you give it all, but i want more.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


na forum mamy l a t o
 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 ONE OAK BAR

Go down 
+24
jeisa
emily
joshua
julia
maximilian
ian
florence
cameron
lauren
nicolas
heather
Tony
william
dupek.
josephine
matthew
Violet
Chuck
Blair
Jimmy
Alison
kayla
ralph
sasza
28 posters
Idź do strony : Previous  1 ... 11 ... 18, 19, 20, 21  Next
AutorWiadomość
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:14 pm

jezu, jak zamulacie/my xd
pewnie wyglądały nieco dziwnie tańcząc klasycznego wolnego, na dodatek będąc całkiem konkretnie nawalone :< - znajdź sobie chłopaka, lauren - stwierdziła, bełkocząc nieco, opierając głowę na jej ramieniu. po chwili tego dziwnego tańca violet palnęła ni z gruchy ni z pietruchy - wiesz co? mogłyśmy jednak wtedy uprawiać ten seks - wybełkotała, jakby od niechcenia. no cóż, w violet najwidoczniej po pijaku rodzą się jakieś lesbijskie skłonności xd szkoda, że tylko w stosunku do lauren xd kątem oka zauważyła vincenta, do którego posłała oczko.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:26 pm

jajku, kolejny telefon. po prostu koleżanka robi mi wiochę za plecami i musiałam ją nieco zneutralizować =.=
- nikt mnie nie chcę - wybełkotawszy, również oparła głowę o jej ramię, mrucząc dalej coś niezbyt zrozumiałego pod nosem. westchnęła tylko ciężko, po czym robiąc smutną minkę rozejrzała się po klubie, jednak najwidoczniej niż konkretnego nie zauważyła, ponieważ była już nieco konkretnie zalana i ledwo swoimi patyczkami nogami przebierała! w każdym razie mniejsza. - violet, czy ty masz lesbijskie skłonności? chcesz ze mną uprawiać seks? - walnęła prosto z mostu, zerkając na nią pytająco, unosząc nieco jedną brew. zachichotała dość głośno, bo wiadomo, człowiek pijany nie panuje nad swoimi odruchami.
Powrót do góry Go down
vincent

vincent


Liczba postów : 62
Join date : 02/11/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:29 pm

Spoglądał nad ramieniem abbey, znudzony. Nie chciało mu się jeść, może trochę pić jednak ruszyć się do baru nie było komu. Pomachał do Violet, którą wyłapał spośród kolorowego tłumu. Rozglądał się dalej po barze i zauważył julię. Uniósł brwi. Że też ciągle musiał trafiać na tą wariatkę, w dodatku nie dającą się przeprosić, czy z kolei nie chcącej przeprosić jego.
Powrót do góry Go down
abbey

abbey


Liczba postów : 33
Join date : 12/11/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:30 pm

no i w ogóle winsa zatkało i abi się zaśmiała tego wszystkiego po czym podrapała się po policzku i patrzyła na 'osz kurwa' dżoszułę, wiem rozpisałam się nie ma co. no ale też popatrzyła na maxa, który wkurwiony jak zwykle chyba stał.
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:31 pm

wzruszyła lekko ramionkami i pokiwała twierdząco (!) głową - yhm, chciałabym spróbować. raz. - stwierdziła z pełną powagą (!), jednak widząc roześmianą lauren, ona też zaczęła chichotać dość głośno, a jej głupkowaty, chociaż może poniekąd nawet uroczy chichot roznosił się po całym klubie, czy tam barze xd. potem zaczkała kilkakrotnie, bo należała do osób z niezbyt miłą przypadłością, których po upiciu się dosięga czkawka pijacka ;o widząc machającego do niej vincenta, pomachała mu również, posyłając mu lekko rozmydlony uśmiech xd
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:35 pm

o tak, maximilian sobie stał gdzieś na uboczu, nie chciał rzucać się w oczy i liczył po cichu na to, że nikt go nie zauważy. jednak skoro abbey go zauważyła, to tylko uniósł szklankę w ramach toastu z jakimś alkoholem i uniósł lekko jedną brew, uśmiechając się nieco diabolicznie, co nie.
Powrót do góry Go down
julia

julia


Liczba postów : 137
Join date : 23/10/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:35 pm

- oj weź dżoszuła, to dla ciebie wytłumaczenie? że nie potrafisz utrzymać swojego pana za zapiętym rozporkiem? jesteś obleśny, nawet mnie nie dotykaj. - odsunęła się i zrozumiała,że żałuję przyjścia na tą imprezę. zrozumiała nawet to,że na każdej imprezie płacze, chyba nie są jej dane. wzięła serwetkę i powycierała zalane łzami policzki, popatrzyła na dżosza. - to już koniec joshua. - powiedziała i wstała, weszła do łazienki. cisza w łazience ją jednym słowem wkurzała, jeszcze ta głośna klima.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:39 pm

