| | River Cafe | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
liam
Liczba postów : 143 Join date : 17/10/2009
| Temat: Re: River Cafe Sro Lis 25, 2009 10:08 pm | |
| pomyślał, że naprawdę wiedziała o co mu chodziło, więc tylko się uśmiechnął i pokiwał głową. - w porządku, kiedy tylko będziesz miała czas - powiedział, uśmiechając się uroczo i napił się znów kawy, zerkając przez okno na rozświetloną panoramę nowego jorku, a potem przeniósł wzrok na violet. | |
| | | Violet
Liczba postów : 3212 Join date : 16/05/2009
| Temat: Re: River Cafe Sro Lis 25, 2009 10:13 pm | |
| - dla ciebie zawsze mam czas, mon petit - zatrzepotała rzęsami. chyba znowu zaczyna -.- no cóż, jak sobie coś ubzdura, to nie ma przebacz. w każdym razie po chwili tylko odchrząknęła, 'normalniejąc' chociaż odrobinę. pewnie jej herbata już wystygła, ale pomimo to sączyła z nieco chwilę kilka małych łyczków. na zimno już nie była taka dobra :< spuściła wzrok na ziemię, uśmiechając się, co by wyglądać bardziej nieśmiało, och. | |
| | | liam
Liczba postów : 143 Join date : 17/10/2009
| Temat: Re: River Cafe Sro Lis 25, 2009 10:25 pm | |
| - violet... - zaczął niepewnie. - czy ty mnie kokietujesz? - zapytał prosto z mostu, bo wolał wszystko wyjaśnić od razu, tak na wszelki wypadek i takie tam. dokończył swoją kawę i pokręcił z lekką dezaprobatą głową. - nie, chyba coś mi się ubzdurało, hm? - powiedział, dając jej do zrozumienia, żeby odpowiedziała 'nie', no bo wiadomo, pewnie biedak nie chciał sobie robić nadziei xdd | |
| | | Violet
Liczba postów : 3212 Join date : 16/05/2009
| Temat: Re: River Cafe Sro Lis 25, 2009 10:37 pm | |
| pomyślała sobie, że przegrała, bo na liam'a jej umizgi nie działają i to pewnie dlatego, że jest teraz taka gruba :< xd westchnęła tylko ciężko, widać było, że mina jej nieco zrzedła i emocje u niej opadły poniekąd. lekko się tylko uśmiechnęła, w lekkim zamyśleniu - liam, czy ja jestem gruba i brzydka? - zapytała w końcu, też prosto z mostu - czy ta ciąża mnie przypadkiem nie pogrubia? - xdd spojrzała na swój brzuszek, krzywiąc się lekko. podparła dłońmi swoje policzki gapiąc się w blat stolika w lekkim zamyśleniu. to chyba był jak natenczas jej główny problem xd | |
| | | liam
Liczba postów : 143 Join date : 17/10/2009
| Temat: Re: River Cafe Sro Lis 25, 2009 10:39 pm | |
| - no wiesz, ciąża na ogół pogrubia - zaczął ostrożnie. - ale to nie oznacza, że jesteś gruba i brzydka. po prostu masz trochę zaokrąglony brzuch, ale to w niczym nie ujmuje twojej urodzie i atrakcyjności - zapewnił ją, uśmiechając się nerwowo, bo nie wiedział, czy takiej odpowiedzi violet oczekiwała i czy zaraz nie dostanie histerii i się na niego nie rzuci z pięściami! :< | |
| | | Violet
Liczba postów : 3212 Join date : 16/05/2009
| Temat: Re: River Cafe Sro Lis 25, 2009 10:53 pm | |
| pewnie spodziewała się odpowiedzi, że owszem jest gruba i brzydka, ale to przecież nic nie szkodzi. pewnie trochę zdystansowała się do jego słów i postanowiła nie brać ich jakoś na poważnie, czy coś, bo jeszcze te kompleksy by jej przeszły xd uśmiechnęła się tylko słabo pod nosem i skinęła głową w podzięce. potem pogłaskała się znów po brzuszku. skrzywiła się po chwili nieco - kopnął mnie, mały drań - szybko to skrzywienie się zamieniło się w uśmiech, a raczej uśmiech przeplatający się z lekkim bólem xd - dałabym zarżnąć własną matkę za możliwość, żeby to faceci rodzili dzieci - roześmiała się, znów się lekko krzywiąc. chyba mały dawał jej do wiwatu :< | |
| | | liam
Liczba postów : 143 Join date : 17/10/2009
| Temat: Re: River Cafe Sro Lis 25, 2009 10:57 pm | |
| no i pewnie pogadali, a potem liam ją odprowadził, bo nie mam na niego weny już, wybacz ;* | |
| | | Violet
Liczba postów : 3212 Join date : 16/05/2009
| Temat: Re: River Cafe Sro Lis 25, 2009 10:59 pm | |
| | |
| | | Blair
Liczba postów : 4452 Join date : 09/05/2009 Age : 33
| Temat: Re: River Cafe Pon Lis 30, 2009 9:34 pm | |
| siedziała przy stoliku, popijając jakąś mocną, czarną kawę. nie spała całą noc, bo pewnie przez większość czasu się zadręczała i karciła w myślach za swoje idiotyczne zachowanie. co chwila sprawdzała w telefonie, czy plotkara nic nie napisała na stronie i co chwila stwierdzała z ulgą, że na szczęście nie. nie chciała, żeby tony dowiedział się od osób trzecich, w tym wypadku od plotkary, że znowu go zdradziła. z tym, że tym razem raczej nieświadomie i naprawdę tego żałowała. podsumowując, to nie był jej najlepszy dzień, była bledsza niż zwykle i ogólnie nie wyglądała na zbytnio wypoczętą. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: River Cafe | |
| |
| | | | River Cafe | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |