you give it all, but i want more.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


na forum mamy l a t o
 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 tymczasowie lokum lauren!

Go down 
+3
maximilian
Violet
lauren
7 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, ... 11, 12, 13  Next
AutorWiadomość
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 9:03 pm

wszystko rozumiem, więc nie jest źle ;p
- całkiem dobrze się spało, mimo tego, że wolę sypiać sam - odparł z rozbrajającą szczerością, uśmiechając się po swojemu. no cóż, należał do osób wygodnickich i nie lubił z kimś spać na jednym łóżku. podkreślając słowo SPAĆ xd zmierzył ją wzrokiem, zwłaszcza jeśli była w samej bieliźnie. kiedy ta informacja do niego dotarła, to uniósł jeden kącik ust i uśmiechnął się do siebie. pewnie jak ten psychopatyczny morderca richard 'ice man' kuklinski, muahaha xd
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 9:08 pm

- trzeba było iść na sofę - mruknęła, krzyżując ręce na klatce piersiowej. zmarszczyła brwi, kierując wzrok z maxa na pole golfowe, które pewnie było naprzeciwko nich. przez chwilę się zastanawiała po co jej ojcu pole skoro nie umie grać i na dodatek laurę też. no ale po chwili przerwała swoje zastanowienie, przenosząc wzrok znów na maxa. - albo do schowka na miotły - rzuciła pod nosem, chichocząc może trochę ze swojego dość głupiego pomysłu ; d już nie reagowała na jego uśmieszek, pewnie już się na to uodporniła. - ale przynajmniej mi było cieplej - uśmiechnęła się szeroko, machając sobie stópkami w rytm wyimaginowanej w jej głowie melodii.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 9:15 pm

- wygoniłabyś mnie do schowka na miotły? - uniósł brwi i pokręcił głową z lekkim niedowierzaniem - gwarantuje ci, że trafiłabyś tam pierwsza. wczoraj byłaś przestraszona, więc to chyba logiczne, że cię nie zostawiłem samej, nawet kiedy spałaś - zaciągnął się papierosem. oho, chyba przemawia przez niego w końcu człowiek a nie jego magiczne proszki <3 w każdym razie uśmiechnął się w miarę przyjemnie i zmierzwił jej i tak już rozczochrane włosy - nie wiedziałem, że masz tak ogromny dom - mruknął zapalając kolejnego papierosa.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 9:22 pm

lauren pewnie zdziwiło to, że przemówił przez niego człowiek, więc przekręciła głowę w lewą stronę, nawet nie zwracając uwagi na to, że potem nie będzie mogła rozczesać normalnie włosów i będzie miała dopiero problem. jako że zrobiło jej się trochę zimno, wepchnęła się pomiędzy maxa a barierkę, jeśli opierał się o nią rękami czy coś takiego.
- dziś też możesz mnie nie zostawić - uśmiechnęła się szeroko, w sumie w połączeniu z tym uśmiechem zabrzmiało to zachęcająco, hihi. - wiesz, sama też nie wiedziałam. dostałam wczoraj klucze, sama dziwiąc się do czego służy połowa włączników w ścianach - zachichotała pod nosem i pacnęła się ręką w czoło. odwróciła się na pięcie, żeby obdarować maxa całusem w środek ust, no pewnie w ramach podziękowania za opiekę, hęhę.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 9:27 pm

- hm, a co z tego będę miał? - wychrypiał i wypuścił dym z ust gdzieś w przestrzeń nad jej głową. zaciągnął się mocno papierosem po raz drugi. przez głowę przeleciała mu myśl, że chyba na długo mu te papierosy nie starczą i chyba niedługo będzie najwyższy czas na jego 'śniadanko', ech. jednak potem lekko uniósł pytająco brwi, wyczekując odpowiedzi. po chwili uśmiechnął się diabelsko, hue hue. jakoś sprytnie przycisnął ją bardziej do tej barierki, świdrując ją wzrokiem.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 9:32 pm

śmieszniej będzie, jak ta cała willa będzie podpuchą z kamerami, żeby ojciec laurem zobaczył czy dobrze się prowadzi. hihi. na to nie wpadła, ale to bardzo prawdopodobne lecz okropne. no cóż.
- wiele ciekawych rzeczy - mruknęła mu do ucha, usadawiając się na barierce, tak sprytnie, że z niej nie zleci, bo wtedy byłaby źle! przyciągnęła go kolanami za biodra bliżej siebie, dając mu na zapewnienie tych ciekawych rzeczy jakiś bajerancki i milutki pocałunek, zarzucając mu dłonie na kark.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 9:36 pm

