wszystko, co robiłaś wczoraj, to chętnie pomogę odtworzyć ci te wydarzenia - zaśmiał się pod nosem diabolicznie, dość przerażająco nawet! no a potem wbił swój przeszywający wzrok w biedną, skacowaną lauren. przyciągnął ją za te nadgarstki nieco bliżej, że teraz prawie stykali się nosami i cały czas wpatrywał się w nią, hihi.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 8:40 pm

przeraziła się nieco tego przeszywającego wzroku. zresztą, ona prawie zawsze się bała jego złośliwego uśmieszku i przeszywającego wzroku, bo sobie kojarzyła jakoś, że mianowicie to idzie w parze, że zaraz zdarzy się coś złego albo niezbyt przyjemnego ;o zerknęła na swoje nadgarstki, z lekkim przerażeniem, a potem znów na maximiliana - no to proszę, mów, ale mnie puść, chcę usiąść - wymruczała pod nosem, marszcząc nieco brwi. odwróciła nieco głowę w drugą stronę, obserwując jakiś migoczący punkt za oknem.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 8:52 pm

on odtwarzanie sytuacji z zeszłej nocy rozumiał po swojemu, ale to wyjdzie w praniu :> w kazdym razie uśmiechnął się szeroko i puścił ją, pozwalając jej tym samym usiąść na kanapie i pewnie on również usiadł obok niej - no więc od początku. przyszłaś do klubu, z tą calą violet. w niedługim czasie zwróciłyście na siebie uwagę praktycznie wszystkich, moją też, bo zaczęłyście dość sporo pić, całowałyście się, tańczyłyście i takie tam. potem podszedłem do was. wypiliśmy po drinku - tutaj się przysunął znowu do biednej lauren, ten napastliwy skurczybyk - no a potem zaczeliśmy się całować - to całe odtwarzanie wydarzeń chyba wziął zbyt dosłownie, więc sprzedał jej namiętnego całusa w tym momencie - no i niedługo potem poszłaś ze mną tutaj - odgarnął jej włosy z twarzy i znów ją pocałował, ale nieco krócej. no i pewnie bezczelnie zaczął powoli zsuwać z niej to prześcieradło, którym była owinięta.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 9:00 pm

odsunęła się od niego, jednak pewnie na jej nieszczęście kanapa się skończyła i wylądowała w jej rogu. lekkie zdezorientowanie przez chwilę i kurczowe trzymacie i poprawianie na sobie prześcieradła czas zacząć. - całowałyśmy się? o matko - pisnęła znów przerażona tym, co może w ogóle po alkoholu wyrabiać, bo tak normalnie to do głowy by jej to nie wpadło. potem znów nawrót lekkiego zdezorientowania - będę się zbierać - mruknęła pod nosem, jakoś sprytnie wstając z owej kanapy, ścisło zawijając się w prześcieradło i jeszcze je trzymając dla pewności. ruszyła na kolejne poszukiwania swojego odzienia lub chodź by butów, bo już wolała w samym prześcieradle uciekać niż bez butów po mokrym i brudnym chodniku.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 9:31 pm

podniósł tyłek z miejsca i ruszył za lauren -nie uciekaj tak szybko, lauren - pewnie leniwym, wolnym krokiem podążał za krzątającą się po jego mieszkaniu lauren. - przecież możesz zostać. zobacz, nawet nie masz przy sobie ubrania - zauważył błyskotliwie. no i pewnie znając życie lauren tego ubrania tak szybko nie znajdzie ;> zapalił sobie kolejnego papierosa, oparł się ramieniem o framugę i tak sobie obserwował lauren, która chce mu uciec i której prawdopodobnie na to nie pozwoli ;p
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 9:36 pm

- bo je schowałeś! - pisnęła, bo aż już się w niej coś zagotowało. w sumie w kim by się nie zagotowało w takiej sytuacji xd a że dawno sobie nie krzyczała to musi sobie właśnie to teraz zrobić. zacisnęła mocno oczy i dłonie w piątki, aż pewnie z tego zdenerwowania znów tupiąc nogą. sąsiedzi na dole chyba mają ciężkie życie. zresztą ci obok pewnie nie lepsze. - oddaj je - zmarszczyła mocno brwi, odwracając się na pięcie w jego stronę, krzyżując ręce na klatce piersiowej.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 9:42 pm