- ale tak normalnie? w kiblu czy na łóżku? - stos idiotycznych oraz niepotrzebnych pytań do violet czas zacząć. znów zaczęła chichotać pod nosem, kręcąc głową z niedowierzaniem. w sumie nawet gdyby to by nawet tego nie pamiętały, a potem się zastanawiały o co w ogóle plotkarze chodzi. w każdym razie zerknęła na violet, lekko unosząc jedną brew. rozejrzała się nieobecnie po barze, za jakimś kelnerem. gdy już tego kelnera zawołała, jednak ten nie chciał przyjąć od niej zamówienia, ponieważ stwierdził, że jest zbyt pijana :< powrzeszczała trochę na niego, po czym kontynuowała taniec z violet <3 ale tak pięknie na ma, ha. zapewne kątem oka zauważyła maximiliana, tadaaa! i się zmieszała, bo nie wiedziała, jak się zachowywać. z jednej strony chciała się rozpłakać, z drugiej uciec, a z trzeciej się doczłapać i się na nim uwiesić.
Powrót do góry Go down
vincent

vincent


Liczba postów : 62
Join date : 02/11/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:39 pm

Nie zdając sobie sprawy co tam knuje Violet z lauren, rozpsiadł się bardziej samczo na swoim krześle. Patrzył po zgromadzonych w barze ludziach trochę nieobednym wzrokiem.
-To co mówiłaś? -powiedział, przestając się huśtać na krześle, na którym się huśtał, zapomniałam dodać i z hukiem -jednak nie takim zagłuszającym muzykę- wrócił do pozycji przed huśtaniem, nie wiem jak to inaczej nazwać.
Powrót do góry Go down
joshua

joshua


Liczba postów : 459
Join date : 23/09/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:41 pm

chyba bolało go najbardziej, że julia miała rację w tym momencie. siedział przez chwilę nie wiedząc, co się w sumie konkretniej stało przed chwilą. ale nie chciał, żeby to był już koniec, więc szybko pobiegł za nią, kiedy w końcu ta smutna wiadomość do niego dotarła.
cisza w łazience? z tego co wiem, to w damskich kiblach w klubach odbywają się nieustające debaty o rozmazanej szmince, popsutej fryzurze i 'upolowanych' na parkiecie wieśniakach -.- ugh. w każdym razie nie kojarzy mi się to z cichym miejscem xd
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:48 pm

- nie, lauren. w powietrzu, na szelkach, przyczepione do sufitu - puknęła się w czoło, patrząc na nią jak na idiotkę. kto tu był idiotką, tak właściwie. zastanawiające. zakładam, że obie xd - ewentualnie mogę zgodzić się też na trójkącik - pewnie znowu zahaczyła wzrokiem o vincenta, którego, jakby nie patrzeć 'podrywała' na odległość xd przygryzła wymownie dolną wargę, po czym puściła w jego kierunku buziaka w powietrzu. ona nie zauważyła max'a, bo spostrzegawczość, wątpliwa u niej na trzeźwo, całkiem już zanikała pod wpływem.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:56 pm

uniosła tylko wysoko brwi, kiwając podekscytowana głową, co do tych szelek przyczepionych do sufitu xd - wiesz co? to mogło by być całkiem interesujące. tylko wiesz, kto by nas asekurował? poza tym szelki wbijając się w ramiona, odpada, co ty w ogóle wymyślasz - wymruczała pod nosem, tym razem kręcąc głową z dezaprobatą do tego pomysłu. potem dopiero się zorientowała i po krótkiej chwili podążyła wzrokiem również na vincenta, cicho chichocząc pod nosem. - ale co? podejdziesz i się go spytasz czy chce z nami się bzykać? - zaczęła chichotać jeszcze głośniej, jednak po chwili zaraz się jakimś sposobem opanowała. uniosła jedną brew, gdy jakiś facet, który wyczaił dwie pijane dziewczęta na środku parkietu, zaczął się koło niej kręcić, robiąc sztuczny tłok. nie spodobało jej się, więc tylko owego delikwenta zmroziła wzrokiem i odsunęła się nieco.
Powrót do góry Go down
julia

julia


Liczba postów : 137
Join date : 23/10/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:59 pm

a mi właśnie odwrotnie. w łazience cisza jak makiem zasiał, jakoś tak. no ale cóż różne łazienki są xdddddddddd
oja smutna wiadomość i co pobiegł i pewnie go w jaja kopnie! a nie, ona jest przecież załamana i nie może uwierzyć,że została po prostu wykorzystana przez dobrego przyjaciela, który..oh chyba pierwszy raz wyjdzie jej eksperyment 'przestań myśleć'. xd - weź proszę goń do lauren, przecież one są fajne takie, bo bzykają się na prawo i lewo z kim popadnie. - przewróciła oczami i wcisnęła się do jakiejś kabiny, pewnie siku jej się chciało to se siknie xd
Powrót do góry Go down
abbey

abbey


Liczba postów : 33
Join date : 12/11/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimePią Gru 04, 2009 11:59 pm

- nie nic. - pokręciła głową i gdy zobaczyła wzrok maxa to pewnie się przeraziła, serio wyglądał diabelsko, no ale był seksowny nie ma bata! pewnie ciekawość wygrała i abi wstała, podeszła do niego niepewnym krokiem i tym swoim cienkim głosikiem przywitała się. - cześć. - chyba zapomniała jak maximilian ma na imię i zapomniała o tym,że zostawiła brata, który ma schizy. pewnie żałowała,że podeszła bo zacznie się rozmowa może o trzaśnięciu maxa w policzek, za to,że się do niej podwalał. no ale ona po prostu poczuła się urażona lub w jakiś odmienny sposób wykorzystana.
Powrót do góry Go down
joshua

joshua


Liczba postów : 459
Join date : 23/09/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:08 am

- julia, proszę... to była jednorazowa wpadka, przepraszam - chyba będzie ją dręczył i weźmie ją na litość w końcu. ale mu naprawdę na niej zależało! (co z tego, że ją zdradził xd) - to nic nie znaczyło, to wszystko było po pijaku... sama wiesz! znasz mnie przecież nie od dzisiaj! to nie moja pierwsza taka sytuacja! - no tak i niby to ma być usprawiedliwienie! chyba sobie biedak grób takimi tekstami kopał xd - to znaczy... to nie jest dla mnie zadne usprawiedliwienie, ani nic, ale zrozum... - skrzywił się i puknął się pięścią w czoło, wyzywając się w myśli od idiotów. nie umiał się tłumaczyć poprostu biedak xd
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:09 am

- myślisz, że tak nie zrobię? - zapytała, unosząc wysoko brew. no cóż, pewnie zrobi, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że vincent nie będzie miał ochoty obracać dwóch pijanych dziewuch xd no ale jej pewność siebie w tym momencie była zbyt wielka, żeby nie skorzystać z okazji wyjścia na zboczoną idiotkę xd - no to patrz - zadarła dumnie brodę do góry, i podeszła do vincenta kocim krokiem. popukała vincenta w ramię, uśmiechając się szeroko - cześć vincent. tak się tobie przyglądam... chciałbyś się z nami dzisiaj bzykać? - zapytała jakby nigdy nic i skinęła lekko głową w kierunku lauren.xdd
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:12 am

nieco się zdziwił, że tak sobie do niego podchodzi i wita się z nim. no ale pewnie wiedział też, że ma w sobie jakiś zwierzęcy magnetyzm, więc w sumie nie powinien się dziwić xd - witam - wychrypiał i zmierzył ją niedyskretnie wzrokiem - mam nadtawić drugi policzek na powitanie - uniósł jedną brew i zamoczył usta w alkoholu. no tak, abbey jest jasnowicdzem, bo przewidziała, że od tego zacznie się rozmowa xd
Powrót do góry Go down
julia

julia


Liczba postów : 137
Join date : 23/10/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:13 am

- skończ ten lament. - powiedziała z lekkim poirytowaniem w głosie. - chyba jednak cię nie znałam dobrze skoro tak... ludzie po pijaku mówią prawdę i robią rzeczy o których marzą. - stwierdziła i wyszła z kabiny. zamoczyła dłonie w wodzie i popatrzyła ze spokojem w oczach
na dżosza. - nie wybaczę ci tego. - zrobiła tak jakby przepraszającą minę, jednak w środku się gotowała, miała ochotę go zbić, zakrzyczeć żeby wszyscy to mogli usłyszeć i obciąć coś co jest ważne dla faceta.
Powrót do góry Go down
lauren

lauren


Liczba postów : 2039
Join date : 09/07/2009
Skąd : raszja

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:15 am

- violet, ocipiałaś?! - wrzasnęła tylko za nią, po czym tupnęła z całej siły nogą w podłogę, jednak na szczęście nic jej butom się nie stało. rozejrzała się tylko po klubie czy przypadkiem nikt na nią nie patrzył, a jak patrzył to tylko się uroczo uśmiechnęła, nawet po pijaku była w stanie zatrzymać urok, po czym poprawiła sobie włosy oraz obciągnęła skromnie sukienkę, tak aby była do kolan. jednak chyba tego nie dokonała, bo się poddała. zerknęła badawczo na vincenta, po czym skierowała wzrok na violet, pukając się w środek czoła. jednak po chwili odechciało jej się stać, więc zaczęła się kręcić dookoła sali, a za nią również chodził jakiś podejrzany typek, który po jakimś czasie tylko znów zaczął do niej robić sztuczny tłum :< wtedy lauren już nie wytrzymała i wrzasnęła tak, aby ludzie się zainteresowali, a tamten się spłoszył 'zostaw mnie do jasnej cholery w spokoju!'. cóż, może się nie doigra!
Powrót do góry Go down
abbey

abbey


Liczba postów : 33
Join date : 12/11/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:17 am

- nie. - odpowiedziała krótko i zmarszczyła brwi. - no chciałam cię przeprosić za to, mogłam w inny sposób załatwić, ale tak napierałeś i w ogóle pijany byłeś. - pokręciła głową i popatrzyła jak zbity pies na niego. - wybacz serio, wiem. - no i zaplątała się dziewczyna, chociaż wiedziała,że nic pewnie ciekawego nie wyniknie z tej rozmowy, chciała chociaż nie mieć wrogów i pierwsza przeprosić co było głupie bo ja bym miała głęboko już takiego.
Powrót do góry Go down
joshua

joshua


Liczba postów : 459
Join date : 23/09/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:18 am

xd
- o nie, julia. pijani wyprawiają głupoty, o których nawet nie myślą. gdybym chciał wciąż bzykać lauren i z nią być, to byłbym z nią, rozumiesz? owszem, spieprzyłem wszystko, ale nie chcę, żebyś ode mnie odchodziła, mimo iż zasłużyłem. będę się starał, dopóki mi nie wybaczysz - przeszył ją wzrokiem przepełnionym jakimś smutkiem, ale też złością i żalem do samego siebie, ach. - przepraszam - wydusił z siebie po raz kolejny, spuszczając głowę w dół.
Powrót do góry Go down
vincent

vincent


Liczba postów : 62
Join date : 02/11/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:21 am

sorki, coś mi się z forum zyebało.
Roześmiał się.
-Jesteś naprawdę słodka. -szczerzył dalej zęby. -Ale myślę, że albo ja musze być troszke bardziej pijany, albo wy troszkę mniej podpite, żebym się z wami przespał. -postawił żelazny warunek, kiwając sobie głową, w której mu się chyba przewróciło.
Powrót do góry Go down
maximilian

maximilian


Liczba postów : 1262
Join date : 29/06/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:23 am

zerknął na nią badawczo - zastanowię się, czy przyjąć ów przeprosiny, abbey - znów zmierzył ją wzrokiem i uśmiechnął się znacząco - ale myślę, że to da się załatwić - haha! teraz też był nawiany, więc to całkiem możliwe, że się znów jej od niego oberwie. uśmiechając się łobuzersko, zajrzał jej w dekolt, po czym przygryzł wymownie wargę. od razu, na pierwszy rzutoka widać było, że facet ma nieczyste myśli xd
Powrót do góry Go down
Violet

Violet


Liczba postów : 3212
Join date : 16/05/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:27 am

kiedy ujrzała lauren pukającą się w czoło, to demonstracyjnie przewróciła oczami. potem wróciła wzrokiem do vincenta, przyklejając do swojej buzi swój czarujący uśmiech xd - no to podpij się, poczekamy - skinęła głową, uśmiechając się zalotnie - jakby co, to jesteśmy na parkiecie - po czym lekko się nad nim nachyliła, cmoknęła go w usta i uciekła! dotarła do lauren piszcząc i podskakując, jak trzynastka, na którą właśnie ON się spojrzał xd
Powrót do góry Go down
julia

julia


Liczba postów : 137
Join date : 23/10/2009

ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitimeSob Gru 05, 2009 12:28 am

miała ochotę zemdleć na dziesięć minut. no może być piętnaście. - dobrze, to wyprawiają głupoty. idź do spowiedzi może to ci pomoże. - ojej, gula jej w gardle stanęła jak zobaczyła tę minę, smutną taką, pewnie miała gdzieś głęboko w duszy ochotę go przytulić, ale zaraz powróciła chęć zbesztania i pozostawienia w tej babskiej łazience. - co ona ma a czego ja nie mam?! - zapytała nagle, łzy ciekły ciurkiem po policzkach, jeju dziewczę się załamało!
- w ogóle nie potrafisz się wytłumaczyć! co to za wytłumaczenie - 'pijany byłem' - pomówiła się i z zapłakanym ryjkiem patrzyła na niego.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





ONE OAK BAR - Page 19 Empty
PisanieTemat: Re: ONE OAK BAR   ONE OAK BAR - Page 19 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
ONE OAK BAR
Powrót do góry 
Strona 19 z 21Idź do strony : Previous  1 ... 11 ... 18, 19, 20, 21  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
you give it all, but i want more. :: miasto ## city :: New York. :: bary & cluby.-
Skocz do: