you give it all, but i want more.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


na forum mamy l a t o
 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 ONE OAK BAR

Go down 
+24
jeisa
emily
joshua
julia
maximilian
ian
florence
cameron
lauren
nicolas
heather
Tony
william
dupek.
josephine
matthew
Violet
Chuck
Blair
Jimmy
Alison
kayla
ralph
sasza
28 posters
Idź do strony : Previous  1 ... 11 ... 19, 20, 21  Next
AutorWiadomość
joshua

joshua


Liczba postów : 459
Join date : 23/09/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:33 am

w sumie joshua żałował, że poszedł na językoznawstwo, a nie na aktorstwo, bo w sumie umiejętność koloryzowania faktów by mu się przydała. ale on nie umiał kłamać :<
- julia, błagam. przecież doskonale wiesz, że to ciebie kocham, a nie ją! - schował na kilka sekund twarz w dłoniach żeby opanować te wszystkie myśli, które mu się w tym momencie we łbie kłębiły.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:35 am

lauren najwidoczniej było za mało alkoholu i potrzebowała coraz więcej, bo najwidoczniej nie podobało jej się to, że jeszcze kontaktowała oraz łapała co się dzieje na około niej. - chodź - burknęła pod nosem do violet, po czym chwyciła ją za nadgarstek i pociągnęła ją w stronę damskiej toalety, w której chyba pojawiła się nie w czasie, ponieważ przecież tam była julia oraz josh! nie wyczuła momentu i zjawiła się w najmniej odpowiednim, jednak pod wpływem procentów się nad tym nie zastanawiała. - nie przeszkadzajcie sobie, my tylko na chwilkę - machnęła ręką, po czym pociągnęła znów violet do jednej z kabin, gdzie usiadła na zimnej podłodze, a jedna noga wystawała jej spod tej szpary na pod drzwiami, bo zazwyczaj takie są xdd zatrzasnęła drzwiczki, po czym tylko z małej torebki wyrzuciła podejrzany woreczek z białym proszkiem w środku, po czym badawczo zerknęła na swą violet.
Powrót do góry Go down
vincent

vincent


Liczba postów : 62
Join date : 02/11/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:45 am

Roześmiał się na całe gardło. Abbey już dawno go zostawiła, więc nie miał żalu co do opuszczanego stolika, który zaraz zajęła klejąca się do siebie parka, nieźle zasysając i mlaszcząc. Zamówił sobie więc drinka i odwrócił się w stronę parkietu, nadal się śmiejąc. Sam już nie wiedział co robi, czuł się trochę jak naćpany, albo naszprycowany lekami.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:49 am

przez całą drogę chichotała, spoglądając za siebie, w kierunku vincenta. kiedy w końcu dotarły do tego kibla i lauren ukazała jej woreczek z prochami, to uniosła wysoko brwi, spoglądając na lauren i opierając się plecami o drzwi, bo najzwyczajniej nie mogła utrzymać równowagi - ale mi to nie jest potrzebne - wybełkotała i spoglądała na nią pytająco - chcesz się tego nawdychać? - zapytała. w sumie nie robiło jej, czy lauren się naćpa, czy nie, była pijana, podkreślam to po raz któryś. pewnie również słyszała rozmowy joshuy i julii - chcę stąd wyjść - zażądała, poważnym tonem.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:59 am

- no a co mam z tym zrobić? - spytała, może nieco opryskliwie, jednak zaraz znów zaczęła się lekko uśmiechać pod nosem. cały czas starała się mówić szeptem, aby przypadkiem josh&julia nie usłyszeli ich rozmowy. jednak wiadomo, że to były tylko starania, a w rzeczywistości mogło to być zupełnie inaczej. - to wychodź - mruknęła pod nosem, po czym sprytnie otworzyła drzwi, tak że zapewne violet o mało co się nie wywaliła, jednak lauren wcale to nie przeszkadzało, bo nawet wydało jej się to zabawne, więc zaczęła się głośno śmiać. zamknęła ponownie drzwi, nucąc pod nosem piosenkę, która akurat leciała, bo pewnie ją znała albo coś. po chwili jednak ucichła, a potem można było usłyszeć ciche kichnięcie oraz kolejny chichot dobiegający zza drzwiczek. brawo. prawdopodobnie już doprowadziła się do stanu takiego, jak chciała czyli: nic nie wiem, nic nie kontaktuje, nic nie pamiętam, mnie tu nie ma. inczresting.
Powrót do góry Go down
julia

julia


Liczba postów : 137
Join date : 23/10/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:01 am

- dobra nieważne. - ominęła pana dż i poszła bo ja idę, jutro będę czehejcze! <3
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:04 am

violet, owszem, przewróciła się. skwitowała to naburmuszoną miną. podniosła się, krzywiąc się i lekko otrzepując. zapewne bliskie spotkania z podłogą nie nalezały do najprzyjemniejszych - lauren, chodźmy stąd. zachowujesz się jak ćpun - stwierdziła z lekką pretensją w głosie, po czym pociągnęła ją mocno za rękę za sobą.
Powrót do góry Go down
vincent

vincent


Liczba postów : 62
Join date : 02/11/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:08 am

Siedział lekko zgarbiony za barem, mieszał drinka lekko słomką i zamulał. Wziął jakieś dwie tabletki, mogło to wyglądać na ćpanie, jednak ćpaniem nie było. Wbił wzrok w barmana, po chwili w barmankę, a konkretniej jej cycki.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:09 am

- przesadzasz - mruknęła tylko, po czym tylko znów poprawiła swoją sukienkę, w rajstopkach zapewne już jej poszło oczko, chwiała się na obcasach oraz inne tym podobne. nie mówiąc już o tym, że cały czas lekko uśmiechała się pod nosem, jakby się przyjrzeć w świetle to zwężały się jej źrenicę do wielkości główki szpilki i ogarniała się dziwna euforia. a jak weszły na salę, to już w ogóle. nawet najwięksi obrzydliwcy wydawali jej się fajni, chodź w połowie w ogóle nie odróżniała ich twarzy, wszystko wydawało się takie kolorowe i w ogóle <3 :< przysiadła sobie przy barze, bawiąc się kostką lodu z jakiegoś kieliszka, który stał tam pusty. pewnie tak się złożyło, że akurat siedziała obok vincenta, toteż uśmiechnęła się do niego, nieco mrużąc oczy.
Powrót do góry Go down
vincent

vincent


Liczba postów : 62
Join date : 02/11/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:12 am

-Więc... Jestem vincent. -wyszczerzył zęby, kiwając jej głową. Udwał, że nie zauważa stanu, do jakiego się doprowadziła. Cóż, może był tak straszny, że nikt na trzeźwo nie chciał się z nim przespać, bynajmniej nie jego byłe znajome. Schował opakowanie leków do torby i usmiechnął się do niej.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:19 am

w sumie obie go prawie nie znały, więc nie mogły stwierdzić, czy vincent jest straszny, czy nie xd skoro znalazły się już z powrotem przy barze, to zapewne violet usiadła z drugiej strony, bok vincenta - no i jak tam? - zapytał, unosząc lekko brwi oraz jeżdżąc palcem wskazującym po jego ramieniu. co chwilę chichotała, zakrywając sobie usta dłonią, spoglądając na lauren kątem oka. możliwe, że syndrom trzynastoletniej napalonej dziewczynki jeszcze jej nie minął. dobrze, że nie była trzynastką, tak ogólnie, bo wtedy vincent musiałby być romanem polańskim :< xdd
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:20 am

- lauren - uśmiechnęła się również szeroko, dobrze że miała wszystkie zęby, bo byłby z tym uśmiechem kłopot ; d w każdym razie tak nie było. nie wiem, może jeszcze zachowała jakieś resztki świadomości, ponieważ przyciągnęła violet do siebie, sadowiąc ją jakoś na krzesełku obok nich. - mam nadzieję, że propozycja violet nie wyszła dziwnie - zachichotała pod nosem, wzruszając lekko ramionkami. zapewne sama prowadząc normalną konwersację chciała ukryć swój stan, jednak to trudne było. powinna iść na studia aktorskie. - nie miałam jeszcze okazji z tobą rozmawiać, dawno przyjechałeś? - uniosła jedną brew, pociągając łyka przez słomkę ze swojej szklaneczki, w której o dziwo była cola! no tak, teraz będzie zadawać podstawowe pytania zapoznawcze, cnie.
Powrót do góry Go down
vincent

vincent


Liczba postów : 62
Join date : 02/11/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:28 am

Ciekawa postać, taki vincento-roman
-Spodziewasz się innej odpowiedzi niż dobrze? -odpowiedział pytaniem na pytanie Violet, trochę niegrzecznie. Im więcej pił, tym mniej stawał się kulturalny, jednak nigdy nie tracił ogłady.
-Jej propozycja wyszła... hmm... Miło. -jak inaczej mógł to skomentować? Poczuł że lauren jakby próbuje go wyczuć, więc wyprostował się. -Właściwie to jestem stąd.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:35 am

- koleżanka jest czasem zbyt bezpośrednia i nie umie trzymać języka za zębami - pokręciła głowa z udawanym oburzeniem, jednak pod nosem cały czas gdzieś tam jej się patałętał uśmieszek, który próbowała ukryć. uniosła znów nieco jedną brew, opierając łokcie o kolana, uprzednio te kolana nieco podciągając pod klatkę piersiową. - no, to miałeś bliżej, ja musiałam przelecieć pół europy i ocean - zachichotała nieco głupkowato pod nosem, jednak dajmy na to, że tak czy siak trochę uroczo! uśmiechnęła się kącikowo, wbijając przez chwilę wzrok w vincenta.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:36 am

nie zwróciła nawet uwagi na ten niegrzeczny ton. jej wymagania a propos facetów spadały wprost proporcjonalnie do wypitego alkoholu - miło? - uśmiechnęła się nieco diabolicznie pod nosem, po czym przysunęła się do niego i położyła mu rękę na udzie oraz cmoknęła go w szyję. lauren próbuje go zabawić rozmową, no a z drugiej strony violet... niekoniecznie rozmową. xd możliwe, że to dlatego że po prostu nie miała nic ciekawego do powiedzenia po pijaku.
Powrót do góry Go down
vincent

vincent


Liczba postów : 62
Join date : 02/11/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:41 am

-Wyglądało to raczej na jakiś mały zakład... Wcale nie mówię, że mi się nie podobało. -uniósł jedną brew (


Ostatnio zmieniony przez vincent dnia Sob Gru 05, 2009 1:48 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:47 am

- czemu zakład? - wzruszyła lekko ramionkami, kręcąc głową z kolejnym udawanym oburzeniem, że źle ich zroumiał! jednak trudno. pozwoliła sobie się nieco do niego przysunąć ze swoim krzesełkiem po czym delikatnie musnęła jego szyję, ha! stwierdziła, że skoro violet może to i ona może i boże nie pomoże, jakie rymy. w każdym razie zapewne jej specyfiki zaczynały działać, więc już nawet nie panowała nad swoimi niektórymi odruchami :<
Powrót do góry Go down
vincent

vincent


Liczba postów : 62
Join date : 02/11/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:52 am

nie wiem, co jest ze mną nie tak, że wysyła mi się pół posta, nawet jak poprawię...
Naturalnie nie ma to jak seks na stołku w barze. Nie chciał ich zapraszać do siebie, jego matka czasem robiła mu kontrole, które doprowadzały go do szewskiej pasji. Pocałował Violet w nos, cicho się śmiejąc i odstawiając pustą szklankę po drinku na blat stołu.
-Czy ja wiem...? Większość moich byłych znajomych raczej się do mnie nie garnęła. -przyznał niechętnie.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:54 am

- dlaczego? - zapytała, po czym zerknęła z lekkim niezadowoleniem, kiedy lauren zaczęła się podwalać również do vincenta. odsunęła się nieco od niego, po czym zamówiła kolejnego drinka. założyła nogę na nogę i zaczęła mieszać w szklance kolorową słomką - pojedźmy już do jakiegoś hotelu, czy coś... - mruknęła pod nosem, zerkając w ich stronę nieco nieobecnym wzrokiem.
Powrót do góry Go down
vincent

vincent


Liczba postów : 62
Join date : 02/11/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 1:59 am

-Mój błąd, byłem zbyt szczery. -wzruszył ramionami. Wbił wzrok w słomkę, w szklance którą odstawił, a którą zaraz zabrała barmanka. Po chwili spojrzał trochę nieprzytomnym wzrokiem na Violet. -Dobrze was zrozumiełm? Macie ochotę na trójkącik? -spytał, żeby się upewnić. W końcu nie wiedział, co chciała zawrzeć w tym jednym pytaniu V.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 2:03 am

lauren zapewne wydawała się najbardziej nieobecna z ich trzech. uśmiechała się tylko pod nosem, zerkając to na violet to na vincenta. gdy zadał to pytanie, zaczęła tylko znów chichotać pod nosem, jednak co z tego, że mimowolnie pokiwała twierdząco głową! i drugie co z tego, że prawdopodobnie jutro nic nie będą pamiętać, tylko obudzą się we troje w łóżeczku? interesujące. zeskoczyła ze stołka, dopijając szybko drinka i zerknęła na nich wyczekując na decyzję.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 2:06 am

violet tylko skinęła głową z do bólu niewinnym uśmiechem. no cóż, faktem też było to, że istnieje możliwość, że jej pijaństwo dzisiejszego wieczora sprawi, że violet będzie do niczego, ale no trudno. brnęła w to dalej xd - ale jeśli nie masz ochoty, to nie zgwałcimy cię przecież - odparła lekko wzruszając ramionkami. potem posłała jakiś dyskretny uśmiech w stronę lauren. xd
Powrót do góry Go down
vincent

vincent


Liczba postów : 62
Join date : 02/11/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 2:10 am

Pokiwał więc głową, rozważając parę opcji. Wzruszył w końcu ramionami.
-Niby nie mam nic do stracenia, prawda? -powiedział i wstał. Doczołgali się pewnie wszyscy do jakiejś taksówki, albo na piechotę zawalali, whatever. Najważniejsze, że znaleźli się w końcu w tym hotelu i niech któraś z was zacznie, gdziekolwiek.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 2:11 am

to ja zacznę w takim razie.
Powrót do góry Go down
Alison

Alison


Liczba postów : 1105
Join date : 23/04/2009
Age : 35

ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitimeNie Gru 06, 2009 11:08 pm

Weszła tutaj jakaś odstawiona w czerwoną koktajlową sukienkę i torebkę. Podeszła do baru i zamówiła jak zwykle martini. Po chwili rozpoczęła penetrowanie sali w celu znalezienia kogoś znajomego. 
Powrót do góry Go down
Sponsored content





ONE OAK BAR - Page 20 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 20 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
ONE OAK BAR
Powrót do góry 
Strona 20 z 21Idź do strony : Previous  1 ... 11 ... 19, 20, 21  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
you give it all, but i want more. :: miasto ## city :: New York. :: bary & cluby.-
Skocz do: