you give it all, but i want more.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


na forum mamy l a t o
 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Washington Square Park

Go down 
+3
julia
joshua
maximilian
7 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimePon Lis 16, 2009 7:07 pm

Washington Square Park 2washingtonsq
Powrót do góry Go down
joshua

joshua


Liczba postów : 459
Join date : 23/09/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 19, 2009 6:02 pm

szedł sobie przez park lekko znudzony, kopiąc przy okazji bogu ducha winny kamyk. ręce miał wbite w kieszenie swojego rozpiętego płaszcza, na szyi miał jakoś luźno narzucony szalik. wyglądał na nieco zamyślonego. co chwilę z tego swojego zamyślenia na kogoś wpadał.
Powrót do góry Go down
julia

julia


Liczba postów : 137
Join date : 23/10/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 19, 2009 6:06 pm

pewnie i w pośpiechu szła julia także nie zważając uwagi na przechodzących spokojnie ludzi. patrzyła gdzieś pod nogi potykając się lekko, nie chciało jej się zawiązywać sznurówki w bucie, podjęła decyzję, tu i teraz, wyrzuci te buty na zbity pysk. i jak to przypadki się zdarzają, wpadła wprost na dżosza wywalając się przy tym na kolana i zaklęła z wściekłością na sznurowadła, popatrzyła w górę i zobaczyła dżoszułę kochanego - dżosz! - podskoczyła aż do góry uśmiechając się przy tym gromko. - cześć - dała mu miłego cmoka w usta.
Powrót do góry Go down
joshua

joshua


Liczba postów : 459
Join date : 23/09/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 19, 2009 6:12 pm

pomógł wstać biednej julii, po czym z radością malującą się na twarzy objął ją mocno tak, że oderwał ją od ziemi i obrócił się parę razy (tak jak na tych wszystkich filmach xd). widać było, że jej widok sprawił mu radość. chwycił jej twarz w dłonie, po czym sprzedał jej miłe cmoknięcie w środek ust - gdzie się podziewałaś?! - zapytał z uśmiechem na twarzy, odsuwając się lekko od niej, żeby móc się jej lepiej przyjrzeć. nagle, niczym gron z jasnego niebapoczuł wyrzuty sumienia, kiedy się w nią tak wpatrywał. starał się utrzymać uśmiech na twarzy, ale i tak coś zaczynało go od środka powoli zjadać.
Powrót do góry Go down
julia

julia


Liczba postów : 137
Join date : 23/10/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 19, 2009 6:23 pm

- wybacz, ale ja się uczę - pokazała mu język! tak studia, można wtrącić,że jest na studiach, bo ja się uczę to i ona ma się uczyć. - chyba pisałam ci jakiegoś esemeska. może nie doszedł, no nic, nieważne! - pokazała mu język i jakoś serdecznie się zaśmiała bo przecież ona także zatęskniła za dżoszułą i przytuliła się do niego, wzdychając głośno. - całe noce zarywam dla tej pieprzonej nauki. - przewróciła teatralnie oczami i złapała go za łapkę - a u ciebie jak tam? wszystko w porządku? - zapytała i podniosła pytająco brwi. oczywiście nie miała pojęcia,że j miał zamiar pocałować j, to bezczelne! ;< xd
Powrót do góry Go down
joshua

joshua


Liczba postów : 459
Join date : 23/09/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 19, 2009 6:38 pm

- ja się też uczę. myślisz, że skąd niby teraz wracam? z uczelni - pokiwał głową, unosząc jedną brew. kiedy go przytuliła, to tylko mocniej przycisnął ją do siebie. kiedy mu wspominała o zarwanych nocach przez naukę, top poczuł się jeszcze straszniej. on sobie w sumie bimbał, całował się z dziewczyną którą ledwo znał i ogólnie. - u mnie wszystko w porządku - uśmiechnął się. skłamał. nie był święty, ale chciał najwidoczniej być fair co do julii, a nie mógł z wiadomych powodów. - to znaczy... mogłoby yć lepiej. wiesz... dawno cię nie widziałem... - trochę się zakręcił, ale potem tylko rozchylił lekko usta i pocałował ją jak najlepiej umiał <3
Powrót do góry Go down
julia

julia


Liczba postów : 137
Join date : 23/10/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 19, 2009 6:43 pm

pewnie mu nie wyszło! oderwała się od niego. - jeju jaka przyssawa się z ciebie zrobiła. - zachichotała nic się nie domyślając i podeszła do ławki bo przecież nie ma ich w próżni, stać/siedzieć/skakać gdzieś muszą!!!! pociągnęła z sobą oczywiście joshuę i popatrzyła na niego. - coś się wydarzyło np. uuu heather? - sądziła,że sprawa jest zamknięta i nawet wybierze się do niej któregoś dnia i pogada na szaszkę, która chyba dalej leży w szpitalu bo coś się nie pojawia, oh jakie to okrutne. zaczęła bawić się jego szalikiem, który miał na sobie, pewnie jakiś wyrąbisty, no ba! xd patrzyła z radosnym uśmiechem na niego i czekała na świeże wiadomości ze świata nowych znajoooomych.
Powrót do góry Go down
joshua

joshua


Liczba postów : 459
Join date : 23/09/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 19, 2009 6:49 pm

- no a co, dziwisz mi się? - również się zaśmiał. pewnie on całować by się mógł znią zawsze i wszedzie <3 xd - nie wiem, czy coś wydarzyło się u heather. bardzo dawno się z nią nie widziałem. praktycznie od momentu naszego zerwania. mignęła mi tylko kilka razy na moich urodzinach,. które nomen omen były dawno. mam nadzieję, że u niej wszystko w porządku - wzruszył lekko ramionkami - ach, no i na urodzinach alison bodajże też ją widziałem. nawet z nią nie miałem okazji rozmawiać. - w sumie nie robiło mu, czy się z nią widział, czy nie. nie tęsknił jakoś za nią, szybko o niej zapomniał. - a co tam u ciebie? cały czas zakuwałaś? może w międzyczasie chodziłaś na jakieś imprez? jakby nie patrzeć ostatnio chyba mało ich tutaj - i bardzo dobrze! zwłaszcza, że josh po pijaku robi różne dziwne rzeczy, włączając fakt, że kiedyś nagrał sekstaśmę wraz z znajomą ze studiów xd
Powrót do góry Go down
julia

julia


Liczba postów : 137
Join date : 23/10/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 19, 2009 7:02 pm

- nie nie dziwię. - zaśmiała się i spuściła wzrok rumieniąc się przy tym lekko. - ah no to ją odwiedzę niedługo, chciałabym z nią pogadać jakoś, może spotkamy się większą grupką, zaproszę was do mojej chałupiny i będzie impreza bezalkoholowa! - zaklaskała w dłonie i popatrzyła w jego stronę. - imprezy? - wydęła wargi - coś ty, nigdzie nie byłam, ostatnia impreza to urodziny alison. - powiedziała i pewnie przypomniała sobie bolesną sytuację jak on pocałował szaszkę a ona vincenta, który później się na nią obraził bo dowiedział się,że ona go wykorzystała! zdecydowała właśnie,że napisze mu esemesa, ale to później! zaczęła bawić się włosami dżoszuły.
Powrót do góry Go down
joshua

joshua


Liczba postów : 459
Join date : 23/09/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 19, 2009 7:07 pm

- nie ma nic lepszego niż imprezy bezalkoholowe! - rzekł z udawanym entuzjazmem, ale zaraz potem się zaśmiał. podobało mu się, kiedy julia bawiła się jego włosami. było to całkiem przyjemne, pewnie aż zamruczał jak kot, hihi. josh pewnie wolał sobie nie przypominać tamtej sytuacji gdzie i on i julia całowali się z niewiadomo kim, no bo w sumie, jak śpiewała maryla 'ale to już było i nie wróci więcej'. w przypadku josh'a jednak wróciło bo niedawno znowu się lizał z jakąś obcą panną xd - w sumie, to chetnie bym się spotkał ze wszystkimi. może w ten weekend? - zapytał, unosząc lekko brwi. objął ją jakoś fajno ramieniem, przysuwając ją lekko do siebie. <3
Powrót do góry Go down
julia

julia


Liczba postów : 137
Join date : 23/10/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 19, 2009 7:21 pm

właściwie to ona wolała imprezę alkoholową, wzruszyła tylko ramionkami i uśmiechnęła się, uśmiech ten oznaczał,że i tak wykombinuje jakiś alkohol. - taaaaa - pewnie jak julia się dowie,że on znów się lizał z jakąś panną to go wykopie na zbity pysk i nie będzie zmiłuj! - tak może być jutro albo w sobotę. - powiedziała i pomyślała co to się z jej domu stanie, chociaż pochowa wszystko co mogłoby być narażone na niebezpieczeństwo, whatever. - wiesz chyba będę spadać. - powiedziała i uznała,że jest teraz w świetnej pozycji, bo bardzo jej się dobrze siedzi i jest ciepło, na samą myśl o dalszym zakuwaniu zrobiło jej się niedobrze. popatrzyła w górę na dżosza, bo była troszkę niżej xd uśmiechnęła się i przyssała się do jego brody!
Powrót do góry Go down
joshua

joshua


Liczba postów : 459
Join date : 23/09/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 19, 2009 7:28 pm

no właśnie nieco przerażało go to, że julia go może wywalić na zbity pysk. wolałby, żeby jednak okazała się bardziej łagodna. w każdym razie postanowił nie rozmyślać nad tą sprawą, bo dopilnuje, a przynajmniej się postara dopilnować tego, żeby się nigdy o tym nie dowiedziała, muahaha. pogłaskał ją jakoś miło po plecach, tak, że aż pewnie będzie miała ciary. lekko zmrużył oczy, przybliżył twarz do jej twarzy i postarał się o namiętny szept, hihi - chcesz już ode mnie uciec? - uniósł jedną brew i uśmiechnął się łobuzersko, aczkolwiek zachęcająco xd - odprowadzić cię?
Powrót do góry Go down
julia

julia


Liczba postów : 137
Join date : 23/10/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 19, 2009 7:33 pm

- nie musisz. - powiedziała i pewnie go pocałowała w policzek, później w usta. - kocham cię. - wyszeptała mu do ucha śmiejąc się przy tym jakoś fantastycznie i pobiegła gdzieś w swoją stronę! oh jakie to romantyczne, jak świńska grypa! xd ja zwijam, jutro będę pa!;*
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 26, 2009 8:38 pm

bardzo powolnym krokiem spacerowała po parku, oddychając głęboko tak, jak kazała jej trenerka jogi swego czasu xd pierwszy raz też można było ją zobaczyć w butach bez obcasów. miała na sobie też czerwony płaszczyk, z wielkim kapturem nałożonym na głowę, więc wyglądała poniekąd jak czerwony kapturek. jej wyraz twarzy nie wskazywał na szampański humor, był poważny, wręcz grobowy, ale nie ukazywał też żadnego poirytowania, czy coś w ten deseń. w końcu przysiadła sobie na jakiejś ławeczce.
Powrót do góry Go down
matthew

matthew


Liczba postów : 1096
Join date : 22/05/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 26, 2009 8:47 pm

zapewne matthew chodził razem z violet dobrowolnie albo mu czymś tam zagroziła. w każdym razie człapał się za nią. od czasu do czasu próbował wyczaić moment gdy tak się skupi na swoim spacerze, że nie zauważy, kiedy zapali papierosa jednak chyba takiego momentu nie było, więc po prostu tylko stanął sobie kilka kroków od ławeczki na której siedziała i kopiąc bez sensu jakiegoś kamyka, po prostu sobie zapalił.
co się bedzie czaił.
w każdym razie może co i raz zerkał na violet badawczo, czy go zaraz nie usunie z tego świata!
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 26, 2009 9:02 pm

wywala mi co chwilę przeglądarkę ;/
violet trochę się zgarbiła i tak objęła się rękoma. po chwili oprócz lekkiego grymasu bólu na twarzy pojawił się lekki gniew - kurwa, matthew, co za drań z tego twojego dziecka. nie spałam całą noc, a teraz, nie wiem, jakąś imprezę sobie chyba urządził. źle się czuję - skrzywiła się. pewnie faktycznie źle się czuła, na dodatek przestała dzisiaj lubić swojego synka, no i nie wzięła pod uwagę też tego, że przez swój dotychczasowy tryb życia, który prowadziła nawet podczas ciąży może doprowadzić do nieciekawych komplikacji w jej krótkim życiu, ale też w jeszcze krótszym życiu dziecka, które nosiła. skuliła się lekko i ponownie wszczęła głębokie oddechy - i przestań palić, do jasnej cholery! - nie zasyczała, ani nic, tylko wrzasnęła, unosząc się gniewem ;o
Powrót do góry Go down
matthew

matthew


Liczba postów : 1096
Join date : 22/05/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 26, 2009 9:08 pm

zgasił więc nawet bez zbytniego marudzenia tego papierosa, rzucając gdzieś niedopałek przed siebie. odgonił od sobie nieco dym, chodź czy to tak szybko jest możliwe, to nie jestem pewna. ale dajmy na to, że można. przysiadł sobie obok niej, zerkając na nią badawczo. a raczej raz na nią, a raz na jej brzuch, może dość się niepokojąc. zapewne on już od początku wiedział i nawet próbował jej przetłumaczyć, że jak będzie się upijać w ciąży to z tego nic fajnego nie wyjdzie. jednak cóż. - ale kopie czy co? - mruknął pod nosem, ale przyjemnie oczywiscie, zerkając na nią pytająco, po czym pozwolił sobie przyłozyć dłoń do jej brzucha. ale to musi być nieprzyjemnie uczucie jak coś ci się w brzuchu przewraca! fuj! nie będę nigdy w ciąży! :<
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 26, 2009 9:14 pm

ja też nie! to przerażające, zwłaszcza, że oglądałam film dokumentalny o przyszłej matce, która na końcu urodziła i to było o-b-r-z-y-d-l-i-w-e! na dodatek nie dam sobie zepsuć figury jakiemuś gówniarzowi.
nagle przestała oddychać.
i umarła, zeszła z tego świata w tak niewdzięczny sposób.
nie, no bez przesady, ale na moment przestała oddychać. jej oczy powiększyły się do rozmiarów...no dużych, nie chce mi się wymyślać metafor xd w każdym razie zamarła, a na jej twarzy momentalnie ukazało się przerażenie i to nie lekkie. violet pewnie już czytała różne książki o wychowywaniu dzieci i tak dalej, ale najwidoczniej nie wyczytała tego, że picie alkoholu może powodować do przedwczesnego porodu. a że dziecko może przeżyć od ok 5 miesiąca, to powiedzmy, że na tym etapie ciąży była, bo już mnie nudzi violet w ciąży. złapała po chwili mocno jego ramię i wydusiła z siebie ledwo z przerażonym wyrazem twarzy - matthew, chyba rodzę.
xd
Powrót do góry Go down
matthew

matthew


Liczba postów : 1096
Join date : 22/05/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 26, 2009 9:22 pm

najpierw cały czas cię mdli, potem cię gówniarz kopie, potem musisz urodzić, a jeszcze potem ma się okropne roztępy oraz krzyczącego bachora na łbie :/ okej, może w wieku czterdziestu lat jak mi się będzie nudziło. chodź ostatnio sobie obiecałam, że moje dziecko będzie miało fajnie, ale dobra xd
zerknął na nią tylko nieco przerażony, z lekkim zdezorientowaniem oraz powątpiewaniem. najwidoczniej on nie wiedział, że można urodzić w piątym czy tam szóstym miesiący. - co ty pieprzysz?! - mruknął pod nosem, a raczej syknął nieco przerażony! co jak co, ale nie wiedział jak się zachować, gdy zaczyna kobieta rodzić! - o kurwa, dobra, chyba rzeczywiście rodzisz - wycedził pod nosem, gdy mocno ścisnęła jego ramię, bo jak te filmy oglądam, to zazwyczaj jak rodząca ściska rękę faceta, to ten aż blednie! zapewne tak samo było również z przypadku matthew. uniósł wysoko brwi, obserwując ją uważnie, tak jak pani z ławeczki na przeciwko.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 26, 2009 9:29 pm

moje dziecko będzie miało fajnie, bo będzie rude, będzie adoptowane, rozpieszczone i nie będzie miało ojca-idioty. a poza tym po co robić nowe dzieci, skoro są już gotowe, bez rodziców.
- ja nie chcę teraz! to za szybko! - stwierdziła płaczliwym tonem, cały czas mocno ściskając jego rękę. zacisnęła zęby, krzywiąc się z bólu. w sumie z drugiej strony nie była pewna, czy rodzi, czy to może co innego. nigdy przecież nie rodziła! z drugiej strony, jakby pewnie rodziła dziecko po dziecku, to pewnie już przy szóstym nawet nie poczułaby, ze rodzi, tylko same by wyleciało. - no zrób coś! - wrzasnęła, nieco rozhisteryzowana, zaczynająca właśnie płakać ze strachu, bólu itp violet. kto by nie był rozhisteryzowany na jej miejscu tak poza tym xd
Powrót do góry Go down
matthew

matthew


Liczba postów : 1096
Join date : 22/05/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeCzw Lis 26, 2009 9:33 pm

przez dłuższą chwilę był nieco zdezorientowany. płacze z bólu, wbija mu palce w ramię i jeszcze na dodatek ten idiota nie wie co zrobić. oczywiście jednak po pewnym czasie go olśniło, więc sprytnie wyjął violet telefon z kieszeni, bo swojego oczywiście zapomniał, bo uważał telefon za rzecz zbyteczną na spacerze, gdy ma się łączyć z naturą oraz swą narzeczoną. - zaraz, zaraz- mruknął pod nosem, po czym cmoknął ją w skroń, jednak to pewnie nic w uśmierzeniu bólu nie dało. szybko oraz sprawnie zadzownił na pogotowe czy cokolwiek innego się tam robi w ramach porodu, po czym szybko pojechali na porodówkę czy też po prostu do lekarza z fałszywym alarmem! zaczniesz dobry człowieku ; **
Powrót do góry Go down
Blair

Blair


Liczba postów : 4452
Join date : 09/05/2009
Age : 34

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 6:34 pm

pewnie włóczyła się gdzieś w tych okolicach, jakby nie miała lepszych zajęć w sobotnie popołudnie. no ale widocznie nie miała. przysiadła na jakiejś ławeczce, zakładając, że taka tam była i zaczęła nad czymś głęboko rozmyślać. konkretniej to zapewne nad tym, czy by nie wyjechać na jakiś czas do londynu i nie odpocząć od tego wszystkiego, jednak wiązałoby się to też z zawaleniem paru tygodni na uczelni i to chyba było jedyne, co ją przed tym powstrzymywało.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimePią Gru 11, 2009 8:44 pm

chodziła sobie na około tego placu, placyku, parku czy jakkolwiek to nazwać, bo z tym mam dziś problemy i cieszyła się jak dziecko, no prawie, z padającego śniegu <3 nie wyglądała głupio, bo gdzieś na około niej biegała sobie jej siostra, która razem z nią próbowała złapać pierwsze płatki śniegu, co im nawet się udawało. jednak gdy jej się to już znudziło, bo wszystko z czasem się nudzi, przysiadła sobie na ławeczce, obserwując tylko drzewa bez liści, które wydawały jej się strasznie ponure. aha i kaca miała. jak stodoła.
Powrót do góry Go down
joshua

joshua


Liczba postów : 459
Join date : 23/09/2009

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimePią Gru 11, 2009 9:04 pm

jakimś dziwnym trafem koleje losu spowodowały, iż joshua znalazł się w tym samym miejscu, w tym samym czasie. w pewnym momencie wpadła na niego jakaś rezolutna mała dziewczynka, o którą o mało co się nie przewrócił - cholera, dziecko, weź uważaj, jak chodzisz, co? - zapytał z lekkim wyrzutel, jednak po chwili uśmiechnął się do jego zdaniem, śmiesznie wyglądającej dziewczynki, która mu kogoś przypominała, ale nie mógł odgrzebać w swojej pamięci, niby kogo takiego. ale ja nieskłądnie pisze. przynajmniej tak mi się wydaje ;o
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitimePią Gru 11, 2009 9:09 pm

w tym momencie owe dziecko, zrobiło zaciętą minę i niczym dżeki czan pisnęła 'sam uważaj' i już przygotowywała się do swojego ciosu jakiegoś tam, jednak szybko podbiegła lauren i ją w porę zabrała. nie licząc tego, że kopnęła lauren! :< syknęła tylko pod nosem jakieś 'ała!;, mrożąc małą wzrokiem. - przepraszam, to moja siostra, rodzice zrobili jej krzywdę i ją zapisali na karate. karate dla dzieci to chyba niezbyt dobry pomysł, szczególnie dla takiej zadziory - mruknęła niezbyt entuzjastycznie pod nosem, wciągając małą na ręce, która zapewne w tych wszystkich czapkach, szalikach, płaszczach nie była zbyt lekka, a lauren na kacu siły nie ma. zresztą, kto ma. - co u ciebie? - rzuciła, bo nie pamiętała czy josh się w końcu na nią gniewa czy nie. nie ogarniała już tego :<
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Washington Square Park Empty
PisanieTemat: Re: Washington Square Park   Washington Square Park Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Washington Square Park
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Huston River Park
» union square greenmarket
» Central Park.
» Flushing Meadows Corona Park
» Damrosch Park

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
you give it all, but i want more. :: miasto ## city :: New York. :: świeże powietrze.-
Skocz do: