you give it all, but i want more.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


na forum mamy l a t o
 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 jeziorko

Go down 
+24
cameron
maximilian
lauren
ralph
Tony
heather
Keisha Mood
ann
Violet
josephine
florence
Georgina
matthew
Chuck
abilene
zurie
corey
Nathan
Blair
candy
emily
Jimmy
Alison
kayla
28 posters
Idź do strony : Previous  1 ... 19 ... 34, 35, 36, 37, 38  Next
AutorWiadomość
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 33

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimeCzw Wrz 17, 2009 7:12 pm

- ale przecież chyba wszędzie jest lepiej niż w szpitalu. zanudzisz się tam! możesz zamieszkać u mnie, już ci o tym mówiłam. będę cię pilnować, obiecuję. może to nawet i lepiej, bo mieszkanie w samotności jest nieco dołujące i dobijające, a może to wcale nie chodzi o mieszkanie samej, tylko... - urwała swój wielki słowotok i machnęła ręką. - nieważne. w każdym razie pamiętaj, że propozycja jest nadal aktualna i nie musisz się krępować, ani nic takiego, bo to żaden kłopot - zapewniła ją.
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 32

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimeCzw Wrz 17, 2009 7:20 pm

słuchała uważnie słowotoku blair, oczywiście to kontratakując, że tak powiem. albo po prostu opowiadając swoje wątpliwości, ponieważ heather cały czas, z uporem maniaka, upierała się, że pewne rzeczy stały się właśnie przez nią i takie inne. jednak się nie zagłębiajmy, bo zaraz wyjdzie nam cały portret psychologiczny heather, a jej ma nikt do końca nie zrozumieć! ; d oczywiście emo nie jest, prawda. no bo co. nie to er pe gie ; d
- chyba się przyzwyczaiłam, że mam się nudzić - westchnęła lekko, jednak potem przeniosła wzrok na taflę wody, która zapewne była uspakajająca i inne tym podobne synonimy. - zresztą nie wierze, że to nie może być kłopot. będę ci siedzieć na głowie, marudzić i mogłabym jeszcze długo tak wymieniać! - westchnęła teraz ciężko, kręcąc głową z niedowierzaniem. po chwili ciszy jednak odparła po cichu, bardziej pod nosem - serio nie będę kłopotem? - uniosła nieco jedną brew, zerkając na nią badawczo kątem oka.
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 33

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimeCzw Wrz 17, 2009 7:23 pm

- serio nie będziesz kłopotem. niby dlaczego? i tak większość czasu spędzam w domu, oglądając te na maksa bzdetne programy na tvn style i się obżeram słodyczami. lepiej mi zrobi czyjeś towarzystwo, na pewno. od października będziesz miała ze mną trochę spokoju, bo przez większość dnia będę na uczelni. to kiedy się wprowadzasz? - zapytała z lekkim podekscytowaniem, bo ostatnio cierpiała na niedobór towarzystwa i całkiem się ucieszyła, że ktoś z nią zamieszka. nawet, jeśli to miała być heather, z którą chyba powinna być na wojennej stopie, ale nie wnikam. ;p
Powrót do góry Go down
heather

heather


Liczba postów : 1586
Join date : 03/06/2009
Age : 32

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimeCzw Wrz 17, 2009 7:29 pm

pewnie ta stopa wojenna, obudzi się w nich, kiedy będą razem mieszkać. trzeba nad tym pomyśleć, bo to całkiem interesujące ; d
- w sumie będę się starała nie sprawiać kłopotu. ostatnio spanie wypełnia połowę mojego dnia, więc będę spać, obiecuję. i wyjadać ci lody - skrzywiła się nieco, przyznając się co wymuszała od pielęgniarek, nie chcąc jeść szpitalnego jedzenia. fakt, może heather też powinna chodzić na uczelnie, a raczej na ostatni rok liceum, jednak wątpiła w to, że jeszcze gości na liście obecności w dzienniku. po tylu dniach nieobecności i nie stawieniu się na rozpoczęcie roku oraz bal? mamy tutaj pierwszą, która zrezygnowała ze szkoły w wieku osiemnastu lat! brawoooo!
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 33

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimeCzw Wrz 17, 2009 7:32 pm

tak, tak! pokłóćmy je, będzie ciekawie. ;d
- wyjadaj, wyjadaj, przynajmniej ja będę szczuplejsza - roześmiała się. - gdzie masz swoje rzeczy? wypadałoby je przewieźć do mnie - zauważyła. i załóżmy, że jakoś tam przewiozły i zacznę. ;p
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 7:16 pm

siedziała sobie na pomoście, wymachując nogami. cały czas macała swoje włosy, bo nie mogła się przyzwyczaić do zmiany ich długości, która wyraźnie ją męczyła i irytowała. no, ale mniejsza z tym. miejmy nadzieję, że tak jakoś nie piździło, bo niemądra lauren odwaliła się w jakąś letnią sukienkę plus tylko skórzaną ramoneskę i zaraz ją stamtąd zwieje i będzie źle! popływa sobie z żabkami w brudnym jeziorze.
Powrót do góry Go down
nicolas

nicolas


Liczba postów : 115
Join date : 23/08/2009

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 7:22 pm

nie wiem co tu robił nicolas, może śledził lauren? oczywiście nie żeby miał jakąś obsesję, mógł np. bardzo się martwić o jej bezpieczeństwo. jednak to nie było śledzenie, to był czysty przypadek,że mikołaj zobaczył laurę siedzącą na pomoście. na chwilę musiał przejść trochę na bok by zobaczyć czy to na 100% ona bo jakoś jej włosy miały inną długość. podszedł w końcu pewny,że to ona i ukucnął obok niej. - cześć - przywitał się, usiadł zaraz obok niej trzymając się kurczowo poręczy jakiejś tam. nie odzywał się nic więcej, może lauren chce mu coś powiedzieć, raczej przeczuwał to. nastroszył sobie palcami swoje super włosy.
Powrót do góry Go down
nicolas

nicolas


Liczba postów : 115
Join date : 23/08/2009

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 7:24 pm

ej ja za jakieś pół godziny wrócę. tylko bądź! ja do domu wracać będę..
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 7:28 pm

może nieco się zdziwiła, widząc nico, bo była na sto procent pewna, że nagle mu się wszystko odwidziało i ma ją gdzieś, po prostu ją olał i rób sobie głupia babo masochistko co chcesz. uśmiechnęła się nieco, zasuwając swoją kurtkę aż pod szyję i wciągając nogi pod siebie. - cześć - przywitała się również, pewnie jeszcze bonusowo miło cmokając go w policzek na to przywitanie. jednak laurę dłużej nie mogła wysiedzieć, żeby się go czegoś nie spytać, ponieważ cholernie ją to męczyło i chciała wiedzieć, czemu tak było! nie jej wina. - nie odzywałeś się do mnie, trochę - zmarszczyła śmiesznie nos z lekkiego niezadowolenia.

okejos, będę.
Powrót do góry Go down
nicolas

nicolas


Liczba postów : 115
Join date : 23/08/2009

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 8:02 pm

popatrzył na nią tymi swoimi wiernymi oczkami, mógł jeszcze zamerdać ogonem. - wiem, ale to nie moja wina,że pracuję. nie miałem nic na koncie przez dłuższy czas, doładowałem sobie zaraz po wypłacie z pracy. - a tak serio to mam zakaz na wchodzenie w szkolne dni na neta.;c - wybacz, myślisz,że nie chcę się z tobą spotykać? oczywiście,że chcę, pragnę tego..no! można tak to ująć. - uśmiechnął się do niej lekko, tak kojąco,że może wybaczy mu to, ja bym wybaczyła, są te trzy szanse w życiu. pierwszą wykorzystał.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 8:06 pm

pokiwała głową, że wybacza, jednak jej uwagę przykuło jedne stwierdzenie, którego do końca nie rozumiała - można to tak ująć? - uniosła badawczo jedną brew, mając nadzieję, że zaraz jej to jakoś wyjaśni. zerkała co sekundę na nicolasa. a co do tego odzywania się to ona po prostu może się bała, że już przestanie się do niej odzywać tak jak poprzednio, cnie. no bo przecież wyjechał z wakacji i od tamtej pory nie widzieli się aż kilka lat! a gdyby nawet już nico ją olał, to by chyba wolała się w tym jeziorku utopić i straszyć przechodniów. aż by o niej pisali wiersze.
Powrót do góry Go down
nicolas

