| | The Library of New York | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
ralph
Liczba postów : 157 Join date : 23/03/2009
| Temat: The Library of New York Czw Kwi 23, 2009 10:41 pm | |
| publiczna, ale ładna. | |
| | | Alison
Liczba postów : 1105 Join date : 23/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: The Library of New York Nie Maj 03, 2009 7:43 pm | |
| Wchodząc do biblioteki rozejrzała się, ah, jak dawno tu nie była. Wyjęła potrzebną książke i usiadła przy stoliku, na krześle. Po chwili zdałą sobie sprawe że ten zapach który tu panował zrobił to i owo i Alis zachciało się koktailu. Wstała i wyszła. | |
| | | Jimmy
Liczba postów : 959 Join date : 30/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: The Library of New York Nie Maj 03, 2009 11:25 pm | |
| wszedł do biblioteki. trzymał w ręku wypożyczoną książkę, którą potem odłożył na swoje miejsce. chwilę postał przy półce z książkami. lubił czytać. zastanawiał się jaką książkę ma wypożyczyć teraz. Jim lubił kryminały i horrory. tym razem miał ochotę na coś bardzo krwawego, trzymającego w napięciu. musiał się spieszyć, bo musiał jeszcze przenieść swoje graty ze swojego mieszkania do mieszkania Nate'a. | |
| | | cameron
Liczba postów : 289 Join date : 12/08/2009
| Temat: Re: The Library of New York Sro Sie 26, 2009 9:12 pm | |
| coś tu mały ruch, więc cameron postanowił odwiedzić bibliotekę. prawie pustą, po padało i ludziom najwyraźniej nie chciało się czytać. szwędał się między półkami w tych swoich śmiesznych, dużych okularach i szukał jakiejś książki, którą mógłby sobie w ten brzydki dzień poczytać <3 pewnie jego wybór padł na jakieś groteskowe opowiadanie z równie groteskową okładką. rozsiadł się na jakiejś sofie, która zapewne tam była i schował nos w książce. | |
| | | florence
Liczba postów : 421 Join date : 20/05/2009
| Temat: Re: The Library of New York Sro Sie 26, 2009 9:20 pm | |
| a flor jakimś cudem właśnie była w bibliotece. nieźle się schowała dziewczyna, siedziała na dywanie oparta o ciemną drewnianą półę, obarczona różnego rodzaju książkami. czytała właśnie jakieś romansidło, lubiła romansidła, lubiła prawie każdy rodzaj książek. siedziała po turecku, podrygiwując lekko udem, pukała sobie palcem po policzku czytając właśnie mega erotyczną akcję.;xx | |
| | | florence
Liczba postów : 421 Join date : 20/05/2009
| Temat: Re: The Library of New York Sro Sie 26, 2009 9:27 pm | |
| przykro mi muszę iść.;c pa! skończymy kiedyś tam............... | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 33
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 8:05 pm | |
| pewnie grasowała tutaj heather. nie wiadomo, że wreszcie uczyła się do zaległych egzaminów do nowego liceum, albo coś w ten deseń. któż wie. jednak na swoim stoliku miała pełno jakiś naukowych książek, typu matematyka, fizyka, biologia, pilnie spisując z nich jakieś notatki. dziwne, heather nad książkami ;o jednak kiedyś trzeba się przemóc i nic nie robienie, a raczej desperacja, zeby coś robić dają kopa do nauki. w każdym przypadku. | |
| | | joshua
Liczba postów : 459 Join date : 23/09/2009
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 8:08 pm | |
| dawno się w sumie nie widzieli, więc niech się znów zobaczą, o. joshua całą niedzielę przeznaczył na uczenie się. no cóż, kiedyś trzeba :< zwłaszcza, jak się opierdzielało cały tydzień. nasz biedny joshua zasnął! zasnął biedak nad książką, oparty o biórko, czy tam stolik, przy wkuwaniu rosyjskiej gramatyki, czy innego tam badziewia. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 33
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 8:13 pm | |
| kiedy już jej notatki się zapełniły całkiem, a jej notatki wyglądały mniej więcej tak: domek, słoneczko, kwiatek, serduszko, pies, domek słoneczko, kwiatek, serduszko i nikogo to nie zdziwi, że pies. po prostu sobie rysowała, zamiast to wszystko notować, bo wszystko wydawało jej się zbędne albo zbyt ważne ;o rozejrzała się po innych stolikach, żeby na czymś innym zawiesić wzrok niż tylko litery i obrazki. przysiadła się do stolika josha, najpierw lekko pukając go palcem w ramie, a jak to nie pomogło, to zaczęła mu czytać rosyjską gramatykę xd | |
| | | joshua
Liczba postów : 459 Join date : 23/09/2009
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 8:18 pm | |
| podniósł lekko głowę znad książek i zerknął na nią sennym wzrokiem - o, heather - rzekł, zamiast się grzecznie przywitać, czy coś. w sumie, gdyby był bardziej przytomny, to by ją jakoś fajnie ubuział i wyściskał na powitanie, ale jednak przytomny to on za bardzo nie był ;o ziewnął, przymknął znów oczy, znowu ziewnął i zasnął xd niestety josh był chyba konkretnie przemęczony i zapewnie nie opierdzielaniem się. musiał najwidoczniej wczoraj zaliczyć jakąś imprezę i z tego powodu joshua dzisiaj być nieprzytomny. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 33
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 8:24 pm | |
| westchnęła ciężko i przewróciła oczami. oparła się łokciami o blat stolika czy też biurka, podbierając skroń o nadgarstek i wbijając wzrok w joshuę, najwidoczniej mając nadzieję, że jakoś się przebudzi, albo coś w ten deseń xd jednak kiedy tak nie było, sama zrobiła się nieco śpiąca, bo pewnie wczoraj tak zasnęła w niezbyt wygodniej pozycji i na dodatek się skoro świt obudziła. - wiesz, chyba sobie niezbyt odpowiednie miejsce na drzemkę wybrałeś - mruknęła tylko pod nosem, unosząc nieco jedną brew. pewnie była również niezadowolona z faktu, że josh sobie tutaj ucina drzemkę, zamiast to się ładnie przywitać, bo się dawno nie widzieli. przynajmniej dla niej. | |
| | | joshua
Liczba postów : 459 Join date : 23/09/2009
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 8:30 pm | |
| znowu otworzył nieprytomne oczęta i się rozejrzał. no i dotarła do niego jakże ciekawa wiadomość: nie jest w domu. poczuł się przez mment jak w matrixie, bo wiadomo, że od razu po przebudzeniu, to człowiek taki nijaki jest - osz cholera - wyobył z siebie, prostując się i opierając o oparcie krzesełka. przeciągnął się leniwie, po czym pocałował heather w policzek na powitanie, próbując się zrehabilitować - co tam,moja droga? - zapytał z uśmiechem, zamykając książkę od rosyjskiego, bleeee. dobrze, ż ejutro nie idę do szkoły bo bym miała rosyjski. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 33
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 8:35 pm | |
| zmarszczyła nieco brwi, a potem tylko spytała z lekkim rozbawieniem: - to ty myślałeś, że jesteś w domu, czy co? - kręcąc głową z niedowierzaniem, pukając się z rozbawieniem cały czas palcem wskazującym w środek czoła. - nic interesującego. coś dziwnego, że spędzam niedzielę w biliotece. nie to, żeby nie lubiła bibliotek, ale dawno tutaj nie byłam. wstyd przyznać chyba - zerknęła na niego badawczo, a potem tylko dalej kontynuowała swój mały słowotok, wpatrując się w jakąś lampkę, która stała na owym biurku, co się o niego opierała. - poza tym to nie mam co robić. zdjęli mi gips, zobacz - pochwaliła się teraz już nogą pod biurkiem, na której zamiast gipsu gościł już normalny but. na koniec tylko spytała: - a u ciebie? - xd | |
| | | joshua
Liczba postów : 459 Join date : 23/09/2009
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 8:42 pm | |
| cierpię dzisiaj na jakiś brak weny ;o jestem tak przymulona, że szok. - u mnie? jak widać. musiałem wczoraj ostro zabalować, bo dzisiaj jestem ledwo przytomny. poza tym jutro mam masę egzaminów, do których wypadałoby się nauczy - westchnął ciężko i spojrzał z bólem na książki - nie chce mi się - stwierdził z rozbrajającą szczerością, krzywiąc się lekko - poza tym niedługo mam urodziny - uśmiechnął się i od razu na tą myśl się chłopak ożywił - chcę z tej okazji urzadzić bal kostiumowy, bo doszłedłem (na początku napisałam 'doszłem' i zaczęłam się śmiać jak debil xd) hahah! napisałam doszłedłem xdd dobra, cicho. - DOSZEDŁEM do wniosku, że na ostatnim balu kostiumowym byłem w przedszkolu. przebralem się za zorro i wszystkie panienki były moje - zaśmiał się głośno xd | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 33
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 8:49 pm | |
| ja się ugotuję. ojciec stwierdził, że kaloryfery muszą trochę popracować i mam tropiki w pokoju, toteż skupić się nie mogę na niczym innym. mogłabym spokojnie siedzieć w kostiumie kąpielowym co chyba zaraz zrobię ;o na dodatek kabel mi coraz bardziej pada, jbfurbt!!! - no w sumie musiałeś ostro zabalować, skoro nawet tego nie pamiętasz - założyła z góry, skoro daje jej tylko przypuszczenia, że musiał. mniejsza z tym. w każdym razie pomyślała sobie, że również poszłaby na jakąś imprezę, jednak bała się, że po takiej abstynencji alkoholowej to pewnie jakiś dobry człowiek musiałby ją wynosić z klubu. - bal kostiumowy? - powtórzyła, zapadają w lekkie zamyślenie. potem tylko pokiwała głową, uśmiechając się szeroko, bo to wydało jej się całkiem śmieszne i fajne. - tym razem też przebierzesz się za zorro? - zachichotała pod nosem, jednak potem tylko nieco zmrużyła oczy. | |
| | | joshua
Liczba postów : 459 Join date : 23/09/2009
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 8:56 pm | |
| już wolę jak mi jest za zimno, niż za ciepło, więc szczere wyrazy współczucia. - nie wiem, wolałbym być oryginalny, chociaż muszę przyznać, że w kostiumie zorro wyglądałem zabójczo - znów się zaśmiał - w ogóle myślę, że to byłby dobry pomysł, chociaż dziecinny, no ale to coś nowego przynajmniej, co nie? wszystkie imprezy wyglądają ostatnio tak samo - zamyślił się - w sumie nawet do końca nie wiem jak wyglądają, bo ich nie pamiętam - znowu się zamyślił - heather, czy ja jestem już pijakiem? - zapytał z takim zamyśleniem i powagą na twarzy, niewiadomo, czy udawaną czy nie, że wyglądał wręcz śmiesznie.xd | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 33
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 9:04 pm | |
| zrobiła falkę z brwi, przyglądając się mu z lekkim rozbawieniem, szczególnie po tym pytaniu. przysunęła się nieco do niego i z równie poważną miną odpowiedziała. - owszem. musisz udać się do najbliższej poradni dla anonimowych alkoholików. pomogę ci, nie martw się - kiwając powolnie głową i klepiąc go jeszcze po ramieniu. gdyby miała okulary na czubku nosa i damski garnitur, to pewnie wyglądałaby jak jakaś pani psycholog, bo taki nawet ton głosu przybrała. jednak długo nie wytrzymała, bo tylko roześmiała się głośno, jednak potem kiedy to się rozniosło, to się skrzywiła, tylko chichocząc pod nosem. | |
| | | joshua
Liczba postów : 459 Join date : 23/09/2009
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 9:06 pm | |
| - dobrze, ale to od jutra, bo dzisiaj idziemy do mojej znajomej - no bo właśnie odebrał wiadomość od julii powiedzmy. no i posłał zachęcający uśmiech do heather - co ty na to? trzeba chyba przetestować tą twoją nową nogę, co nie? - pewnie zaczął chować książki z biórka. | |
| | | heather
Liczba postów : 1586 Join date : 03/06/2009 Age : 33
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 9:08 pm | |
| biórka <3 - tylko żebym znów sobie jej nie złamała - westchnęła ciężko, jednak potem tylko szeroko się uśmiechnęła i pokiwała energicznie głową. książki pewnie ktoś sprzątnął za nią, bo zostawiła je tak na pastwę losu, więc nie chciała ich od nowa szukać, więc trudno. no i miała co chciala, wreszcie się narąbie xd pewnie poszli i zacznij! ; * | |
| | | joshua
Liczba postów : 459 Join date : 23/09/2009
| Temat: Re: The Library of New York Nie Paź 25, 2009 9:09 pm | |
| pisze się biurko? przecież ja jestem na rozszerzonym polskim, a nie umiem pisać! ;o dobra, zacznę już xdd | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: The Library of New York | |
| |
| | | | The Library of New York | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |