| Starbucks. | |
|
+28jasmine alan joshua maximilian lauren cameron matthew heather Tony florence Justin Chuck Violet corey xxx emily Blair alex Twiggy Jimmy candy abilene Keisha Mood Georgina Nathan Alison kayla sasza 32 posters |
|
Autor | Wiadomość |
---|
kayla
Liczba postów : 3054 Join date : 23/04/2009 Skąd : wiesz że Cię kocham???
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 1:52 pm | |
| Przygryzła warge i starała się przypomnięc sobie co toone piły,jednakże w obecności tego chłopaka Kayla straciła głowę.Odwróciła wzrok na ich stolik ipopatrzyła na kubki jakie tam stały -hmmm wanilliowe latte i frapuccino-podała mu zwinięty banknot-wzamian możesz się do nas dosiąść | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 34
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 1:56 pm | |
| Nie mógł oderwac od niej wzroku. Z przygryzionymi wargami wyglądała niewinnie a zarazem ponętnię. Chciał wtopic ręke w jej włosy. - Chętnie, ale pozwólcie, że ja wam postawię.- Oddał jej banknot. Ojciec uczył go jak byc gentlemanem w obecności dziewcząt. Nie mial zamiaru go zawiesc. - Złożę zamówienie i zaraz do Was dołączę. - Powiedział spogjądając w jej oczy. | |
|
| |
kayla
Liczba postów : 3054 Join date : 23/04/2009 Skąd : wiesz że Cię kocham???
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 1:59 pm | |
| Bez slowa skineła głową i wróciła do stolika -Nawet fajny,kupi nam kawe i zaraz do nas dołączy-powiedziała bez oddechu.miały więc chiwle aby poprawic swoja i tak oszałamiająca urodę | |
|
| |
Alison
Liczba postów : 1105 Join date : 23/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:00 pm | |
| widziała jak Kayla wraca do stolika. Miała uśmiech na twarzy. - poderwała go - pomyślała. Czemu Alis do głowy wpadł ten głupi tekst? W pewnym momencie odezwało się jej Frapuczino. Musiała jak najszybciej udać się do toalety. - To dobrze bo takie to było dobre. Ja musze udać się do toalety. - Alis wstała jak najszybciej i udała się do toalety. Ciągle myślała jak K to zrobiła. | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 34
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:06 pm | |
| Zamówił kawę dla dziewczyn. Sobie wziął zwykłą czarną kawę. Teraz na bank przyda mu się jeszcze więcej kofeiny. Zmierzając w kierunku stolika dziewczyn zouważył, że ta której jeszcze nie zdążył poznac odchodzi od stolika. Spłoszył się i szybko poprawił włosy przeczesując je ręką. Miał nadzieję, że to nie przez niego. Podszedł do stolika. -Hej... - postawił tacę i usiadł na wolnym krześle. - Coś się stalo Twojej koleżance? | |
|
| |
kayla
Liczba postów : 3054 Join date : 23/04/2009 Skąd : wiesz że Cię kocham???
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:10 pm | |
| Usmiechneła się do chłopaka -Dzięki za kawę-podąrzyła wzrokiem za uciekająca dziewczyną-Alisson musiała skorzytsać z toalet zaraz wróci-sięgneła po swoje latte i wsypała do niej 3 torebki cukru | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 34
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:12 pm | |
| Odwzajemnił uśmiech. Jej obecnośc go onieśmielała. - Wiesz... chyba jeszcze nigdy nie spotkałem dziewczyny, która słodzi swoją kawę. Taką ilością cukru. - Uśmiechnął się i głową kiwnął w kierunku jej kubka. | |
|
| |
kayla
Liczba postów : 3054 Join date : 23/04/2009 Skąd : wiesz że Cię kocham???
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:13 pm | |
| Podniosła wzrok znad kawy i przeszyła go wzrokiem.Nie wiedziala czy ma je to za zle czy wprost przeciwnie.Czepia się czy nie -To teraz juz znasz-odpowiedziała usmiechjąc sięjednak-Jestem Kayla | |
|
| |
Alison
Liczba postów : 1105 Join date : 23/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:14 pm | |
| Alison chciała jak najdłużej zostać w toalecie. Chciała im dać czas na pogadanie etc. Miała nadzieje że nie zrobi im problemu swoją obecnością. Gdy wyszła oni w dobre sobie gawędzili, jak starzy znajomi. - Hej. Alison - powitała się i podała rękę. Uśmiechnęła się. Wzieła swoje Frapuczino i pociągnęła troche przez słomkę. | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 34
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:19 pm | |
| Wstał. - Jestem Nathan lub Nate. Jak kto woli. - Podał każdej dziewczynie ręke i usiadł znowu. - Miło mi was poznac. Zaczął rozglądac się po lokalu. Czul się niezręcznie. Podejrzewał, że dziewczyny się przyjaźnią i właśnie przerwał im pogawędkę. Spojrzał na zegarek. Przyssał się do swojego kubka z kawą. Dawno nie pił takiej dobrej. -Więc czym się zajmujecie? - Zapytał, aby zabic ciszę. | |
|
| |
kayla
Liczba postów : 3054 Join date : 23/04/2009 Skąd : wiesz że Cię kocham???
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:21 pm | |
| Gapiła się bez okno.Nie będzie się cały czas uśmiechąc bo jeszcze się zmarszczek mimicznych nabawi.Spojrzała na A. i kiwneła do niej głowa -Maluje-powiedziała w przestrzeń upijajac łyk kawym która jednak jakos była za słodka.Moze to N był za słodki | |
|
| |
Alison
Liczba postów : 1105 Join date : 23/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:25 pm | |
| Chłopa po jego minie czuł się zdezorientowany. Uśmiechnięta ciągle jak jakaś idiotka odpowiedziała mu : - jestem fotografem,ucze się w szkole ale teraz są wakacje bla bla bla - nie chciało jej się mówić do jakiej. - a ty? | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 34
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:29 pm | |
| - Dopiero wczoraj wprowadziłem sie do NY. Zajmuje się głównie muzyką i rysowaniem. Właściwie wybierałem się do Central Parku. Miałem nadzieję coś naszkicowac. Slyszałem, że CP jest naprawdę piękny. Mówiąc to cały czas obracał kubek w dłoni. | |
|
| |
kayla
Liczba postów : 3054 Join date : 23/04/2009 Skąd : wiesz że Cię kocham???
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:31 pm | |
| I nie wylał??? Na tekst o malowaniu popatrzyła na N -Podobno jest piękny-wczoraj nie widziała bo ciemno było-Grasz wjakies kapeli czy orkiestrze?? | |
|
| |
Alison
Liczba postów : 1105 Join date : 23/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:32 pm | |
| - to jakiś tik nerwowy czy co? ja nawet nie jestem taka spięta - pomyślała Alis Spojrzała przez okno, na ulicy ludzie wciąż się kłębili. Alis miała ochote iść na zakupy i wydać troche pieniędzy. - skąd pochodzisz? a może pochodzicie? - po czym się zaśmiała | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 34
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:35 pm | |
| Zaśmiał się. Podniósł głowę i spojrzał na A. - Tak to chyba tik nerwowy. Stresuję się przy was. Jestem tylko ja i moj ojciec. Przeprowadziłem się z Vegas. Spojrzał teraz na Kaylę. - W Vegas grałem w kapeli. Teraz jestem sam. Nikogo tutaj nie znam, więc nie mam z kim grywac. - Spojrzał na zegarek. - Długo stąd do Central Parku? | |
|
| |
kayla
Liczba postów : 3054 Join date : 23/04/2009 Skąd : wiesz że Cię kocham???
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:37 pm | |
| Nie wiedziała na kogo z nich patrzec więc kręciłas głową przenosząc wzrok to z niej to na niego -Jestem z Wiednia-to było do A -Nie wiem pewnie jakiś kawałek-to było do N i nie chciala aby on juz sobie poszedł | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 34
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:42 pm | |
| - A więc Europa? W sumie mogłem się domyślic. Masz typowo europejską urodę. - Spojrzał na nią wbijając wzrok w jej oczy. Chciał napotkac jej spojrzenie. Chciał jeszcze raz spojrzec w te oczy. Opróżnił kubek wypijając kawe do końca. | |
|
| |
Alison
Liczba postów : 1105 Join date : 23/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:43 pm | |
| - Ja musze zaraz iść, jestem umówiona z....... koleżanką - kłamała nie miała żadnych koleżanek, ale wiedziała że im tylko przeszkadza - Podacie mi swoje numery telefonów? - zapytała Alis Alis przypomniało się że w ogóle nie tknęła prawie swojego Frapuczino, więc wzięła spory łyk. Gdy Alis odstawiała swój kubek sięgnęła do swojej kosztownej torbki D&G i wyciągnęła kalendarzyk, przy okazji wypadł jej notesik z jej amatorskimi wierszami. Schyliła się po niego i położyła obok siebie. Całe zajście musiało dziwnie wyglądać, ale Alis to nie obchodziło. Poszukała jeszcze długopisu co nie było łatwe bo torebka była ogromna a długopis malutki, gdy w końcu go znalazła była wreszcie gotowa by zapisać numery. | |
|
| |
kayla
Liczba postów : 3054 Join date : 23/04/2009 Skąd : wiesz że Cię kocham???
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:46 pm | |
| Usniosła brew i wgapiała się wniego z dziwnym usmiechem przez dłuższa chwile nic nie mówiąc -jasne Ali-podała jej numer gośno i wyraxnie tak aby N zdązył go sobie tez spamiętać-Mam nadzieje że zadzwonisz i wyszkoczymy gdzies jescze,razem-powiedziała do niej z uśmiechem-Miło mi było Ciebie poznac-spowrotem spojrzała na N-Zagrasz mi coś kiedyś?? | |
|
| |
Alison
Liczba postów : 1105 Join date : 23/04/2009 Age : 35
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:50 pm | |
| - No to ja lece - powiedziała. Alis już chciała się pożegnać swoim zwykłym pożegnalnym pocałunkiem w policzek ale jednak nie zrobiła tego. Podała rękę Kayli i Natanowi i odeszła. Wychodząc z kawiarni ruszyła w kierunku Central Parku, tam gdzie zmierzał Natan ale nie chodziło jej o to by go znów spotkać, to był jej jedyny pomysł jaki przyszedł jej do głowy. Minęła okno przy którym siedzieli po drugiej stronie z uśmiechem im pomachała i odeszła... | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 34
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:51 pm | |
| Poszedł za przykładem K. i podał A. swoj numer. Dobrze miec kogoś znajomego w NY. Rozbawiła go niezdarnośc dziewczyny. Spoglądał na notesik, który pozostawiła obok. -Mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy. - Posłał jej swoj szelmowski uśmiech. Słysząc pytanie K. spojrzał na nią lekko zdziwiony. - Heh.. Jasne. Kiedy tylko zechcesz i co tylko zechcesz. - Uśmiechnął się i rozluźnił ręce stawiając pusty kubek obok. Uścisnął ręke A. na pożegnanie. I odprowadzał ją wzrokiem aż znikła. | |
|
| |
kayla
Liczba postów : 3054 Join date : 23/04/2009 Skąd : wiesz że Cię kocham???
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:53 pm | |
| Pomachała A i przesłałajej buziaka przez szybe -Może kiedys Cię o coś poprosze-stwierdziła i zastanowiła się co by chciała od niego usłyszeć.Dopiła kawe i poszukała wzrokiem swoje torebki-Bede musiała się zbierac.Niestety | |
|
| |
Nathan
Liczba postów : 1547 Join date : 24/04/2009 Age : 34
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:56 pm | |
| - Okej. Ja w sumie też muszę się zbierac. Central Park nie może czekac. - Przesłał jej spojrzenie. Chwycił swoją torbe i wstał. Był gotowy do wyjścia. Myślał o tym czy uda mu się o takiej porze złapac taksówkę do CP. | |
|
| |
kayla
Liczba postów : 3054 Join date : 23/04/2009 Skąd : wiesz że Cię kocham???
| Temat: Re: Starbucks. Sob Kwi 25, 2009 2:58 pm | |
| Złapała swoją torebkę i posłał N swój najpiekniejszy uśmiech -Fajnie w końcu kogos poznać.Odezwe się w sprawie tego prywatnego konceru-pocałowała go w policzek i znikneła jak duch w upalnym mieście | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Starbucks. | |
| |
|
| |
| Starbucks. | |
|