nicolas


Liczba postów : 115
Join date : 23/08/2009

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 8:13 pm

nie no to ostatnie co napisałaś to mnie rozbraja.xd
- oj zaplątałem się trochę, dziwnie mi mówić o uczuciach. - może się zarumienił, nie wiadomo. objął lauren w pasie i przysunął ją do siebie, z jej pomocą oczywiście, nico nie ma jakiś zdolności nadprzyrodzonych. powinien sobie domalować mięśnie jak robert pattinson do new moon'a. - czy widziałaś się przez ten czas, w którym MY się nie widzieliśmy z maximilianem? - zapytał ni stąd ni zowąd, zapewne zbije ją z pantałyku, bo tu taka miła atmosferka się zrobiła a on wypalił do niej z takim pytaniem. jednak strasznie chłop tamten działał mu na nerwy, najlepiej wyrwał by mu jaja i przykleił na czole. - wiesz, sori, ale nawet jeśli nie widzisz się ze mną, nie chcę żebyś czuła się zagrożona w jego obecności, ja wiem,że on nie jest dobrym człowiekiem. martwię się o ciebie. - chyba zaraz z tego stresu spoci się jak dzika świnia i lauren utopi się nie spowodu rozpaczy, a smrodu jaki wydzieli nicolas.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 8:19 pm

teraz ja z tego co napisałaś ostatnie, śmieję się jak dzika świnia xdd wdech, wydech.
westchnęła na początek, bo dla niej to również było jakieś zmieszanie. szczególnie jak jej z takim tematem wyjechał, nieprzyjemnym dość dla naszej laurę na skraju załamania nerwowego. jednak obiecała sobie, że płakać nie będzie, bo szkoda łez, lepiej je zostawić na jakąś inną okazję. matko, co ja piszę w ogóle xd mniejsza. - wiesz, nie spotykam się już z nim, rozstaliśmy się. niezbyt pokojowo, ale zawsze - pewnie te słowa 'rozstaliśmy się', były dla nicolasa niczym fajerwerki, nowy rok, boże narodzenie i wielkanoc razem wzięte w jeden dzień. uśmiechnęła się do niego pokrzepiająco, opierając brodę na jego ramieniu, coby móc się na niego patrzeć i dalej się tak do niego uśmiechać. delikatna sugestia 'droga wolna'? bardzo możliwe!
Powrót do góry Go down
nicolas

nicolas


Liczba postów : 115
Join date : 23/08/2009

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 8:25 pm

z tymi fajerwerkami to święta prawda, uśmiechnął się kącikowo, bardzo był z tego zadowolony jedna czy lauren była? - a czy ty tego chciałaś ? - ja wale weź mu przywal laurę. xd ubuział ją w czółko, jednak dla niej i dla jej dobra mógł zrobić wszystko, jeśli będzie chciała żeby wyjechał, to wyjedzie. - wiesz dla mnie to lepiej,że się z nim nie spotykasz, bo ja chcę się z tobą spotykać. - dodał jeszcze, chciał żeby wiedziała, być może postawi ją w złej sytuacji, to na pewno, ale dlaczego ma dusić coś w sobie, coś co zatruwa mu łeb przez dłuższy czas. patrzył na lauren, na jej twarz, piękną twarz, oh.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 8:30 pm

zaskoczyło ją to pytanie, ponieważ z pozoru było trudne. chodź nie powinno, jednak wiemy że laurę jest dziwna i inne tym podobne niezbyt fajne rzeczy.
- w sumie miałam dość takiego czegoś - sformułowała to tak. nie chciała tego wszystkiego streszczać, ponieważ w połowie pewnie znów by się poryczała, a tego chyba nikt nie chciał. rycząca lauren = armagedon dla całej ludzkości 2012 r. uśmiechnęła się szeroko, po czym jakoś jeszcze bardziej sprytnie się do niego przysunęła, cały czas się oczywiście uśmiechając. i tak oto nastał romantyczny momento, ponieważ lauren przyjemnie przyłożyła dłoń do jego policzka i pocałowała go jakoś bajerancko! <3 fiufiu.
Powrót do góry Go down
nicolas

nicolas


Liczba postów : 115
Join date : 23/08/2009

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 8:35 pm

...fiuuuuu! <2+1
BOŻE jedyne co pomyślał nico, udało mu się nie myśleć! kiedyś tak próbowałam.
nie myślał, bo pocałowała go dziewczyna, którą chyba serio kochał, te dziewczyny, z którymi próbował być wcześniej nie wypełniały jego serca jak lauren wypełniała, oh! - boże lauren. - pogłaskał jej głowę, policzek, szyję, itd.itp.etc.etc. zrozumiał,że wygrał z maxem, mógł nawet tańczyć taniec uga buga, ale uznał,że lepiej będzie jak pójdzie do domu i zrobi to w samotności w swym pustym pokoju, uhuh.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 8:43 pm

okej, teraz się śmieje jak świnia z 'fiuuuu'. coś ze mną niezbyt dziś.
- wystarczy lauren - zachichotała pod nosem, odrywając się w końcu od niego, chodź ona z tych przylepnych. zagłaskają się na śmierć xd nie no aż tak nie będzie. w każdym razie cały czas się miło uśmiechała, bo jej kamień z serca spadł. spadł, bo wiedziała i odgoniła od siebie te dołujące myśli, że nico śmiał ją olać i nie chce jej więcej widzieć bo jest głupia babą, której prawie wszystko się nie udaje. - będzie dobrze - zapewniła go, kładąc głowę na jego ramieniu i porządziła się jego ręką, zarzucając ją na swoje barki, coby się trochę ogrzać. - jak moja nowa fryzura? - spytała, unosząc wysoko brwi. nie byłaby sobą, gdyby nie zdała o to pytania!
Powrót do góry Go down
nicolas

nicolas


Liczba postów : 115
Join date : 23/08/2009

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 8:49 pm

a on byłby idiotą jeśli by jej nie powiedział - ślicznie wyglądasz! - po prostu uśmiech nie zejdzie mu tego wieczoru. - wyglądasz ślicznie, ale masz tak piękne włosy,że mogłabyś je nawet do pięt zapuszczać. bym ci je czeeesaaał i czeeesaaał - rozmarzyła się chłopina. - może pójdziemy gdzieś się przejść ? mój tył..ek zdrętwiał. - skrzywił się i poruszył swym cielskiem gibiąc się na boki. - oczywiście jeśli chcesz tu zostać to zostaniemy, możemy nawet pokąpać się w tej wodzie! - wskazał na czarną wodę, w której dna nie dojrzysz.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimePią Wrz 25, 2009 8:57 pm

- nie wygląda zachęcająco - skrzywiła się nieco, wpatrując się w taflę czarnej wody. wzruszyła ramionkami, po czym wstała, otrzepując tyłek z jakiś fafrocli, na których gapa usiadała, wyciągając rękę do nico, coby pomóc mu wstać i złapać go za łapkę. pewnie gdzieś tam poszli i zacznij dobry człowieku! ; *
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 33

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimeSob Paź 03, 2009 6:29 pm

nie wiem co ją podkusiło, żeby przyjść nad jeziorko, bo pewnie było zimno, a od wody to jeszcze dodatkowo. w każdym razie siedziała sobie tu, opatulona w jakiś płaszczyk, który nie wyglądał na zbyt ciepły, ale pewnie był ładny, czerwony, taki, jaki mi się ostatnio marzy. no więc pewnie siedziała na pomoście i paliła już kolejnego papierosa, chociaż niby dawno ten nałóg rzuciła, ale najwidoczniej, niestety, powrócił. :<
Powrót do góry Go down
timothy

timothy


Liczba postów : 336
Join date : 02/07/2009

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimeSob Paź 03, 2009 7:02 pm

okej, korzystając z okazji, że forko leci jakoś normalnie to pograjmy, bo potem znów padnie i nagle dostanę weny i nie będę miała się gdzie wypisać. matko, nieważne.
przemierzał sobie gdzieś tutaj również timothy. nie pamiętam czy się znają czy też nie, jednak dajmy na to, że się znają i ogólnie, tylko długo się nie widzieli. zauważył bardziej jej czerwony płaszczyk, bo ten się pierwszy rzucał w oczy, więc grzecznie sobie pozwolił koło niej klapnąć, witając się miło jakimś skromnym 'cześć'. - palenie szkodzi - zauważył bystrze, jednak szybko sam zgasił papierosa, którego trzymał w palcach.
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 33

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimeSob Paź 03, 2009 7:10 pm

- cześć - też zgasiła papierosa, bo w sumie i tak go pewnie już kończyła. poza tym wypaliła dzisiaj prawie całą paczkę, więc pewnie lekko kręciło jej się w głowie i takie tam. - wiem, że szkodzi, ale trudno - wzruszyła ramionami. widocznie było jej to dzisiaj obojętne, może się nie wyspała. :< - w sumie nie palę nałogowo, tylko czasem, więc może nic strasznego mi się nie stanie - uśmiechnęła się lekko. - co słychać? - zapytała, przy okazji zmieniając temat.
Powrót do góry Go down
timothy

timothy


Liczba postów : 336
Join date : 02/07/2009

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimeSob Paź 03, 2009 7:18 pm

- nic ciekawego, oprócz tego, że znów trzeba będzie się męczyć z książkami i na nic nie będzie czasu. znaczy będzie, ale zapewne nikt nie będzie umiał go spożytkować - wzruszył ramionami, poprawiając swoją czapkę, jednak nie czapkę brzydką, tylko pewnie jakąś taką skarpetę jak to brzydko określają :< przecież one są całkiem fajne i ogólnie bajer! mniejsza. - poza tym chyba będziemy razem w grupie nawet - zauważył, bo tak mu się przynajmniej zdawało, bo blair mu gdzieś tam myknęła przed oczami na rozpoczęciu semestru. z tego co pamiętam to chyba blair będzie studiować medycynę, więc to całkiem prawdopodobne bo dziwnym trafem on również.
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 33

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimeSob Paź 03, 2009 7:22 pm

zastanowiła się przez chwilę nad tym, że faktycznie nie będzie teraz zbyt wiele czasu na przyjemności, raczej więcej na obowiązki. wcale nie poprawiło jej to humoru, wręcz przeciwnie, ale tylko pokiwała potakująco głową, odgarniając włosy, bo pewnie przez wiatr ciągle miała je na oczach.
- nie wiedziałam, że też studiujesz medycynę - powiedziała, zastanawiając się, czy te studia to był dobry wybór, ale pewnie naoglądała się za dużo doktora house, albo chce być neurologiem, tak jak ja. <3 w każdym razie mniejsza, ucieszyła się, że będzie znała chociaż jedną osobę. xd i to było jedyne, co ją dzisiaj ucieszyło, właściwie.
Powrót do góry Go down
timothy

timothy


Liczba postów : 336
Join date : 02/07/2009

jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitimeSob Paź 03, 2009 7:30 pm

mój kolega chce pracować w prosektorium. boję się o niego ;o
- jakoś tak wyszło - pokiwał tylko głową, po czym sięgnął do kieszeni po papierosa, bo jakoś tak mu się zachciało. nałóg nie radość, szczególnie postępujący cały czas i cały czas, huh. no, nieważne. - przynajmniej dobrze, że na razie wszyscy są w jednej grupie. potem specjalizacja i więcej roboty niż przedtem. już nie chcę być housem - roześmiał się pod nosem, wypuszczając jednocześnie dym z płuc. no tak, studia mogą być demotywujące do drogi na drugiego house lub też coxa lub chodź by dżej di <3
Powrót do góry Go down
Sponsored content





jeziorko - Page 35 Empty
PisanieTemat: Re: jeziorko   jeziorko - Page 35 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
jeziorko
Powrót do góry 
Strona 35 z 38Idź do strony : Previous  1 ... 19 ... 34, 35, 36, 37, 38  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
you give it all, but i want more. :: miasto ## city :: New York. :: inne.-
Skocz do: