do nathana

zyjesz?

oczywiscie ze tak ;>

to jak żyjesz i nie masz co robić lub siedzisz sam to możesz porzucać ze mną w ludzi m&m'sami!

chętnie ;] gdzie jestes? ;>

owcza łączka. możesz przynieść kolejną paczkę, tym razem landrynek, powplątujemy je dziewczynką we włosy ; >

ambitne plany ;p bede za 15 minut

zaraz bede 

okej, czekam.

zapomniałeś kurtki.

rzeczywiscie. przetrzymasz ja dla mnie? odbiore jutro

no tak, tak. to do jutra, raczej!

mam nadzieje, ze do jutra ;>:*

trutrutru,
popiszę na twoją skrzynkę bo lubię jak dochodzą mi raporty ; >
lub po prostu ze zwykłego wścibstwa co u ciebie?

mam pelna skrzynke wiec ja zapełniaj. Jestem w taksówce, dopiero do domu jade. a co u Ciebie?

pełną skrzynkę? to brzmi jakbyś chciał, żebym się odczepiła?
podlewam kwiatki, wyobraź sobie!

zrobilem literowke ;p mialem na mysli napisac 'pusta skrzynke' wybacz ;] tworcze zajecie ;p

no mam nadzieję.
a co zrobię jak te biedne kwiatki uschnął? będę mieć je na sumieniu.
ps: dalej mam twoją kurtkę!

wyrzucisz i kupisz nowe ;> ps: wiem ;p

szkoda ich trochę. przecież sama je hodowałam od pierwszego kwiatka!
dziś gadam dziwne rzeczy, przepraszam!
ps: dam ja na ebay ]:->

wybaczam Ci ;> ps: wiele za nią nie dostaniesz ;p

na kwiatki starczy. chyba, że ty mi kupisz jakieś przyjemne w razie jakbym zapomniała nalać wody do konewki ; >

oczywiscie, ze ci kupie kwiatki. tylko musisz mi powiedziec jakie sa twoje ulubione ;D

niezapominajki lubię. róże też!
stokrotka rosła pooooolna, a nad nią szumiał gaaaaj!
dobra, zaraz zostaniemy jakimiś ogrodnikami.

chyba ty zostaniesz ;p ja sie nie znam na kwiatach

dobra, nie zawalam ci już telefonu.
dobranoc ; *
jak będziesz chciał kurtkę, to daj znać. wiesz, jakieś znaki dymne czy po prostu rusz do mnie tyłek!