- nie - rzekł z jakże szczerym rozbawieniem! gdyby nie ta cała sytuacja, to można by było nawet stwierdzić, że max jest w tym momencie słodki! ;o potem roześmiał się równie słodko, pokazując lauren rządek swoich zębów - tylko spokojnie, złośnico, przecież nic ci się tutaj takiego nie stanie - znów zacząl się do niej zbliżać - przecież wiesz, że nie mam zamiaru już nigdy więcej ci robić krzywdy - ściszył trochę głos - kocham cię - no i myślał, że tymi słowami już ją ma! przecież się nie raz przekonał, że te dwa magiczne słowa potrafią czasem działać cuda xd zwłaszcza, że max chyba naprawdę kochał lauren. no bo gdyby jej nie kochał, to by jej tak nie uprzykrzał życia xdd
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 9:50 pm

już miała na niego nakrzyczeć, jednak w porę chyba powiedział te dwa magiczne słowa, bo lauren tylko stanęła nieco wryta, spuszczając ręce wzdłuż tułowia i lekko się zgarbiając. uśmiechnęła się nawet lekko pod nosem, jednak zaraz zrobiła coś całkowicie niespodziewanego, bo już wyglądało jakby zaraz miała się na niego rzucić z uściskami, pocałunkami i innymi tym podobnymi słowami, jednak... rozpłakała się! xd w sumie nie wiedzieć czemu. no, może dlatego, że stwierdziła, że ją oszukuje. - oszukujesz - wyjąkała, siadając jak ostatni pipek na brzegu łóżka czy czegoś tam innego, wpatrując się w maximiliana. być może nie wierzyła w to, że tak nagle się przemienił z nienawiści do niej do kochania. no, chyba dziś z nią tak łatwo nie pójdzie xd
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 9:55 pm

chcę zaznaczyć fakt, że słowo pip[ek mnie niezmiernie bawi xdd
no a maksio nie powiedział narazie nic, tylko usiadł obok niej i przytulił ją mocno. w sumie to chyba nigdy jej tak naprawdę nienawidził, ajak jej nienawidził, to tylko z miłości xdd buahahah xd - nie oszukuję - wymruczał jej na ucho obejmując ją ścisło - nie rycz - dodał nieco oschle, ale taki już był tjego wątpliwy urok, po czym z typowym dla siebie wdziękiem (czyli nie siląc się na jakąś subtelność, czy delikatność) otarł jej łzy z policzka - daj już szobie spokój z tym beczeniem - skrzywił się lekko przyglądając się jej zapłakanej twarzyczce, jednak potem uśmiechnął się jakoś przyjemnie nawet i poklepał ją po ramionku. dość mocno, ale to można by było uznać jako formę pokrzepienia xd
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 10:03 pm

gdy tak nie silił się na delikatność, kiedy wycierał jej łzy z policzka, mruknęła tylko coś, że zrobi jej zmarszczki i nic jej nie pomoże i zrobi się brzydka. pociągnęła nosem, zaczynając machać sobie na prawo i lewo nogami, odbijając je od ramy łóżka. w sumie zrobił jej mały mętlik w głowie, bo już sama nie wiedziała co sądzić! nawet nie wiedziała czy jest z nico czy nie jest. co jej zrobiło jeszcze większy mętlik i jak sobie to wszystko przypomniała, to znów sobie cicho pochlipała, chowając głowę w poduszkę, po którą uprzednio sięgnęła. - ale ja jak zacznę to koniec - wychrypiała pod nosem, a raczej w poduszkę, a potem przeniosła bolącą głowę na maxowe ramię, owijając się jeszcze kocem, bo pewnie powiało zimnem od jakiegoś otwartego okna.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 10:10 pm

- no spokój już - pewnie powoli tracił cierpliwość. nie znosił i nie rozumiał tego, jak ktoś może popadać w histerie. chociaż w sumie powinien, bo sam ma ataki agresji od czasu do czasu. poza tym dla niego to było oczywiste kogo powinna była wybrać lauren. oczywiśice, że niego. no, chyba, że lauren liczy na spokojne, sielankowe życie, to niech wtedy lepiej ucieka od tego nerwusa - przestań wyć - syknał w końcu podirytowany - przecież nic się nie stało, do diabła. - cały czas ją przytulał i przy okazji palił papierosa. pozwolił sobie też cmoknąć ją w czubek głowy - zrobiłem coś nie tak? - zapytał potem znów świdrując ją wzrokiem.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 10:18 pm

wzięła głęboki wdech i wydech, coby już przestać płakać, bo pewnie jej te sporadyczne napady płaczu ją wkurzały. przyjrzała mu się lekko, analizując sobie pytanie czy zrobił coś nie tak. - świdrujesz mnie wzrokiem i zabrałeś mi ubrania - mrużyła oczy, składając usta w dzióbek. będzie trzymała się tej wersji, bo skoro nie może ich znaleźć to gdzie do jasnej ciasnej mogą być. westchnęła tylko, uśmiechając się lekko pod nosem, jednak zaraz już znów przybrała poważny wyraz mordki. - max, my wszystko robimy nie tak, nie uważasz? - wzruszyła ramionkami, zerkając na niego badawczo. time for the serious conversation, lalalalasialaa!
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 10:28 pm

oczywiście, że robią wszystko nie tak! wszystko na opak, nic im praktycznie nie wychodzi, z winy maximiliana oczywiście. zdawał może po części sobie nawet z tego sprawę. - uważam - skinął głową - to chyba najgorszy związek, w który się wpakowałem - bo kosztuje go tyle nerwów. to, że się przejmuje lauren jest z jednej strony dobre, a z drugiej powoduje u niego wcześniej wspomniane ataki agresji z byle powodu :< - ale mimo wszystko... - tutaj pewnie chciał powiedzieć coś w stylu 'ale mimo wszystko mogę z łatwością stwierdzić, że kocham cię jak żadną inną', jednak ugryzł się w język. nie był przecież wylewny, a poza tym bał się takich odważnych deklaracji. jak narazie lauren jest bezpieczna, bo max jest spokojny, więc trudna konwersacja może się odbywac ;pp
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 10:36 pm

- ale mimo wszystko...? - uniosła wysoko brwi, przekręcając się bardziej w jego stronę, żeby mogła sobie obserwować jego poszczególnie reakcje oraz pewnie też patrzeć w oczy, żeby jej kitu nie wciskał żadnego! ;o w sumie nawet jak nie będzie chciał jej powiedzieć to i tak z niego to wyciśnie i znajdzie na to jakiś sposób, więc lepiej żeby mówił od razu, bo potem w końcu lauren się zdenerwuje. zresztą kto lubi jak ktoś urywa w połowie i nie dokończa. w sumie przeleciało jej przez główkę również to, że skoro to jest najgorszy związek w który oboje się wpakowali to czy jest sens znów wchodzić do tej samej rzeki, jednak to na potem.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 10:42 pm

- ale mimo wszystko jesteś chyba najlepszym co mnie tutaj spotkało - tutaj motyw muzyczny zjakiegoś romantiko filmu <3 xdd chyba w tym momencie max nie mógł być bardziej szczery. to dzięki lauren postanowił zerwać z nałogiem (chociaż mu nie wychodziło, ale mniejsza) i to dzięki niej w ogóle pewnie jeszcze żyje. gdyby nie ona, to byłby sam jak palec. uświadomił to sobie już dawno, dlatego za wszelką cenę chciał ją mieć przy sobie, chociażby miał ją zmusić do tego siłą, bo do tego też był zdolny.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 10:50 pm

proponuję tą muzyczkę xdd no pasuje! nieważne xd
uśmiechnęła się tylko szeroko, a bonusowo jeszcze jakoś zarumieniła! oj, dobra, myślałby kto, jednak pewnie wyglądała bardziej urodziwie teraz z tym rumieńcem niż w oczami czerwonymi od ryku, który lubiła urządzać. zarzuciła mu ręce na szyję, wgramalając się na jego kolana, a następnie jakoś fajnie się w niego wtulając. w nagrodę za takie wyznanie cmoknęła go w środek ust, niech się dalej stara chłopak, muhaha! Twisted Evil - będzie już spokojnie? - uniosła nieco jedną brew, wpatrując się w niego pytająco. w sumie to pytanie pada za kazdym razem jak się pobiją/pokłócą i inne tym podobne.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitimeWto Paź 06, 2009 10:57 pm

- będzie, obiecuję - nie taki max straszny, jak go malują, chciałoby się rzec. jednak czy jego słowa się spełnią, to się zobaczy. metamorfoza z nieznośnego ćpuna do grzecznego aniołka pewnie zajmie jeszcze lata świetlne, albowiem maximilian to raczej temperamentny facet i go się tak łatwo nie da xdd odwzajemniał pewnie czułości lauren, chociaż w jego wykonaniu... w sumie to wszelkie romantyczne, zdawałoby się gesty z jego strony były subtelne jak ruski czołg t500. ale z drugiej strony gdyby nagle zamienił się w romantyka, to to by chyba nie był już max xd w każdym razie przytulał ją sobie tym razem już nieco pewnie zsuwając z niej to prześcieradło ;>
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Maximilian - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Maximilian   Maximilian - Page 9 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Maximilian
Powrót do góry 
Strona 9 z 20Idź do strony : Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 14 ... 20  Next
 Similar topics
-
» Maximilian Scott

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
you give it all, but i want more. :: mieszkania ## houses :: apartamenty.-
Skocz do: