Temat: Re: corey & shiloh Nie Maj 03, 2009 8:51 pm
- o wilku mowa - zachichotała widząc znikającego coreya w drzwiach toalety, - syn tego kontrachenta to straszny ban, wkoncu to syn tego shake mohameda jakiegoś tam - wzruszyła lekko ramionami chcąc choc troche przybliżyc kaylii obieg sytuacji - czytam, ale nie zawsze, a co ostatnio napisali?
kayla
Liczba postów : 3054 Join date : 23/04/2009 Skąd : wiesz że Cię kocham???
Temat: Re: corey & shiloh Nie Maj 03, 2009 8:53 pm
przygrzyał znowu waegi jak on się nie usmiechnał,zgrzyie jej dzisiaj do krwi i nawet balsam nie pomoze,on chyba czytał plotkarea mówil ze nie czyta,kłamca-juz nie wazne -zamknela oczy albo zamrugała nimi-polej jeszcze
shiloh
Liczba postów : 200 Join date : 29/04/2009
Temat: Re: corey & shiloh Nie Maj 03, 2009 8:55 pm
ej, bo on sie zbulwersował biedny chłopak - pij kochana, twoje zdrowie! - zachichotała polewając jej i sobie, upijając wszystko do konca.
kayla
Liczba postów : 3054 Join date : 23/04/2009 Skąd : wiesz że Cię kocham???
Temat: Re: corey & shiloh Nie Maj 03, 2009 8:56 pm
ona ma mocna głowe co bywa czasem irytujące jak.......:)bawiła się szklanką i nie wiedziała co ze soba zrobić