- wolałbym coś więcej niż tylko buzi - mruknął i uśmiechnął się. no cóż, dzisiaj był podejrzanie miły. lauren powinna się przyzwyczaić, że spotyka się z facetem o stu twarzach, hihi. w każdym razie oddał jej pocałunek, może nawet bardziej zachłannie niż lauren, strzepując w tym samym czasie popiół za barierkę. trzymał ją też oczywiście, żeby nie fiknęła mu poza tą barierkę, bo byłoby nieciekawie. pewnie wtedy skończyłaby jak lejdi gaga i śpiewałaby 'paparazzi' na wózku inwalidzkim w dziwnym stroju :< chyba muszę przestać oglądać mtv. xd
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 9:44 pm

o nie, tylko nie lejdi gaga :< westchnęła tylko cicho, udając że się zastanawia co miała oznaczać to więcej, hi. no tak, ale nagle przez jej mózg przeleciał geniusz, bo objęła go nogami w biodrach, zsuwając ramiączka stanika z ramionek. masowała go lekko po tym karku, całując go zachłannie jednak po chwili zaprzestała tych wszelkich przyjemności, uśmiechając się szeroko. - reszta potem - zachichotała pod nosem, odgarniając sobie włosy od twarzy. stwierdziła, że chyba pora na kolacjo-śniadanie, bo dziko jak będzie jej w brzuchu burczeć! :<
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 9:50 pm

nie podobało mu się to, bo najpierw go rozochaca, a potem mówi, że reszta potem :< a jak mu się nie spodobało, to wiadomo, że będzie się upierał przy swoim i nie da za wygraną. z nim nigdy nie idzie łatwo - nie potem, tylko teraz, lauren - objął ją mocniej w pasie, uśmiechając się diabelsko. zaczął całować jej szyję i położył rękę na jej pośladku, nie pozwalając jej tym samym od niego oddalać.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 9:59 pm

zmrużyła tylko lekko oczy, uśmiechając się kącikowo. najwidoczniej to całowanie w szyje samą ją (bezsens) rozochociło, bo przecież ona też ma jakieś tam potrzeby, prawda! oderwała się od niego na chwilę, tylko po to, żeby lekko pchnąć go na jakiś przyjemny i wygodny leżak, mając nadzieję, że nikt się w pobliskim lasku nie czai i jej nie podgląda! no nic, w każdym razie żeby chyba zachęcić go, żeby został jeszcze dziś na noc, stanęła jakoś przed nim, odwracając się tyłem (kolejny bezsens xd). zsunęła ramiączka od stanika, a następnie zrzuciła go całkiem, inaczej mówiąc chyba znów zachciało jej się striptizów ;d
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 10:06 pm

maxwell uśmiechnął się do siebie szeroko, bo całkiem mu się spodobał pomysł z prywatnym pokazem striptizu. wyciągnął się jakoś wygodnie na tym leżaku, założył ręce za głowę i bacznie ją obserwował, lekko spode łba i spod lekko przymrużonych powiek. uniósł jedną brew, kiedy zrzuciła z siebie stanik. z jego wyrazu twarzy można było wyczytać, że całkiem mu się to podoba. zresztą, któremu facetowi by się to nie podobało? miał ochotę ją złapać i skończyć już tą 'gre wstępną', czy jak to tam nazwać xd jeśli lauren będzie miała w zamiarze dość długo się z nim droczyć, to to pewnie zrobi, bo cierpliwością to on nie grzeszy.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 10:15 pm

zbyt długo się z nim nie droczyła, bo zbyt dużo ubrań na sobie to ona nie miała. gdy zrzuciła już wszystko to w końcu wypadałoby się w końcu odwrócić do niego przodem, więc to zrobiła, bo jakże inaczej! usadowiła się na nim, wyginając plecy w jakiś całkiem przyjemny łuk, biorąc jego ręce spod głowy i kładąc je sobie na talii. no patrz, nawet nie musiał rękami ruszać! uśmiechała się przyjemnie&zachęcająco pod nosem, całując go zachłannie. kiedy nadeszła pora pozbawić go odzienia, to również to zrobiła. bo w ubraniach raczej dzika, zresztą dla lauren niewygodnie. mniejsza o to.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 10:21 pm

w sumie, to max lubił, kiedy to dziewczyna się nim zajmuje, a nie na odwrót, albo chociaż nawzajem, bo to był egoista do potęgi, hihi. w każdym razie przysunął ją jakoś do siebie, oddając pocałunki. zakręciło mu się aż w głowie. tyle, że nie z powodu endorfin, które niewątpliwie w jego mózgu się produkowały, tylko pewnie z braku innych substancji, do życia mu od jakiegoś czasu niezbędnych. jednak postanowił odrzucić te wszystkie myśli na ten temat, zwłaszcza, że ma przy sobie lauren i to na niej powinien skupić całą swoją uwagę. w każdym razie pewnie kochali się ze sobą dany okres czassu, a jak skończyli, to pewnie max objął jakoś przyjemnie lauren, całując ją w czubek głowy. był lekko roztrzęsiony, ale starał się nad tym zapanować.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 10:29 pm

wtuliła się w niego, wcześniej wyczarowując jakiś kocyk, którym ich okryła. kiedy tak się w niego wtulała, to mogła wyczuć, że jest lekko roztrzęsiony, jednak przez chwilę nic nie mówiła. pewnie tłumaczyła sobie to tym, że po prostu jest mu może trochę zimno i dlatego :< uniosła głowę do góry, wpatrując się w niego przez chwilę jak w jakiś najładniejszy obrazek jaki w życiu widziała, no bo cóż poradzić, że biedna lauren teraz już się pewnie całkowicie zakochała w nieobliczalnym maxie, który na dodatek był jej kompletnym przeciwieństwem i nie wie jaki humor dziś będzie miał i czy akurat jej nie zakopie żywcem w lesie.
- trzęsiesz się - stwierdziła tylko po cichu, nie wiadomo po co, ale mniejsza o to. oparła brodę o jego ramię, żeby móc na niego się wpatrywać.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 10:36 pm

- wydaje ci się - stwierdził, po czym podniósł się z tego leżaka - zaraz wracam - rzekł cicho. zapiął spodnie i skierował się w kierunku wejścia do wnętrza domu, potykając się pewnie po drodze o swoją koszulką, która leżała sobie gdzieś na podłodze - kurwa mać! - warknął, podniósł ją i rzucił w kierunku lauren - zaraz wracam - powtórzył i zniknął na chwilę w domu. chyba wiadomo w jakim celu. po krótkiej chwili wrócił, pozbawiony lekkich drgawek, chyba nawet w jeszcze lepszym humorze niż był. przynajmniej mu się tak wydawało. ponownie umiejscowił się na leżaczku, obejmując lauren i całując ją w czubek głowy.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 10:42 pm

możliwe, że on był w lepszym humorze, jednak lauren trochę spochmurniała. jednak nie dawała tego po sobie poznać, ponownie wtulając się w niego i przyklejając sobie lekki uśmiech zadowolenia na twarz. oczywiście, nie była zadowolona z tego, że max zapewne będzie staczał się jeszcze bardziej, o ile się da. pewnie się da, jednak wolała sobie tego nie uświadamiać aż tak bardzo. chyba przejmowała się bardziej niż on.
- zostaniesz, prawda? - rzuciła w formie pytania, żeby to nie zabrzmiało jak rozkaz. znów położyła brodę na jego ramieniu, obejmując go gdzieś w pół.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 10:47 pm

- zostanę - mruknął, szukając w kieszeni paczki z papierosami, a drugą ręką obejmując lauren coraz ściślej - zwłaszcza, że wiem, że boisz się tutaj nocować. przy mnie powinnaś czuć się bezpiecznie - uśmiechnął się, jednak po chwili ten uśmiech zamienił się w głośny śmiech! chyba zaczęła się uruchamiać jego karuzela z najróżniejszymi nastrojami. dopóki był wesołkiem, to lauren mogła być spokojna. chyba. w każdym razie po dość długiej chwili głośnego śmiania, przyciągnął ją jeszcze bardziej, o ile się w ogóle da i zaczął ją dogłębnie całować, hihi.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 10:54 pm

odwzajemniała te dogłębne pocałunki, kładąc mu delikatnie dłoń na policzku. no cóż, pewnie odczuła tą karuzelę, automatycznie obawiając się tego, że z wesołka zrobi się napaleńcem, a potem psychopatą i znów będzie się go bać. w sumie chyba cały czas bała się, że zacznie coś odwalać i jej się dostanie :< pór. oderwała się od niego po chwili, sięgając po swoją bieliznę, owijając się kocykiem. - idę do kuchni, chcesz coś? - spytała, wstając z leżaczka, dokładnie owijając się tym kocem. nie wiadomo po co, ale mniejsza o to.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 11:01 pm

- nie, nie chcę, pójdę z tobą - podniósł się po raz drugi dzisiaj z leżaka i pewnie do niej podszedł, zarzucając jej rękę na barki. uśmiech nie schodził z jego twarzy, a jego źrenice robiły się coraz mniejsze. no cóż, gdyby musiał, to pewnie sprzedał by lauren za narkotyki. jednak max był obrzydliwie bogaty, bo powiedzmy, że był spadkobiercą po jakimś dziadku, czy tam ojcu i nie musiał się martwić tym, skąd wytrzaśnie pieniądze na swoje używki. a przepuszczał ich pewnie bardzo dużo - a po co idziesz do kuchni? na mini spacerek? na śniadanko? dużą masz kuchnię? jak tutaj ładnie, mówiłem ci to już? - nawijał, jak jakieś nakręcone dziecko, które zadaje idiotyczne pytania. pewnie jak owe dziecko też brzmiał.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 11:29 pm

sori za zapłon, siostra coś chciała :*
niech lepiej nie mówi tego głośno nawet w złości, że sprzedałby ją za narkotyki. wtedy chyba poszłaby za zabójstwo z premedytacją i szczególnym okrucieństwem.
- na śniadanie - spojrzała tylko na zegarek, śmiejąc się pod nosem, że to śniadanie raczej nie będzie. jednak mniejsza o to. - nie mówiłeś - odpowiedziała tylko na kilka jego pytań, najwidoczniej nie widząc większej potrzeby odpowiadania na większość, skoro według niej odpowiedź raczej do niego nie dotrze :< usiadła sobie w kuchni na blacie, robiąc jakieś grzanki i wymachując przy tym wesoło nogami.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 11:35 pm

max podszedł sobie do okna, potem wrócił do lauren. potem oparł się o ścianę. chwilę tak sobie postał, po czym znów podszedł do okna i znów wrócił do lauren, wiercił się, kręcił, jakby miał jakieś acdc. uśmiechał się też cały czas od ucha do ucha, bo wiadomo. w końcu zbliżył się do lauren na tyle blisko, żeby jej powiedzieć na ucho 'kocham cię', a potem z szerokim uśmieszkiem obserwować jej reakcji. był widocznie ubawiony całą sytuacją, toteż lepiej, żeby jego słów nie brała za bardzo do siebie. no cóż, lauren sobie chyba nie takiego księcia z bajki wymarzyła, tak sądzę ;p
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 11:43 pm

na początku aż przeszedł jej dreszcz po plecach, jednak po chwili wgapiania się w niego zaskoczona z otwartą buzią, dotarł impuls do jej mózgu 'hej, przecież on jest naćpany, na co to liczysz, idiotko'. uśmiechnęła się tylko nikle, odbierając to jako bolesne kpiny z jej małej osóbki. zeskoczyła z blatu, dając mu całusa w kącik ust, rzucając talerz na miejsce, gdzie wcześniej siedziała. nie wiadomo czemu, zrobiło jej się przykro :< pewnie dlatego, że odebrała to wszystko tak, że max robi sobie z niej, tylko i wyłącznie dla niego, wspaniałe żarty.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 11:50 pm

max jednak był upierdliwy do bólu, kiedy się naćpał, bo łaził za nią krok w krok, jak cień - a ty? a ty? - zapytał śmiejąc się głośno i uśmiechnął się łobuzersko. potem oparł się o ścianę i w kółko powtarzał imię lauren, nie wiadomo po co. zachowywał się jak irytujący, mały gówniarz. co chwilę wybuchał nieuzasadnionym śmiechem, dosłownie wszystko go bawiło. podszedł w końcu do lauren od tyłu i objął ją jakoś sprytnie, całując w policzek.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 09, 2009 11:56 pm

- ja ciebie też - pogłaskała go po policzku, jakoś na oślep, bo zajęła się wbiciem wzroku w jakiś punk na ścianie. możliwe, że to była odpowiedź, żeby go usatysfakcjonować w tym momencie, bo i tak jutro nie będzie o tym pamiętał, lub uświadomienie sobie głupiej prawdy, że jakoś przywiązała się do maxa. wydało jej się to ciut strasznie. - zaraz wracam - cmoknęła go w policzek, zamykając ją na chwilę w łazience. usiadła sobie tam na zimnej podłodze, opierając czoło o równie zimną umywalkę i chyba miała ochotę się rozpłakać. dziwna była, no co.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitimePon Sie 10, 2009 12:03 am

była normalna, tak myślę, bo kto chciałby mieć takiego nakoksowanego gościa w domu :< max pewnie skierował swoje kroki do salonu i położył się na sofie. wyjął z kieszeni jakiś nożyk i zaczął nim sobie podrzucać. na dodatek nosił przy sobie niebezpieczne przedmioty :< co chwilę zerkał w stronę łazienki, czekając na biedną lauren, którą kiedyś pewnie do grobu wpędzi. zresztą, sam siebie regularnie do owego grobu przybliżał. każde przedawkowanie przecież może skończyć się śmiercią, a on zawsze balansował na granicy :<
Powrót do góry Go down
Sponsored content





tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: tymczasowie lokum lauren!   tymczasowie lokum lauren! - Page 2 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
tymczasowie lokum lauren!
Powrót do góry 
Strona 2 z 13Idź do strony : Previous  1, 2, 3, ... 11, 12, 13  Next
 Similar topics
-
» do lauren
» do lauren
» do lauren
» do lauren
» lauren instinsky

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
you give it all, but i want more. :: mieszkania ## houses :: wille.-
Skocz do: